Post
autor: SOWA » pt 15 cze 2007, 20:13
Gienio, jeśli jesteś pewien tego gościa (naturalnie pisząc poprzedni post nie chciałem go obrazić, zadałem jedynie pytanie) to sugerowałbym, o ile on tego nie zrobił, by dokładnie przepłukać cały układ paliwowy, od zbiornika po cylindry. Jeśli dostałeś syfa (Karina to nie takiego syfa mam na myśli) z paliwem, to nie można wykluczyć, że poza tymi dwiema kroplami było więcej. Mogą siedzieć wszędzie i żreć w najlepsze np zawory, pierścienie, komorę pływakową itd. Wydaje mi się, że nie przesadzam, ale niech się jeszcze ktoś wypowie.