jak to z tym spalaniem ?

[głowaś]

Jak ciągnę ciężarówkę na pasach to też mało pali a co do vki 330 km na zbiorniku zrobiłem z bardzo ciężkim plecakiem

[tango]

A powiedzcie jak jest z kreskami wskazującymi poziom paliwa. Ile zostaje w baku kiedy dojdzie do połowy skali a ile kiedy zaczyna mrugać ostatnia kreska?
Wg moich obliczeń wychodzi odpowiednio 10 l i ok 3 l. Wolę jednak nie sprawdzać samemu

A pytam bo ostatnio kiedy już mi mrugała ostatnia, zjechałem na stację, wlałem 5 l i pokazało mi że mam pół baku benzyny.

[Arnold]

Ja tak średnio na pierwszej połowie robię 180 km, a na drugiej 100. Ile ma rezerwa dokładnie nie wiem, pewnie jest w instrukcji. Zazwyczaj jak mam już mruganie to szukam stacji i zwykle tankuję w granicach 18,5 litra.

[Bury]

a ja ostatnio 190 km na 24 litrach XXa ale średnia na autostradzie wyszła 246 (kilka razy waliło 299) ogień pod czerwone na kazdym biegu. A ile bym nie wlał to wychleje wszystko


Po Norwegi w lipcu mi wyszło 5,5 litra załadowany z Dorotką,3kufry+namiot spiwory ale tam sie nie przekracza 100km/h
a tak normalnie to mam podobnie jak Arnold tyle ze zbiornik 24 ale chyba raz tylko wlałem 21 litrow,przeważnie 18-19 nie wiem o co kaman i wole nie probować bo VFRe już pchałęm w 30* i nie chce tego powtórzyć tymbardziej z XX-em

[KidRackBrawura]

...ile ma rezerwa dokładnie nie wiem, pewnie jest w instrukcji. Zazwyczaj jak mam już mruganie to szukam stacji i zwykle tankuję w granicach 18,5 litra.

no jak w morde strzelił mam tak samo 18,5 przy mruganiu dolewam

[Arnold]

...ile ma rezerwa dokładnie nie wiem, pewnie jest w instrukcji. Zazwyczaj jak mam już mruganie to szukam stacji i zwykle tankuję w granicach 18,5 litra.

no jak w morde strzelił mam tak samo 18,5 przy mruganiu dolewam

Swoją drogą dobrze jest jednak wiedzieć że ma się jeszcze te 2,5 litra. Ja zawsze dla bezpieczeństwa liczę spalanie 10l/100km czyli 25 km, a to w miarę dużo.

[ZioLek-82-]

Ja ostatnio zrobiłem 60km od momentu mrugania do stacji CPN ile jeszcze w baku było nie wiem bo nie lałem pod korek

[tango]

Dzięki Panowie Ja właśnie nie chciałem ryzykować pchania motocykla więc zatankowałem. Zresztą jazda z niskim poziomem paliwa - trochę już nadszarpniętą rezerwą też nie jest wskazana.

[KidRackBrawura]

Dzisiaj zrobiłem test. 235 km sam, bez tobołków, jedynie tankbag z paroma gratami - 10 km z prędkościami max 60 miasto, reszta A2 1.80 do 2.10 licznikowe. Na stacji start/meta dolałem 16.2 l. Czyli wychodzi 6.9 l/100 km. Jak dla mnie bajka!

[seler]

Zrobiłem ostatnio 3000km, większość po niemieckich autostradach - 4,8l/100 przy 120-150 km/h.
Serpentyny na Grossglockner - 5,5l/100
B108 Felbertauernstrasse rzadko schodząc ponżej 8-9k RPM (kto tam jeździł, ten pewnie wie co mam na myśli) - około 7l/100

[wibo]

noo po niemieckich autostradach to można jeździć

[orzeł]

Moja vfr750rc 36I pali przy 1.8 około 10l jest co prawda bez owiewek ale kumpla ten sam model w wydaniu ori tylko nieco mniej. Moze o 500gramow.jadąc nad morze dokładnie Jelenia Góra- Szczecin stację odwiedziłem 4razy, przyznam że ratowały mi życie, ponieważ grzanie non top to wyzwanie bez owiewki:-\ Po mieście zwykle tyle samo w trybie jazdy dynamicznej.

[mictom]

Moja vfr750rc 36I pali przy 1.8 około 10l jest co prawda bez owiewek ale kumpla ten sam model w wydaniu ori tylko nieco mniej. Moze o 500gramow.jadąc nad morze dokładnie Jelenia Góra- Szczecin stację odwiedziłem 4razy, przyznam że ratowały mi życie, ponieważ grzanie non top to wyzwanie bez owiewki:-\ Po mieście zwykle tyle samo w trybie jazdy dynamicznej.

Trochę dużo, dysze masz sportowe, filtr wydech?

[K_L_A_M_A]

No to u mnie przy ostatnim wypadzie (200km), co prawda jechałem sam, bez kufrów i innych gadżetów - spaliła 4,6/100
Sam byłem w szoku bo poprzedniczką nie potrafiłem zejść poniżej 5l. Domyślam się że powodem była prędkość spacerowa w granicach 80-90 ( V-tec może się załączył na chwilę kilka razy przy wyprzedaniu - chwilowe do 120km/h) bo jechałem z kumplem który ma dużo słabszy sprzęcik i do tego dopiero co ogarnia moto. A że pogoda na przełomie października i listopada nie rozpieszczała 8....11st C, wszechobecne liście itp więc też trzeba było troszkę odpuścić. Po mieście - granice 7l, nic mniej Jak mam dzień że rzadko schodzi poniżej 7000 tys obrotów..... hmmmm....nie zwracam wtedy uwagi na spalanie ... patrzę na drogę Co do rezerwy to ciężko mi się wypowiedzieć bo jak tylko zbliżam się do niej - tankuję. Takie skrzywienie po tym jak kilka lat do tyłu puszką wracałem z wakacji i zaświeciła mi się rezerwa, no to sobie myślę zatankuję na najbliższej...a tu zonk...zlikwidowana czy zamknięta nie pamiętam. Na następną wjechałem już z rozpędu a pani ze stacji mnie informuje że niestety mają poważną awarie i prawdopodobnie już do końca dnia nikt się nie zatankuje. A następna stacja za jakieś 45km ( autostrada ). No i podczas tankowania na które co prawda dojechałem, weszło mi do zbiornika więcej niż fabryka przewidziała . Dosłownie na oparach. I tak się wyleczyłem z jeżdżenia na rezerwie.

[orzeł]

Mictom, tłumik mam firmy pękające niebo, filtr K&N, wszystko jest okay moto chodzi jak zegarek i to nie chiński:D Takie spalanie przy butowaniu to moim zdaniem normalka. Jak wspomnialem potrafi vfrka spalić mało ale to w trybie Drive;):D
Bury też butuje sprzeta bo spalanie też niemałe.
Podsumowując, mogę to porównać do mojego gangowozu roboczego Seat Inca 1.9D Ogóle przeczytałem że posiadacze tych trupow z silnikami 1.9sdi leją 5-6l ropy. Mi się nie udało jeszcze zbliżyć do takiego wyniku. Ale jak większość ciśnie 40na 50 to nie mogę tak dłużej jechać bo pi.....l...a można dostać. Kojarzą mi się kuszetki w wars za łebka. Ale nie mam nic do nich niech sobie jezdza jak chcą, niedlugo sezon i koniec jazdy za sennymi.