Agnieszko B.
Agnieszko B.
Jeśli coś się stanie mojemu bratu
NIE DARUJĘ WAM WSZYSTKIM!!!
NIE DARUJĘ!!!!
NIE DARUJĘ!!!
Agnieszka B.
Agnieszko B. Doceniam twe uczucie do brata, ale Smutna Galeria Błękitnych nie jest miejscem do takich wyznań, dlatego przesuwam twój post. Sowa.
NIE DARUJĘ WAM WSZYSTKIM!!!
NIE DARUJĘ!!!!
NIE DARUJĘ!!!
Agnieszka B.
Agnieszko B. Doceniam twe uczucie do brata, ale Smutna Galeria Błękitnych nie jest miejscem do takich wyznań, dlatego przesuwam twój post. Sowa.
Ostatnio zmieniony ndz 18 kwie 2010, 07:15 przez Agnieszka B., łącznie zmieniany 2 razy.
-
- pisarz
- Posty: 410
- Rejestracja: pn 20 paź 2008, 16:42
- Imię: Marcin
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Płock, W-wa Mokotów
- Kontakt:
Dokładnie, każdy jak arczon wspomniał, każdy jest kowalem swojego losu.
Przykład :
Wczoraj wybralismy się ze znajomymi w 5 motocykli do mojego kolegi z Sochaczewa.
Po drodze z Płocka zabraliśmy jakiegoś kumpla pozostałych na Bandicie 12...
Wybrałem trasę dużo trudniejszą, z wąskimi pasami ruchu i wieloma bardzo ostrymi zakrętami no i stało się.
Najpierw poszedłem ja, potem mój kolega na R6 , dojeżdżamy do skrzyżowania dróg równorzednych i zaczęło się oczekiwanie...
Gdy wróciliśmy pozostali wyciagali motocykl i kolesia z rowu...
Sami możecie to skomentować, a dodam tyle, że chciał się popisać i mu nie wyszło...
Przykład :
Wczoraj wybralismy się ze znajomymi w 5 motocykli do mojego kolegi z Sochaczewa.
Po drodze z Płocka zabraliśmy jakiegoś kumpla pozostałych na Bandicie 12...
Wybrałem trasę dużo trudniejszą, z wąskimi pasami ruchu i wieloma bardzo ostrymi zakrętami no i stało się.
Najpierw poszedłem ja, potem mój kolega na R6 , dojeżdżamy do skrzyżowania dróg równorzednych i zaczęło się oczekiwanie...
Gdy wróciliśmy pozostali wyciagali motocykl i kolesia z rowu...
Sami możecie to skomentować, a dodam tyle, że chciał się popisać i mu nie wyszło...
- Hubu
- klepacz
- Posty: 847
- Rejestracja: pt 06 mar 2009, 10:29
- Imię: Hubert
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Legionowo
też nie wiem o co chodzi, ale czytając wnioskuję:kruhy pisze:podłączam się pod pytanieWiktorVFR pisze:o co tu chodzi?
Agnieszka B. jest siostrą kogoś z forum, kto dopiero kupił motocykl i martwi się, o jego zdrowie i życie.
Niesłusznie wylewa swoją złość i frustrację na nas - przekładając winę za zakup sprzęta na Nas forumowiczów.
Trafiłem ??? Jestem ciekawy czyją siostrą jest Agnieszka B.
- MC_Hammer
- ostry klepacz
- Posty: 2124
- Rejestracja: wt 05 maja 2009, 23:22
- Imię: Maciej
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszków
Przepraszam bardzo ale temat dla mnie jest niepoważny chociażby dlatego droga Agnieszko B., że jak twój brat zaczął chodzić do szkoły to też tam byłaś z tekstem:
Bo jak Wszyscy wiemy szkoła to nie jest bezpieczne miejsce.Agnieszka B. pisze:Jeśli coś się stanie mojemu bratu
NIE DARUJĘ WAM WSZYSTKIM!!!
NIE DARUJĘ!!!!
- scibor
- pisarz
- Posty: 359
- Rejestracja: ndz 29 lis 2009, 14:25
- Imię: Patryk
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gorowo Ilaweckie
albo za duzo Hałsa sie naogladala... obejrzalem ostatnio wszystkie 6 sezonow i odkrylem w sobie tyle rzadkich chorob...
ewentualnie niech zamknie brata w pokoju wylozonym korkowymi materacami, profilaktycznie zalozy mu kaftan bezpieczenstwa i sprawdzi czy jest szczesliwy z zapewnionego przez nia bezpieczenstwa...
ewentualnie niech zamknie brata w pokoju wylozonym korkowymi materacami, profilaktycznie zalozy mu kaftan bezpieczenstwa i sprawdzi czy jest szczesliwy z zapewnionego przez nia bezpieczenstwa...
- MadziX
- stary wyjadacz
- Posty: 3123
- Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
- Imię: Magdalena
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: GDAŃSK
- Kontakt:
Re: Agnieszko B.
Dziewczyno - decyzja o zakupie motocykla jest WOLNĄ WOLĄ TWOJEGO BRATA. Może to z nim powinnaś porozmawiać, może zmieni decyzję dla Ciebie ? Natomiast my - cóż - podzielamy pasję, ale nie odpowiadamy za czyjeś decyzje i nie nagabujemy do zakupu motocykla, więc DARUJ - ale sobie - takie posty. Nawet nie wiem kim jest Twój brat więc po prostu spadaj z takimi próbami obarczania kogokolwiek na tym forum odpowiedzialnością za jego życie.Agnieszka B. pisze:Jeśli coś się stanie mojemu bratu
NIE DARUJĘ WAM WSZYSTKIM!!!
NIE DARUJĘ!!!!
NIE DARUJĘ!!!
Agnieszka B.

- figaro
- ostry klepacz
- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Ludziska, jesteście niepoważni?
Ktoś wpisuje jakiś pogięty emocjonalnie post nie przedstawiwszy się w ogóle, niemalże oskarża forum o prawie zbrodnię a my co?
Zaraz zacznie się tłumaczenie, wyjaśnianie, przepraszanie, zbiórka pieniędzy na moto dla koleżanki, niejakiej Agnieszki B, później na mieszkanie, nowe ciuchy, pieluchy, szpilki, itd...
Ktoś z nikąd, zaczyna pisanie na forum jako anonim i od razu od oskarżeń, przepraszam ale to jakaś paranoja. Autora należy olać /tak jak ona nas olał/ a wypociny w postaci postu usunąć. Takie jest moje zdanie.
Prośba do moderatora /SOWA/ o usunięcie natychmiast całego tematu.
Ktoś wpisuje jakiś pogięty emocjonalnie post nie przedstawiwszy się w ogóle, niemalże oskarża forum o prawie zbrodnię a my co?
Zaraz zacznie się tłumaczenie, wyjaśnianie, przepraszanie, zbiórka pieniędzy na moto dla koleżanki, niejakiej Agnieszki B, później na mieszkanie, nowe ciuchy, pieluchy, szpilki, itd...
Ktoś z nikąd, zaczyna pisanie na forum jako anonim i od razu od oskarżeń, przepraszam ale to jakaś paranoja. Autora należy olać /tak jak ona nas olał/ a wypociny w postaci postu usunąć. Takie jest moje zdanie.
Prośba do moderatora /SOWA/ o usunięcie natychmiast całego tematu.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Koleżanka Agnieszka B. (moim zdaniem dużo młodsza siostra) zamieściła swego posta w Błękitnej Autostradzie w Smutnej Galerii Błękitnych. Tam nie mógł wisieć.o co tu chodzi?
figaro, usuwanie postu nic nie zmieni. Zresztą nie kwalifikuje się on do usunięcia. A dyskusja nad nim niech się toczy. Co to szkodzi?
- figaro
- ostry klepacz
- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Dopuszczając takie posty stwarzamy niebezpieczny precedens. Jeżeli mi ktoś zajedzie drogę, wymusi pierwszeństwo, spowoduje wypadek, doprowadzi do kalectwa lub śmierci, zaręczysz mi, że to nie był kolega lub sama Agnieszka B.?
Poza tym daje to pole do działania innym niestabilnym emocjonalnie, do wylewania swoich żali pod naszym adresem. Dasz głowę, że niczym złym się to nie skończy?
Tyle ode mnie. Piszę to pod jawnym i znanym loginem, numerem telefonu i miejscem zamieszkania.
Pozdrawiam.
Poza tym daje to pole do działania innym niestabilnym emocjonalnie, do wylewania swoich żali pod naszym adresem. Dasz głowę, że niczym złym się to nie skończy?
Tyle ode mnie. Piszę to pod jawnym i znanym loginem, numerem telefonu i miejscem zamieszkania.
Pozdrawiam.

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
A kto zaręczy, że jeśli temat zostanie usunięty to nikt nie zajedzie Ci drogi?figaro pisze:Jeżeli mi ktoś zajedzie drogę, wymusi pierwszeństwo, spowoduje wypadek, doprowadzi do kalectwa lub śmierci, zaręczysz mi, że to nie był kolega lub sama Agnieszka B.?
Ja generalnie sprzeciwiam się usuwaniu postów jeśli nie są sprzeczne z regulaminem forum. A fakt odmienności poglądów czy też brak akceptacji dla motohobbyzmu nie niesie jeszcze żadnych zagrożeń. Sugeruję więcej luzu w tym temacie. W końcu winniśmy być zahartowani w podobnych klimatach.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości