VFR-OC Poland ForuM

Witam
Sprawa stara jak swiat, jakie pragnienie maja wasze pieknosci? Moja mnie dzisiaj powaliła na kolana (wiadomo jak piękna to i droga), otóż wybrałem sie odprowadzic swoja ładniejsza połowę na zlot do Zielonej Góry, wiatr cholerny więc i prędkosci nie za duże tak ok. 100-120/5-6 tys. obr, więc spokojnie, a spalanie- na 140 km. łykneła 17 l. nie wiem czy to przez ten wiatr? jechałem jakies 3 dni wcześniej i na 120 km. łykneła jakies 8 l. Nie wiem co jest grane, świeczki ma nowe, jest po czyszczeniu i regulacj gaźników i w ogóle całym przeglądzie, gdzie szukać i do czego sie przyczepić ??
Pozdrawiam

Troche sporo.....

usmoł,

Nie wiem co jej jest,ale jak bu moja tyle chlała to bym ją na leczenie oddał ( czyt. mechanik)

Lecieliśmy z ppamulą do Kazimierza Zdolnego, też wiało jak pod Kielcami i spaliłem jakieś 9-10/100, a dawaliśmy niemal non stop 1,80. Może ty gdzieś gubisz paliwo, bo coś za wiele ci ubywa? Chociaż 120km na 8l to jeszcze nie tragedia.

SOWA pisze:Lecieliśmy z ppamulą

jakos w moich rekach ta Piotrowa VFR pali wiecej

Fabiq pisze:jakos w moich rekach ta Piotrowa VFR pali wiecej

Ja pisałem jak spaliła moja, a nie piotrkowa.

hmm kolego sporo to mało powiedziane świeczki wymieniałeś rzy regulacji
Albo przelicz jeszcze raz spalanie.
Moja też sporo kotłuje ale 17l .

Ano, świeczki były wymieniane przy regulacji, dzisiaj dzwonie do mechanika który ją robił, zobaczymy co powie. Zdaje mi się, że gubię gdzieś paliwo, ale nie czuć benzyny. Jedyną rzecza której jeszcze nie wymieniłem jest filtr powietrza, jak teraz myślę to jest sporo rzeczy które muszę sprawdzić. Jak dojdę co i jak to opiszę.

a filtr powietrza wymieniles ?????

Przy takiej jeżdzie moja paliła w granicach 7-8/100km, po czyszczeniu i synchro gaździorów spadło do ok 6/100 teraz nie wiem bo już dawno nie jeździłem 100-120

usmoł pisze:Witam
gdzie szukać i do czego sie przyczepić ??
Pozdrawiam

a sprawdź może ciśnienie w oponach ? ja doszukiwałam się ostatnio różnych przyczyn a tu po prostu 1.9 w tylnim kapciu...

Tak jak pisałem wyżej filtr jest jeszcze nie zmieniony, ale on nie będzie miał aż takiego wpływu na poziom spalania, dopadłem mechanika który szykował moją piękność i wizyta murowana, najprawdopodobniej leją zaworki iglicowe w gażnikach, bo przyznał się że je regulował, ale wczesniej nie wyczyścił ich, a moto stało nie jeżdżone w kraju jakies 5 m-cy i nie wiadomo ile we Włoszech. MadziX a o tym nie pomyślałem, choć przemknęło mi to przez głowę,dziwnie sie trochę wczoraj prowadziła, ale zrzuciłem to na wiatr, nie wybierasz się moze na babski zlot, III edycja u mojej ładniejszej połowy, jadą dziewczyny ze Szczecina, Poznania- faceci mają wstęp po pólnocy- więcej na stroni E.K.G. lub forum.motocyklistów- temat lafiryndy i lampucery

usmoł pisze:TMadziX a o tym nie pomyślałem, choć przemknęło mi to przez głowę,dziwnie sie trochę wczoraj prowadziła, ale zrzuciłem to na wiatr, nie wybierasz się moze na babski zlot, III edycja u mojej ładniejszej połowy, jadą dziewczyny ze Szczecina, Poznania- faceci mają wstęp po pólnocy- więcej na stroni E.K.G. lub forum.motocyklistów- temat lafiryndy i lampucery

usmoł sprawdz - mi dwa razy sie to przydarzyło- w zeszłym sezonie też, miałam jakieś wrazenie ,że jakby koników jej ubyło,coś ciężko się prowadziła, jakas tak mułowata i w tych dwóch przypadkach ( wstyd się przynać ) był kapeć jak cholera !

na zlot nie jadę NIESTETY ,bo teraz na wyspie siedzę.. ;/

ja jechałem swoją pod bardzo silnu wiatr z pasażerem i z bagażem średnio 130-140 to zpaliła z 8L
Jak masz zawalonu filtr powietrza to może ci tak palić bo jakby to był nowszy model to mogła by być sonda lambda i żle wtedy dobiera skład mieszanki ale ty masz gażniki stawiam na filtr do wywalenia bo jakby gażniki były rozregulowane to by ci świece zalewało i by gasła
Nie gaśnie ci na niskich obrotach

Też stawiam na filtr. Gdyby ci lały zawory zalewało by świeczki i czułbyś wachę za pomocą zmysłu węchu (jeśli alergia cię nie masakruje). Podciśnienie w cylindrach można przyjąć, że jest stałe i doi z filtra i z dyszy głównej (oczywiście w uproszczeniu). Jeśli przytkasz filtr powietrza, to pociągnie więcej paliwa. Stąd może wynikać wzrost spalania. Ale - jak pisałem - w drugim przypadku spaliłeś 6,6. To nie tak żle. Jakieś czary? Może jednak się pomyliłeś w obliczeniach?