VFR-OC Poland ForuM

Witam. Mam pewien problem z moja Hania. Podczas uzytkowania zdarza jej sie sgasnac. a dzieje się to mniej więcej tak:
jadę predkoscia 100,hamujac silnikiem zblizam sie do skrzyzowania ze swiatlami. tuż przed zatrzymaniem naciskam sprzęglo i moto gasnie. odpalenie zajmuje kilka obrotow rozrusznika i wszystko wraca do normy. od jakis 2 dni sie cos takiego dzieje.
Sprawdzilem ladowanie : 14,2 V , Lampka FI nie wykrywa zadnych bledow ( FI miga w wolnych odstepach ponad 20 razy), wymienilem swiece i filtr powietrza, olej filtr oleju jakies 500km temu.
zastanawiam sie co jest przyczyna tego gasniecia, jako pierwsze pomyslalem o filtrze paliwa, i faktycznie byl za#@!%ny dosc ostro. a wiec przeczyscilem go i niestety problem nie zniknal.
Dodam tylko ze zamontowalem rowniez scotta, co nasuwa mi mysl odnosnie slabszego podcisnienia, ale w sumie to nie jestem tego pewien, moze ktos z Was mial podobny przypadek???

Czy to wina niewyregolowanch zaworow?

filtr masz k&n ? Bo piszesz, że go czyściłeś

Filtr paliwa czyscilem. wydaje sie jeszcze oryginalny.

nie doczytałem o jaki filtr chodzi ale z drugiej strony jak stwierdziłeś że filtr paliwa jest brudny- on jest w zbiorniku a poza tym jest on cały metalowy. Czy masz jeszcze dodatkowy filtr paliwa?

no wlasnie nie mam... w srodku byl straszny syf. wydmuchalem z niego taka szaro brazowa maz. teraz juz jest czysty i drozny. wczesniej to juz ledwie przez niego lecialo paliwo. zastanawiam sie czy czasem nie przedostalo sie cos do wtryskow, ale z drugiej strony to filtr dzialal poprawnie, bo caly syf osadzal sie w srodku.

nalalem dzis pelny baczek i dodalem srodka STP do czyszczenia wtryskow. przejade ze 100 km i zobacze. moze sie poprawi ??

Miałem dokładnie to samo ale problem był ze zbyt niskimi obrotami na biegu jałowym. Na postoju było wszystko ok a czasem przy dojeżdżaniu do skrzyżowania i wciśnięciu sprzęgła silnik gasł. Wystarczyło nieco podkręcić i problem znikł.

A coś mi się kojarzy że Puzon miał taki przypadek. Może tu zajrzy, a jak nie to napisz do niego.

kiciol pisze:Miałem dokładnie to samo ale problem był ze zbyt niskimi obrotami na biegu jałowym. Na postoju było wszystko ok a czasem przy dojeżdżaniu do skrzyżowania i wciśnięciu sprzęgła silnik gasł. Wystarczyło nieco podkręcić i problem znikł.

U mnie obroty sa na poziomiw 1500, wiec nawet za wysokie.., przejechalem sie wczoraj na autostradke i przeprostowalem ciutke rure wydaje mi sie ze co sie ostalo pozostalo juz przedmuchane. zobacze jak dzis podroz po miescie wypadnie, jesli nie zgasnie to bedzie git

Dzis jezdzilem po miescie i nie zgasl mi ani razu. chyba sie wszystko ulozylo. dzieki za pomoc Koledzy

czasami podczas dojeżdżania do skrzyżowania i hamowaniu silnikiem a potem klamka sprzęgła - także miałem z tym problem , ale to była wina z byt małej ilości paliwa w zbiorniku na rezerwie

vtr tak ciągle gaśnie na przelotowych rurach, na seryjnych czasem się zdarzy, ale rzadko

tezet_tc pisze:Dzis jezdzilem po miescie i nie zgasl mi ani razu. chyba sie wszystko ulozylo. dzieki za pomoc Koledzy

Nie zmienia to faktu, że jak miałeś gnojowice w filtrze paliwa, to może warto rozważyć jego wymianę a nie tylko przedmuchanie.
Zerknij tutaj: viewtopic.php?f=51&t=14700&hilit=filtr+paliwa&start=90
bo dzięki dociekliwości forumowych kolegów, koszty zamiennika filtra w porównaniu do oryginału są sporo niższe.

pozdr.

a co z czyszczeniem i synchro wytrysku?

śliniak290 pisze:czasami podczas dojeżdżania do skrzyżowania i hamowaniu silnikiem a potem klamka sprzęgła - także miałem z tym problem , ale to była wina z byt małej ilości paliwa w zbiorniku na rezerwie

nie no, staram sie rezerwy nie osiagac

emil pisze:vtr tak ciągle gaśnie na przelotowych rurach, na seryjnych czasem się zdarzy, ale rzadko

wydech seryjny

jak narazie smigam jeszcze na tym starym filtrze ale bede musial zmienic, jakos w weekend mysle