Po założeniu filtra K&N silnik jakoś dziwnie się zbiera.

Macie problem z mechaniką VFRy? Piszcie.
rybka
Posty: 11
Rejestracja: śr 06 gru 2006, 16:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Po założeniu filtra K&N silnik jakoś dziwnie się zbiera.

Post autor: rybka » pt 27 kwie 2007, 08:07

Prosze szanowne towarzystwo o pomoc w następującej sprawie: maleńką (RC46/I) kupiłem przed zimą. Zimową więc porątrochę ją porozbierałem, wyregulowałem zaworki, zmieniłem świece na NGK i filtr na K&N. Zmiana filtra na sportowy nie była podyktowana chęcią uzyskania większej mocy, a raczejh tym, ze już nie trzeba go wymieniać, a jedynie czyścić itd... Po złożeniu wszystkiego i odpaleniu Hondziny jakoś dziwnie jest teraz. Mianowicie silnik jakoś mułowato się zbiera, po gwałtownym dodaniu gazu najpierw słychać zasysane powietrze - silnik jakby sie dławi, a potem dopiero wchodzi na obroty, takie opóźnienie, ale zdecydowanie zbyt duże, żeby uznać to za normalne. Przed rozbieraniem nie miałem za bardzo okazji pośmigać, ale zdecydowanie zauważyłbym to chociaż przy zakupie, więc upieram się, że tego nei było. Miał ktoś taki przypadek? Wydaje mi się, że może to być sprawa większej przepustowości filtra, jednak tu wtrysk i komputer powinny załatwić sprawę doboru mieszanki.....Już nawet zastanawiam się, czy nie włożyłem jakiegoś kółka w rozrządzie o ząbek źle....świece zakładam są dobre, bo świrują raczej wszystkie cylindry naraz, a nie z osobna. Dopuszczam też pomyłkę w połączeniu wężyków, choć zawsze sprawdzam wszystko 34574 razy. Może ta dziwna klapeczka przy air-boxie jest ciągle otwarta i ma zbyt duży przepływ..... Prosze więc o poradę.Ja stawiam niby na ten filtr, ale nie wydaje mi się, żeby silnik miał tak małątolerancję na jego przepływ - teoretycznie pr4zecież i bez filtra powinien chodzić...
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Jacko
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2208
Rejestracja: sob 19 sie 2006, 12:20
Imię: Jacek
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Komarówka Podlaska
Kontakt:

Post autor: Jacko » pt 27 kwie 2007, 08:21

Niestety wtrysk i komputer w Twoim modelu nie załątwią raczej sprawy. A to z tego względy ze nie masz sond lambda jeszcze. Tak mi sie przynajmniej wydaje.
I rzeczywiście moze być tak że jest za uboga mieszanka
I żeby Ci wszystko dobrze chodziło to chyba będziesz zmuszony do zakupu Power Commandera.
Więc ja bym stawiał na filterek.
A jak masz stary to załóż go dla sprawdzenia i będziesz już wiedział.

rybka
Posty: 11
Rejestracja: śr 06 gru 2006, 16:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: rybka » pt 27 kwie 2007, 08:34

Dzięki za odpowiedź. No właśnie z filterkiem popełniłem fo-pa, był tak zaświniony, że go wywaliłem. Mam niemiecką wersję RC46 i ma już sondy lambda - czujniki tlenu w dwóch rurach przed kolektorem, czyli po redukcji 4 do 2, ale przed redukcją 2 do 1 , ale jak widać nie załatwia to sprawy

Awatar użytkownika
knight
pisarz
pisarz
Posty: 304
Rejestracja: wt 19 wrz 2006, 19:47
Imię: Jakub
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz (Gdańsk)

Post autor: knight » pt 27 kwie 2007, 09:16

powiem tak, sprawdź czy podłączyłeś wszystkie przewody podciśnieniowe od sterowania przepustnicą, oraz wszystkie wtyczki, może coś przeoczyłeś.

Napisałeś: "wyregulowałem zaworki" masz na myśli luzy zaworowe ??
Jesteś pewny, że to dobrze zrobiłeś?? ja u siebie tylko sprawdziłem,
mieściło sie w tolerancji i zostawiłem,
a to nie łatwa sprawa dobrać płytki i w ogóle, wymiar wynikowy oblicza sie z równania i takie tam....

Już nie mędrkuje.... pozdr

aaa i klapeczke sprawdź, powinna być zamknieta do 5500 rpm i póżniej otwarta !!!
no i jak przestawiłeś o ząbek rozrząd to też generalnie nie fajnie....
stawiam na wężyki !!!
Ostatnio zmieniony pt 27 kwie 2007, 09:19 przez knight, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Jacko
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2208
Rejestracja: sob 19 sie 2006, 12:20
Imię: Jacek
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Komarówka Podlaska
Kontakt:

Post autor: Jacko » pt 27 kwie 2007, 09:19

No właśnie jeżeli masz już sondy to chyba powinien komputer dobrać właściwie mieszanki.
Ale może niech jeszcze inni sięwypowiedzą, bo nie ukrywam, że i mnie to bardzo ciekawi.

Awatar użytkownika
Klarkson
pisarz
pisarz
Posty: 366
Rejestracja: pn 06 lis 2006, 17:00
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Czestochowa
Kontakt:

Re: Po założeniu filtra K&N silnik jakoś dziwnie się zbi

Post autor: Klarkson » pt 27 kwie 2007, 09:20

rybka pisze: Mianowicie silnik jakoś mułowato się zbiera, po gwałtownym dodaniu gazu najpierw słychać zasysane powietrze - silnik jakby sie dławi, a potem dopiero wchodzi na obroty
Sprawdz czy po tym jak skręciłeś airbox, w którymś miejscu nie dostaje się "lewe powietrze" omijajac filtr.
Klarkson

Awatar użytkownika
knight
pisarz
pisarz
Posty: 304
Rejestracja: wt 19 wrz 2006, 19:47
Imię: Jakub
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz (Gdańsk)

Post autor: knight » pt 27 kwie 2007, 09:22

w puszce z filtrem jest eat sensor i mierzy ciśnienie,
jeśli będzie za małe, od razu mogą świrować wtryski...

Awatar użytkownika
Lucek
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3481
Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
Imię: LUCYna/fer
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: EP

Post autor: Lucek » pt 27 kwie 2007, 14:25

daj mu troche czasu moze sie "ulozy" (ale nie stojac w garazu)
z tego co rozumiem to sprawdzales to w garazu...
przejedz sie ze 100km co najmniej...
Nie ma boga, jest Mmmmotór!

Awatar użytkownika
Mundek
pisarz
pisarz
Posty: 351
Rejestracja: pn 25 wrz 2006, 13:46
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdynia (Olecko)
Kontakt:

Post autor: Mundek » wt 01 maja 2007, 23:31

Czesc!
Mam u siebie filtr K&N i nie mam w zwiazku z nim zadnych problemow. Wrecz przeciwnie czuje, ze silnik ma lepszy dol, lepiej sie zbiera z wolnych obrotow niz na filtrze orginalnym. Owszem mam, a raczej mialem Power Commandera, zmienilem mapy zaplonu i wtrysku i bylo oki. Ale pod koniec poprzedniego sezonu zaczal pojawiac mi sie blad wtrysku, a dokladnie MAP sensor, po wyjeciu PCII wszystko wrocilo do normy, a PCII po diagnostyce u importera wyladowal w kiblu:(( Mimo uzywania orginalnej jednostki strujacej wszystko dziala jak nalezy. Ale mam pytanie, czy zakladajac filtr K&N wyjales orginalna uszczelke pokryw filtra powietrza (jest to dosc cienki o-ring, ktory jest w obu pokrywach filtra). Filtr K&N ma uszczelnienie sam w sobie (ma gumowe ranty) i w montazowce jest napisane, ze orginalna uszczelke nalezy usunac. Ja tego za pierwszym razem nie zrobilem, pokrywy sie nie zeszly i dzialy sie cuda:)) Po wyjeciu o-ringow wszystko wrocilo do normy!!
Takze Knight ma racej, sprawdz jeszcze raz klapke w air box'sie (nie powinna byc otwarta do 5500 obr.) no i wezyki. Moze zagladales do sprzegla?? Jesli tak, to musiales zdjac tzw. puls generator, jesli go nie wlozyles na tylne otory tylko na przednie moto nie ciagnie i sie dusi (znam to z autopsji:))
Mundek:))
Pzdr Mundek!
VTEC 2009
GSX-R 750 K8
Uwielbiam VFR, ale Gikser to źródło czystej adrenaliny:))

