Witam.
Mam takie pytanie.
Dzisiaj chciałem spuścić płyn chłodniczy - zima idzie, a nie byłem pewny co tam jest.
Zacząłem więc od odkręcenia owiewki. Oczywiście miałem jakiś badziewiasty klucz i przy odkręcaniu jednej śruby mi się skręcił .
No ale odkręciłem owiewkę na tyle, aby odkręcić śrubę, którą odkręca koleś z filmu:
https://www.youtube.com/watch?v=-E0WVP-nrGE
Przed odkręceniem udało mi się dojrzeć, że w zbiorniczku wyrównawczym płyn jest tylko na dnie - i to mało.
Niestety, jako że klucz mi się popsuł, nie byłem w stanie odkręcić drugiej owiewki aby odkręcić ten korek.
No ale nic, odkręciłem tą śrubę od spuszczania płynu, a tam... nic.
Parę kropel kapnęło - zielonych, przynajmniej wiem że to płyn.
Czy to, że nic nie wyciekło może być spowodowane tym, że nie odkręciłem tego korka czy po prostu motocykl jeździł bez płynu ?
Nie zauważyłem, żeby się jakoś specjalnie przegrzewał. Przy 103 (o ile dobrze pamiętam) włączał się wiatrak, temp spadała i się wyłączał.
Czy jeśli tego płynu faktycznie tam nie ma to możliwe że uszkodziłem silnik ?
VFR 800 VTEC - płyn chłodniczy.
- mictom
- klepacz
- Posty: 764
- Rejestracja: wt 25 wrz 2012, 01:10
- Imię: Tomek
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: RKR ROGI
Re: VFR 800 VTEC - płyn chłodniczy.
Siema, Musisz odkręcić korek wlewu na chłodnicy, bo inaczej płyn nie zleci przez śrubkę spustową.
https://www.youtube.com/watch?v=YDZG_aV-knY
https://www.youtube.com/watch?v=YDZG_aV-knY
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości