Czujnik rezerwy.
Czujnik rezerwy.
Jak za długo się nic nie dzieje, to trzeba się przygotować na jakąś awaryjkę, bo z pewnością się wkrótce wydarzy. Jakiś czas temu rozprawialiśmy o kontrolce rezerwy. Nie udzielełam się, bo duma mnie rozpierała, że u mnie działa. I właśnie dziś mogę poinformować kolegów, że ten błogi stan przeszedł był do historii. Ale zawziąłem się i postanowiłem, że nie będzię czujnik pluł nam w twarz. Już posłałem do niego dwa nagie śrubokręty. Będę z nim walczył na klucze, młotki, lutownice i inne stosowne narzędzia. Krew się będzie lała i już po wszystkim albo ja, albo on zdamy relację z pojedynku.
Wieści są takie: Włącznik kontrolki rezerwy stanowi nie żaden pływak czy boja, ale termistor zamknięty w nieszczelnej puszce i zanurzony w zbiorniku na poziomie rezerwy. Dopóki jest on poniżej poziomu paliwa to jest mu zimno i przerywa obwód. Gdy paliwa ubędzie wynurza się i robi mu sie cieplej. wtedy zaczyna przewodzić. Ale to tylko teoria, do praktyki jeszcze troche, bo nie znam parametrów tego elementu. Serwis posługuje się metodą wymiany całego zespołu, czyli z pływakiem, okablowaniem itd, za bagatela 340 zeta. Niestety wiecej nie wiedzą, bo Honda nie udostępnia tych wieści.
Ogólnie w naturze wystepują n/w termistory:
NTC - o ujemnym współczynniku temperaturowym (ang. negative temperature coefficient) - wzrost temperatury powoduje zmniejszanie się rezystancji;
PTC - o dodatnim współczynniku temperaturowym (ang. positive temperature coefficient), tak zwany pozystor - wzrost temperatury powoduje wzrost rezystancji;
CTR - o skokowej zmianie rezystancji - wzrost temperatury powyżej określonej powoduje gwałtowny wzrost rezystancji (bezpieczniki polimerowe)
Moim zdaniem Honda stosuje typ CTR.
Gdyby znać parametry można by coś dopasować i uczynić naprawę taniuchną, zwłaszcza, że ceny termistorów zawierają się w przedziale 1-8 zł. Ale konsultowałem się z elektronikami i zwrócili mi uwagę na fakt, że termistory oddają ciepło i przy zastosowaniu niewłaściwego możnaby było osiągnąć efekt podobny do włożenia do zbiornika lutownicy, wywołując skutek nieco odbiegające od spodziewanego.
W ten oto sposób utknąłem w miejscu, ale walka podjazdowa trwa i moje partyzanckie oddziały wciąż nękają przeciwnika. O następnych losach bitwy o kontrolę będę koleżeństwo informował. Z partyzanckimi pozdrowieniami - okopany Sowa.
Ogólnie w naturze wystepują n/w termistory:
NTC - o ujemnym współczynniku temperaturowym (ang. negative temperature coefficient) - wzrost temperatury powoduje zmniejszanie się rezystancji;
PTC - o dodatnim współczynniku temperaturowym (ang. positive temperature coefficient), tak zwany pozystor - wzrost temperatury powoduje wzrost rezystancji;
CTR - o skokowej zmianie rezystancji - wzrost temperatury powyżej określonej powoduje gwałtowny wzrost rezystancji (bezpieczniki polimerowe)
Moim zdaniem Honda stosuje typ CTR.
Gdyby znać parametry można by coś dopasować i uczynić naprawę taniuchną, zwłaszcza, że ceny termistorów zawierają się w przedziale 1-8 zł. Ale konsultowałem się z elektronikami i zwrócili mi uwagę na fakt, że termistory oddają ciepło i przy zastosowaniu niewłaściwego możnaby było osiągnąć efekt podobny do włożenia do zbiornika lutownicy, wywołując skutek nieco odbiegające od spodziewanego.
W ten oto sposób utknąłem w miejscu, ale walka podjazdowa trwa i moje partyzanckie oddziały wciąż nękają przeciwnika. O następnych losach bitwy o kontrolę będę koleżeństwo informował. Z partyzanckimi pozdrowieniami - okopany Sowa.
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3540
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
SOWA, zróbmy eksperyment na jakimś sprawnym baku z niewielką ilością paliwa. Trzeba mieć dwa mierniki, jeden w roli miliamperomierza a drugi woltomierza i wpiąć odpowiednio w uklad z termistorem. Po wykręceniu baku i przechyleniu go na bok by czujnik z paliwa się wnurzył, oczywiście przy włączonym zapłonie. I w ten sposób jednoznacznie zdejmiemy charakterystykę czujnika. Jeżeli chcesz to chętnie wpadne do Ciebie i zrobimy ten eksperyment. Wezmę własne mierniki.
Swoją droga ciekawy jestem czy CBRka ma takie same rozwiązanie. Jeżeli tak to pewno wszystkie Hondy tak mają. Przemawia za tym fakt że termistor nie miga lampką w czasie chlupotania paliwa na dnie.
A wiesz jak niektórzy nazywaja lampkę rezerwy?
.q.w. oczko - bo mruga i pieniędzy żąda.
AVE VFR
[ Dodano: 2007-03-19, 01:09 ]
A co do termistora to jest to na pewno NTC, bo przywiera do masy jak jest wynurzony a więc i ciepły.
Swoją droga ciekawy jestem czy CBRka ma takie same rozwiązanie. Jeżeli tak to pewno wszystkie Hondy tak mają. Przemawia za tym fakt że termistor nie miga lampką w czasie chlupotania paliwa na dnie.
A wiesz jak niektórzy nazywaja lampkę rezerwy?
.q.w. oczko - bo mruga i pieniędzy żąda.
AVE VFR
[ Dodano: 2007-03-19, 01:09 ]
A co do termistora to jest to na pewno NTC, bo przywiera do masy jak jest wynurzony a więc i ciepły.
- Yaco
- klepacz
- Posty: 942
- Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Termistor? Przecież jeśli moto stoi jakiś czas w stałych warunkach to zawartosć baku ma taką sama temp. co otoczenie. Skąd wiesz o termistorze? Z serwisu? Pozatym termistor ma płynną charakterystykę - nie działa na zasadzie włącz/wyłącz (jak manetka gazu ).
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3540
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Yaco, Myślę że przez termistor przepuszczany jest niewielki prąd który powoduje że przy braku chłodzenia od paliwa on sam sie jeszcze bardziej rozgrzewa i potęguje efekt spadku rezystancji. A w warunkach długiego postoju to jest niezasilany.
A na dodatek zauwazalny jest efekt włączenia się lampki rezerwy dość płynnie a nie jak od styków.
Zobaczymy
A na dodatek zauwazalny jest efekt włączenia się lampki rezerwy dość płynnie a nie jak od styków.
Zobaczymy
Moja wiedza na tematy elektroniczne jest zbyt mała i nie czuję się na siłach podjąć merytoryczną dyskusję. Dłubię w tym raczej intuicyjnie, a co się dowiem lub wykminię to zapodaję na forum "do obróbki". Z całą pewnościa jest tam element elektroniczny, bo własnoręcznie się do niego dostałem. O tym, że to termistor dowiedziałem się z netu, jest to układ powszechnie stosowany, np. w Renault. CBRa nie ma tego układu, bo nie ma kontrolki rezerwy, ale Piotrze chętnie skorzystam z twej pomocy i może urodzimy jakieś parametry. Inwestycja w części jest raczej niewielka. Kupiłbym kilka termistorków na chybił-trafił, a twoja wiedza elektroniczna moze wiele pomóc. Zapraszam.
- Yaco
- klepacz
- Posty: 942
- Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Chylę czoła Macie rację - to najwyraźniej jest termistor. Moim zdaniem nie ma co deliberować i trzeba rozebrać to ustrojstwo (i tak nie działa ). Poniżej jest kilka linków wyjaśniających co, jak i dlaczego.
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic360909.html
http://motonews.pl/sh_forum.php?op=fvt& ... 0&c=0&f=17
Tutaj jest trochę termistorów: http://www.tme.com.pl/termistor-265v-10 ... 0v0_8.html
Na stronie epcos mozna nawet znaleźć kilka termistorów z opisem przeznaczenia "liquid level detector", czy jakoś tak...
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic360909.html
http://motonews.pl/sh_forum.php?op=fvt& ... 0&c=0&f=17
Tutaj jest trochę termistorów: http://www.tme.com.pl/termistor-265v-10 ... 0v0_8.html
Na stronie epcos mozna nawet znaleźć kilka termistorów z opisem przeznaczenia "liquid level detector", czy jakoś tak...
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
- Ketchup
- klepacz
- Posty: 571
- Rejestracja: śr 25 paź 2006, 20:05
- województwo: lubuskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Chocicz
a ja to już rozebrałem, a dokłądnie jak tą puszeczkę chciałem otowrzyć to rozj.b. ten "czujnik", jest on wsadzany a później zalutowany, ciekawe, że on jak "schnie" to zaczyna powoli podawać masę na kontrolkę, a żeby było jeszcze mało to myślę, że tzw "INDICATOR LIGHT CHECK UNIT" tam coś miesza . Po tym jak już przestał przewodzić - czyt przestawało się zapalać qrwie oczko , zapodałem cały pływak od rozbitka, jakiś czas działało, po czasie oczko się tylko żarzyło, więc wpadłęm na pomysła, co by tam zapodać taką diodę 12V, co to można na alegro kupić i znów jakoś czas było oki.
wraz założeniem zegarów od CBR olałem już temat, ale ciekawym waszego dochodzenia
wraz założeniem zegarów od CBR olałem już temat, ale ciekawym waszego dochodzenia
Jak do baku to tylko nitroglicerynometanol
Yaco, właśnie to wszystko już wiem. Zaparłem się na innym problemie. Każdy z termistorów ma jakąś charakterystykę i temperaturę zał/wył. To jest do wyciągnięcia z katalogów, ale obawę moją wzbudziły (jak pisałem wcześniej) ostrzeżenia o grzaniu sie termistorów. Pomyślalem sobie, że grzałka do cherbaty w zboirniku może nie być właściwą alternatywą dla oryginalnych części. Nie wiem do jakich temp. grzeje się fabryczny czujnik i dlatego jeszcze to nie jest zmontowane.
Ketchup, a ja go rozebrałem bez uszkodzeń i nawet złozyłem niemal tak jak to zrobiły w żółtki.
Moim zdaniem terz już tylko potrzebne są parametry fabrycznego elementu i dalej poszło by łatwo, bo coś by sie dobrało.
Ketchup, a ja go rozebrałem bez uszkodzeń i nawet złozyłem niemal tak jak to zrobiły w żółtki.
Moim zdaniem terz już tylko potrzebne są parametry fabrycznego elementu i dalej poszło by łatwo, bo coś by sie dobrało.
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3540
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
termistor się tylko grzeje kiedy przepływa przez niego prąd i to odpowiednio duży. Jeżeli jest on niewielki to ciepło wydzielane jest znikome, wiec bez obawy. W dodatku jak sie podgrzeje to prąd maleje i całość się stabilizuje w pewnej temperaturze.SOWA pisze:obawę moją wzbudziły ostrzeżenia o grzaniu sie termistorów
No nie ma co dewagować, musimy przyłożyć te mierniki to się potem VFRowym pokoleniom przyda.
- Yaco
- klepacz
- Posty: 942
- Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Trzeba dorwać jakiś egzemplarz z działającym wskaźnikiem, wpiąć się z amperomierzem i już dużo będzie wiadomo. Z wyliczeń mi wyszło, że maksymalna moc na termistorze nie przekroczy 1,25W. To nie jest dużo, szczególnie biorąc pod uwagę odprowadzanie ciepła przez obudowę i mocowanie. Minimalny prąd znamionowy dla termistora to jakieś 0,5A.
SOWA nie ma żadnych oznaczeń na tym termistorze?
SOWA nie ma żadnych oznaczeń na tym termistorze?
Ostatnio zmieniony pn 19 mar 2007, 23:30 przez Yaco, łącznie zmieniany 1 raz.
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
Apsolutna dziewica i bezkresne tabu.Yaco pisze:SOWA nie ma żadnych oznaczeń na tym termistorze?
Tak właśnie jest. w jednej działa, a wdrugiej nie, ale ja nie mogę sobie poradzić z pomiarem i nie wiem dlaczego. Miałem oba na wierzchu i oba wykazywały bezgraniczną rezystancję. Próbowałem podgrzewać ten dobry, ale mnie obśmiał. Może dlatego, że był wypięty z obwodu. Jeśli czujecie się na siłach to przybywajcie na pomiary.ppamula pisze:SOWA ma właśnie druga VFRkę wiec może na niej srawdzimy.
A CO TO MOŻE BYĆ ?????. Podczas demontarzu baku zauważyłem że coś grucha w środku. Moja dociekliwość nie pozwoliła mi tego tak zostawić .Po krótkiej walce z baku wyleciał mały czarny krążek o średnicy 1 cm i grubości 3 mm. Cały z plastiku. lub wygląda jak by był zalany plastikiem.
Na krążku napis TROVAN 300 AEG. Co to może być????? bo bez tego i tak motó działa
Na krążku napis TROVAN 300 AEG. Co to może być????? bo bez tego i tak motó działa
RClomza.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości