Sposob na PSA

Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
Awatar użytkownika
WiktorVFR
klepacz
klepacz
Posty: 1452
Rejestracja: wt 05 cze 2007, 08:32
Imię: Wiktor
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ipswich, Suffolk
Kontakt:

Sposob na PSA

Post autor: WiktorVFR » sob 03 kwie 2010, 09:05

Codziennie rano sąsiadka z klatki obok wychodzi ze swoim sapiącym psem na spacer w celu wysiusiania...dziwnym zbiegiem okolicznosci celem tego zapchlonego kundla jest moje moto. Sasiadce to zwisa i powiewa wiec chce znalesc inny sposob (sprawdzony najlepiej) ktory odstraszy psa by wiecej nie pozostawiał swoich odchodow na mojej VFRce... :twisted:

Awatar użytkownika
Hubu
klepacz
klepacz
Posty: 847
Rejestracja: pt 06 mar 2009, 10:29
Imię: Hubert
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: Hubu » sob 03 kwie 2010, 09:09

W sklepie zoologicznym powinieneś dostać taki spray z pieprzem, który stosuje się na meble żeby psy ich nie obgryzały - powinno podziałać.

Awatar użytkownika
Klepak23
pisarz
pisarz
Posty: 312
Rejestracja: czw 09 kwie 2009, 22:24
Imię: Jacek
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Klepak23 » sob 03 kwie 2010, 09:14

Można również bardziej profesjonalnie i to nawet pod kątem bezpieczeństwa jazdy przez tereny leśne gdzie swoimi ścieżkami chodzi dzika zwierzyna. Poniżej link do wynalazku. Oczywiście chodzi o sposób działania bo rozmiarowo to trzeba poszukać coś mniejszego ;) http://www.motoallegro.pl/item922702878 ... s987f.html
Głupota na stałe zawładnęła częścią mojego umysłu...

Awatar użytkownika
WiktorVFR
klepacz
klepacz
Posty: 1452
Rejestracja: wt 05 cze 2007, 08:32
Imię: Wiktor
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ipswich, Suffolk
Kontakt:

Post autor: WiktorVFR » sob 03 kwie 2010, 09:21

to taki patent ma Kolczyk w moto tylko miniaturke ale starajmy sie trzymac tematu. Kazda sugestia jest dla mnie bardzo cenna

Awatar użytkownika
goman
pisarz
pisarz
Posty: 385
Rejestracja: pn 20 lip 2009, 21:41
Imię: Tomek
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: zielona góra
Kontakt:

Post autor: goman » sob 03 kwie 2010, 09:40

ja bym podpiał moto do 220V :)

mlody55
pisarz
pisarz
Posty: 202
Rejestracja: śr 23 maja 2007, 00:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: podlaskie/london
Kontakt:

Post autor: mlody55 » sob 03 kwie 2010, 09:53

pewnie ogladałeś Dzień świra.............
była tam akcja z psem :smile:

Awatar użytkownika
scibor
pisarz
pisarz
Posty: 359
Rejestracja: ndz 29 lis 2009, 14:25
Imię: Patryk
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gorowo Ilaweckie

Post autor: scibor » sob 03 kwie 2010, 10:13

proponuje metode Rżewskiego: jak pani wyjdzie z pieskiem, podejsc, kopnac i zagaic: "nisko polecial, pewnie bedzie padac; pani szanowna pozwoli, ze sie przedstawie; porucznik Rżewski jestem..." ;)

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » sob 03 kwie 2010, 10:25

Psy mają bardzo czuły węch jak wiemy można zadziałać sprayem lub perfumami w moim przypadku zadziałało już mu nie pasuje to miejsce, spray szybko wietrzeje :lol:
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Awatar użytkownika
goman
pisarz
pisarz
Posty: 385
Rejestracja: pn 20 lip 2009, 21:41
Imię: Tomek
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: zielona góra
Kontakt:

Post autor: goman » sob 03 kwie 2010, 10:59

tak na poważnie to żonka ma sklep zoologiczny :)
jak chcesz Wiktor to mogę coś Ci podesłać

Awatar użytkownika
brii
pisarz
pisarz
Posty: 452
Rejestracja: śr 16 gru 2009, 12:50
Imię: Maciej
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: brii » sob 03 kwie 2010, 11:14

Hubu pisze:W sklepie zoologicznym powinieneś dostać taki spray z pieprzem, który stosuje się na meble żeby psy ich nie obgryzały - powinno podziałać.
Mój pies kompletnie ignorował taki spray, nawet porobiłem zdjęcia jak się nim bawił i zaniosłem do sklepu zoologicznego - dostałem zwrot kasy ;)
Zależy od psa - na niektóre to działa, na niektóre nie.
Katarzynki to takie pierniczki
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.

Awatar użytkownika
WiktorVFR
klepacz
klepacz
Posty: 1452
Rejestracja: wt 05 cze 2007, 08:32
Imię: Wiktor
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ipswich, Suffolk
Kontakt:

Post autor: WiktorVFR » sob 03 kwie 2010, 11:18

goman, na poczatek spytaj czy istnieje cos SKUTECZNEGO bo czytalem o wielu preparatach i niestety nie dzialaja

Awatar użytkownika
elco
klepacz
klepacz
Posty: 911
Rejestracja: sob 07 mar 2009, 21:49
Imię: Tomek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Kontakt:

Post autor: elco » sob 03 kwie 2010, 11:33

Tygrysa trzeba panie dowiazac do motocykla :)
Czy sprawy nie da sie da sie zalatwic z sama sasiadka. Powiedziec jej np. ze kolejnym razem nagrasz jej psa na film i przekazesz policji wraz z oskarzeniem o zasmiecanie albo niszczenie wlasnosci prywatnej ?
"Wystarczy by dobry człowiek nie robił nic a zło zatriumfuje" E.Burke.

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » sob 03 kwie 2010, 11:52

a pani wyprowadza swojego pieska na smyczy ? jesli tak to powinna go powstrzymać od zalatwiania się na Twoje moto....jeśli nie to też jej błąd....
nie wiem co to za rasa, ale psy się szybko uczą.....przeważnie jeśli coś robią nie tak to jest to wina właściciela, że nie potrafi zapanować nad swoim psem, ma złe podejście itd... - sam piszesz, że sasiadka ma na to nalane ..
pies to pies, nie można miec do niego o to pretensji, tylko własnie do właścicielki...

taki sam problem jest z sąsiadami mającymi koty...tyle, że psa można bardziej skontrolować jeśli się chce ;) ..z kotami to jest koszmar, bo przeskakują przez płot i robią sobie z twojego ogródka wc, a preparaty odstraszające nie działają, to tylko wyrzucone pieniądze ....

p.s. Twój temat powinien raczej brzmieć 'sposób na SĄSIADKĘ' :evil
Obrazek

kiciol
klepacz
klepacz
Posty: 1577
Rejestracja: czw 12 cze 2008, 20:22
Imię: Roman
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kiciol » sob 03 kwie 2010, 14:06

Ja bym babe solidnie opier... bo dla mnie jest to nie do przyjęcia że po grzecznej rozmwowie ona nic sobie z tego nie robi.Ciekawe czy by była zadowolona gdybyś odlewał się jej pod drzwiami :evil:
... owoc żywota twojego je...ZUS .

http://www.bikepics.com/pictures/2297876/

Fred
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2605
Rejestracja: ndz 08 kwie 2007, 20:48
Imię: .
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Fred » sob 03 kwie 2010, 14:21

Zrób tak:


Idź to jej mieszkania/domu. Nasraj na wycieraczkę, przykryj warstwą gazet i podpal. Sekunde później dzwonisz do drzwi i patrzysz jak kobieta gasi pożar - gorzej dla niej jak bedzie miała klapki, lepiej jak gumiaki :twisted:

:mrgreen:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości