Strona 1 z 2

Sposob na PSA

: sob 03 kwie 2010, 09:05
autor: WiktorVFR
Codziennie rano sąsiadka z klatki obok wychodzi ze swoim sapiącym psem na spacer w celu wysiusiania...dziwnym zbiegiem okolicznosci celem tego zapchlonego kundla jest moje moto. Sasiadce to zwisa i powiewa wiec chce znalesc inny sposob (sprawdzony najlepiej) ktory odstraszy psa by wiecej nie pozostawiał swoich odchodow na mojej VFRce... :twisted:

: sob 03 kwie 2010, 09:09
autor: Hubu
W sklepie zoologicznym powinieneś dostać taki spray z pieprzem, który stosuje się na meble żeby psy ich nie obgryzały - powinno podziałać.

: sob 03 kwie 2010, 09:14
autor: Klepak23
Można również bardziej profesjonalnie i to nawet pod kątem bezpieczeństwa jazdy przez tereny leśne gdzie swoimi ścieżkami chodzi dzika zwierzyna. Poniżej link do wynalazku. Oczywiście chodzi o sposób działania bo rozmiarowo to trzeba poszukać coś mniejszego ;) http://www.motoallegro.pl/item922702878 ... s987f.html

: sob 03 kwie 2010, 09:21
autor: WiktorVFR
to taki patent ma Kolczyk w moto tylko miniaturke ale starajmy sie trzymac tematu. Kazda sugestia jest dla mnie bardzo cenna

: sob 03 kwie 2010, 09:40
autor: goman
ja bym podpiał moto do 220V :)

: sob 03 kwie 2010, 09:53
autor: mlody55
pewnie ogladałeś Dzień świra.............
była tam akcja z psem :smile:

: sob 03 kwie 2010, 10:13
autor: scibor
proponuje metode Rżewskiego: jak pani wyjdzie z pieskiem, podejsc, kopnac i zagaic: "nisko polecial, pewnie bedzie padac; pani szanowna pozwoli, ze sie przedstawie; porucznik Rżewski jestem..." ;)

: sob 03 kwie 2010, 10:25
autor: PETER
Psy mają bardzo czuły węch jak wiemy można zadziałać sprayem lub perfumami w moim przypadku zadziałało już mu nie pasuje to miejsce, spray szybko wietrzeje :lol:

: sob 03 kwie 2010, 10:59
autor: goman
tak na poważnie to żonka ma sklep zoologiczny :)
jak chcesz Wiktor to mogę coś Ci podesłać

: sob 03 kwie 2010, 11:14
autor: brii
Hubu pisze:W sklepie zoologicznym powinieneś dostać taki spray z pieprzem, który stosuje się na meble żeby psy ich nie obgryzały - powinno podziałać.
Mój pies kompletnie ignorował taki spray, nawet porobiłem zdjęcia jak się nim bawił i zaniosłem do sklepu zoologicznego - dostałem zwrot kasy ;)
Zależy od psa - na niektóre to działa, na niektóre nie.

: sob 03 kwie 2010, 11:18
autor: WiktorVFR
goman, na poczatek spytaj czy istnieje cos SKUTECZNEGO bo czytalem o wielu preparatach i niestety nie dzialaja

: sob 03 kwie 2010, 11:33
autor: elco
Tygrysa trzeba panie dowiazac do motocykla :)
Czy sprawy nie da sie da sie zalatwic z sama sasiadka. Powiedziec jej np. ze kolejnym razem nagrasz jej psa na film i przekazesz policji wraz z oskarzeniem o zasmiecanie albo niszczenie wlasnosci prywatnej ?

: sob 03 kwie 2010, 11:52
autor: MadziX
a pani wyprowadza swojego pieska na smyczy ? jesli tak to powinna go powstrzymać od zalatwiania się na Twoje moto....jeśli nie to też jej błąd....
nie wiem co to za rasa, ale psy się szybko uczą.....przeważnie jeśli coś robią nie tak to jest to wina właściciela, że nie potrafi zapanować nad swoim psem, ma złe podejście itd... - sam piszesz, że sasiadka ma na to nalane ..
pies to pies, nie można miec do niego o to pretensji, tylko własnie do właścicielki...

taki sam problem jest z sąsiadami mającymi koty...tyle, że psa można bardziej skontrolować jeśli się chce ;) ..z kotami to jest koszmar, bo przeskakują przez płot i robią sobie z twojego ogródka wc, a preparaty odstraszające nie działają, to tylko wyrzucone pieniądze ....

p.s. Twój temat powinien raczej brzmieć 'sposób na SĄSIADKĘ' :evil

: sob 03 kwie 2010, 14:06
autor: kiciol
Ja bym babe solidnie opier... bo dla mnie jest to nie do przyjęcia że po grzecznej rozmwowie ona nic sobie z tego nie robi.Ciekawe czy by była zadowolona gdybyś odlewał się jej pod drzwiami :evil:

: sob 03 kwie 2010, 14:21
autor: Fred
Zrób tak:


Idź to jej mieszkania/domu. Nasraj na wycieraczkę, przykryj warstwą gazet i podpal. Sekunde później dzwonisz do drzwi i patrzysz jak kobieta gasi pożar - gorzej dla niej jak bedzie miała klapki, lepiej jak gumiaki :twisted:

:mrgreen: