VFR-OC Poland ForuM

Dorobiłem wg. swoich wymiarów, jutro okaże się czy bedzie pasowało

Powodzonka w przekładaniu ja myslałem, że to jest plug and play a to tak na prawdę kupę roboty.

Kierownica juz jest na swoim miejscu, sporo roboty, mni linki gazu trzeba poprowadzic inna droga oraz przewód sprzęgła. Linka ssania jest na styk. Ale ogólnie nic nie trzeba przerabiać

Świetnie - mówiłem, że wbrew pozorom jest sporo roboty

W wysokości jest taka sama jak oryginał ale szersza - nie haczą Ci zbiorniczki od pomp o "rogi"?

Nie haczą, kwestia regulacji kierownicy oraz odpowiednie ustawienie pomp hamulca i sprzęgła. Teraz VFRka odpocznie 3 miesiace, wczoraj pechowo za szybko wjechałem do miasta i powineli prawko na 3 miesice Biore to na klate, trudno.

No co ty, a ostatnio pisali że jak się nie ma ze sobą to tylko mandacik i punkty przyznają

Trochę offtop się robi, ale może jeszcze ujdzie mi na sucho. Mandatu za niemanie prawka też nie trzeba płacić.
http://prawonadrodze.org.pl/policjant-p ... -zatrzyma/

Benio33 pisze:Nie haczą, kwestia regulacji kierownicy oraz odpowiednie ustawienie pomp hamulca i sprzęgła. Teraz VFRka odpocznie 3 miesiace, wczoraj pechowo za szybko wjechałem do miasta i powineli prawko na 3 miesice Biore to na klate, trudno.

Aaaa bo ja dodatkowo miałem jeszcze takie hmmm... kości, które podnoszą kierownicę - tak jakby 3 zaciski kierownicy złożone w jeden i dlatego u mnie haczyło.

Przykro mi, że przez nową kierownicę straciłeś prawko ale to kierownica turystyczna więc tak jakby "spowalnia" kierowcę Bo klipony zapraszją do bardziej agresywnej jazdy niż turystyczna.

Co zrobic, pech. Ale z kierownicy jestem mega zadowolony DO zobaczenia na trasie zaniecałe 3 miesiace