Awatar użytkownika
szatan
klepacz
klepacz
Posty: 979
Rejestracja: pn 18 wrz 2006, 20:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Amsterdam/Rzeszów
Kontakt:

Post autor: szatan » śr 02 maja 2007, 22:32

Rybka tez rozbierałem airboxa tylko ze mi pizdu coś swiszczy :evil: mysle ze wpadła mi gdzies gumowa rurka i jej nie podpiąłem , i znowu muisze to rozbierać, tyle ze mi silnik chodzi
dobrze . tak jak chodził , nic sie nie dławi.
wiec ja stawiam na te cholerne rurki ktorych tam jest w pizdu dużo, pewnie cos pomieszałeś
Życie bez motocykla powoduje raka i choroby serca
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf

Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es

rybka
Posty: 11
Rejestracja: śr 06 gru 2006, 16:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: rybka » pt 18 maja 2007, 01:30

Dzięki za pomoc.Rozebrałem ukochaną, popatrzyłem we wszystkie otworki ) i nie znalazłem błędu. Przy okazji zauważyłem, że ta tajemnicza klapeczka (do 5000obr/min) zamyka sie dopiero po wrzuceniu biegu i puszczeniu sprzęgła- serwisówka zresztą radzi, żeby odłączyc przewód czujnika Neutrala. Motór chodzi extra, z obrotami jest tak, ze jedynie wpewnych okolicznosciach wchodzi na obroty z opoznieniem (czyli wchodzi ladnie, ale jakby po chwili, moze pol sekundy) - jest to wyczuwalne jedyniena postoju. W jezdzie nie czuje zadych opoznień. Myślę więc, że wszystko jest ok. Po jakichś 2000km wykręcę świece i zobaczę jak wyglądają. Możliwe, że to sam K&N narobił "dymu" i mieszanka jest lekko uboższa, choć nie chce mi się wierzyćm, że silnik jest tak mało tolerancyjny do przepustowości filtra - teoretycznie pzrcież powinien chodzic i bez filtra........

SOWA
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3000
Rejestracja: pt 27 paź 2006, 21:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SOWA » pt 18 maja 2007, 08:04

rybka pisze:teoretycznie pzrcież powinien chodzic i bez filtra........
Chodzić tak, ale czy osiągi byś miał zadawalające tego nie wiadomo, bo się nie sprawdza. Pewnie nie.

musieli

Post autor: musieli » pt 18 maja 2007, 15:29

Po wymianie filtra na K&N we wtryskowym motocyku powinno się jednocześnie:

1. zsynchronizować wtrysk (a dokładniej mówiąc przepustnice) - to bardzo istotne dla równej pracy silnika i prawidłowego wchodzenia na obroty. Jeśli nie masz wakuomierzy i serwisówki to daj sobie spokój i jedź do kogoś, kto potrafi albo odezwij się do mnie).

2. zresetować jego komp - to tak groźnie bżmi a polega na odłączeniu aku na około 10 minut. Po podpięciu akumulatora powinno się odpalić motocykl nie używając gazu i dać mu się nagrzać do momentu 1 włączenia wentylatora. Po tym gasimy go i powinno być OK. Komp powinien sobie ładnie dobrać paliwo do powietrza.

Jeśli nadal będzie kibel to znaczy, że gdzieś jest nieszczelność. Co ważne - po wsadzeinu K&Na obroty biegu jałowego mogą być niestabilne!

W gaźnikówce z włożeniem K&Na zazwyczaj wiąże się podniesienie iglic w gaźnikach tak aby dostarczyć więcej paliwa do mieszanki.

Tak - bardzo istotne jest usunięcie oryginalnych uszczelek z airboxa przy montażu K&Na (przynajmniej w przypadku VFRy), czasami dają w komplecie do filtra specjalny smar K&Nowy, którym powinno się wypełnić rowek w którym filtr przylega.

Co do map sensora (ten czujnik w filtrze powietrza) - powinna być przyłączona do niego rureczka do której z kolei podłączone być na rozgałęźniku wszystkie 4 garnki (tak aby widział podciśnienie) itd., itd.

pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości