Strona 1 z 1
Niecodzienny wypadek
: pt 19 mar 2010, 10:35
autor: Mar
Zamieszczam znaleziona informacje o nietypowym wypadku:
http://www.24opole.pl/?id=wiadomosci_in ... &news=4055
Czy Wy tez mieliscie podobne sytuacje?
Jak myslicie kogo obarcza wina? Fakt faktem chlopak nie jechal chyba 50-tka wiec zatrzymanie jak najbardziej na miejscu, ale sposob jego zatrzymania pozostawie bez komentarza....
PS. Jesli nie ten dzial to przepraszam i prosze o przeniesienie tematu.
: pt 19 mar 2010, 10:56
autor: mlody55
w komantarzach kolo napisał, że zna przebieg całego zdarzenia. To niestety pała wyskoczył z lizakiem na środek jezdni..............
: pt 19 mar 2010, 12:22
autor: WiktorVFR
tez mialem podobna sytuacje na KENie na ursynowie, policjant wybiegł mi przed koła zza busa i probowal mnie zatrzymac, wychamowałem ale potracilem go lusterkiem. Wyjął mi kluczyki z moto i zabrał!!

powiedział ze to czynna napasc na funkcjonariusza i on juz mi prawko zabiera i milion punktów a pozniej zabronił mi odjezdzac na moto bo miałem peknieta szybke w kasku i to podobno dyskwalifikuje mnie do dalszej jazdy...

: pt 19 mar 2010, 17:30
autor: RALF
Gdyby kolega miał porządne spodnie to kolanka bylyby całe...
: pt 19 mar 2010, 20:36
autor: elco
Z organem wykonawczym prawa walczy sie ciezko. Nie mniej jednak przypomina mi sie sytuacja opisana przez kogos na scigaczu.pl. Tam motocyklista zostal zatrzymany z uzyciem broni. Policje obowiazuja pewne procedury zatrzymania i jezeli nie ma zadnych przeslanek ku temu by stosowac radykalne srodki to nikt nie ma prawa nam wymahiwac bronia przed oczami ani wyciagac kluczykow z motocykla. Tamten chlopak wygral sprawe w sadzie.