Strona 2 z 2

Re: Misa olejowa peknięcie ;(

: ndz 03 maja 2015, 07:14
autor: ZioLek-82-
ogarnąłeś tę miskę :?:

Re: Misa olejowa peknięcie ;(

: ndz 03 maja 2015, 09:06
autor: ADHD VFR
Tak tak panowie misa olejowa już wymieniona, kolega ZaZ mi sprzedał misę olejową w bardzo dobrym stanie tylko jednego uchwytu nie miała ale to najmniejszy problem ,bo wziąłem od swojej sobie uchwyt ;) ZioLek-82- też dzięki za pomoc ;)

Re: Misa olejowa peknięcie ;(

: ndz 03 maja 2015, 09:08
autor: ZioLek-82-
:ok

Re: Misa olejowa peknięcie ;(

: ndz 14 lut 2016, 12:35
autor: GrześT
:D
Można pospawać taką miskę :D
Lecz tak blisko gwintu,trzeba było by poprawić gwint gwintownikiem.
Słuszny wybór :D Kolego ja też bym zainwestował w wymianę na używaną miskę :D
Pozdrawiam.

Re: Misa olejowa peknięcie ;(

: śr 19 sty 2022, 11:02
autor: Maciek910823
Witam kolegów :) jestem tu nowy, niestety i w mojej hondzie VFR 800fi 2000r pękła miska olejowa podczas dokręcania korka spustowego. Czytam forum i teraz pytanie ogarneliscie demontaż misy bez zdejmowania kolektorów ? Ewentualnie kto ma na sprzedaż używana miskę ? Pozdrawiam :)

Re: Misa olejowa peknięcie ;(

: pn 07 mar 2022, 18:47
autor: mictom
Jak tam sprawa z tym pęknięciem?
Trzeba mały klucz brać do dokręcania 😁

Re: Misa olejowa peknięcie ;(

: czw 10 mar 2022, 09:08
autor: msikora2

Re: Misa olejowa peknięcie ;(

: pt 01 kwie 2022, 12:54
autor: Quave
Pasują do RC46? Bo jakoś nie idzie mi znalezienie wymiarów lub informacji o pasujących podkładkach a wymiana oleju czeka :roll:

Re: Misa olejowa peknięcie ;(

: pt 01 kwie 2022, 13:15
autor: msikora2
Pasują :)

Re: Misa olejowa peknięcie ;(

: pt 01 kwie 2022, 18:36
autor: Quave
W takim razie zamawiam kilka na zapas. Wielkie dzięki za informacje.

PS. Przed chwilą ogarnąłem, że po wymianie opon i wentyli, wentyl na tyle przepuszcza powietrze i dziś na kapciu stał matocykl :cry:

Re: Misa olejowa peknięcie ;(

: ndz 03 kwie 2022, 22:19
autor: mictom
Moze tylko zaworek się zawiesił

Re: Misa olejowa peknięcie ;(

: wt 05 kwie 2022, 22:33
autor: Quave
Na razie motor stoi na centralce. Jutro napompuje koło, w plecak wrzucę pompkę nożną i jazda do wulkanizatora, niech to ogarnie. Raczej to nie zaworek się zawiesił, bo przy ślinieniu otworu dość łatwo się wciskał i jeszcze szybciej powietrze ulatywało.