VFR-OC Poland ForuM

Nareszcie na coś się ta mgła przydała. We wtorek miałem lecieć służbowo do Brukseli na dwa dni. I nie poleciałem! Odwołali mi samolot . Za to miałem dodatkowe dwa dni wolnego! . Masakra na lotnisku była tęga. Dobrze, że nie musiałem zdać się na komunikaty ogłaszane przez megafon, bo bym się wściekł. Miałem własne źródła informacji . Żal mi tych ludzi, którzy musieli tam koczować kilka dni bez pomocy i nadziei, że coś się poprawi.

Napisz cos wiecej, na czym polegala ta masakra. Jezeli oczywiscie nie jest to tajemnica sluzbowa.
heya

To nie mgla... Ktos naruszyl Porzadek Wszechrzeczy, mowie Wam. Jakis podroznik w czasie zapieprzyl cos z przeszlosci i Wszechswiat usiluje to naprawic. Skrecenie czasoprzestrzeni. Mgla bedzie az do marca, Vlaad masz luzik w robocie.
Ide po blaster, trza sie uzbroic...

***

Co ja pie...ole? Za duzo sci-fi z dziecinstwa czytam ostatnio...

Tak tak Doyar a świstak siedzi i ........

Na czym polegała masakra? Hala odlotów wyglądała jak mongolska jurta albo obóz cygański, a na tablicy przy kolejnych lotch co chwila pojawiał się napis CANCELLED i koczowników przybywało. Całe szczęście, że spędziłem tam "tylko" cztery godziny.

Ale jest coś jeszcze. Z nudów natknąłem się na sklepik, w którym kupiłem przywieszkę na klucze z napisem "REMOVE BEFORE FLIGHT". Pasuje jak ulał do kluczy od Messershmita .

Vlaad pisze:nudów natknąłem się na sklepik

czy ten sklepisk jest na lotnisku? Jeżeli tak to gdzie dokładnie?

Jeżeli staniesz przodem do wejścia hali odlotów międynarodowych, to w rogu po prawej stronie. Mam na mysli stary terminal, bo już jest częściowo otwarty nowy. W sklepiku są różnego rodzaju gadżety lotnicze (nawet pilotka i gogle ).

Mgła była rewelacyjna, nareszcie cisza w pracy. Nic nie wyło nad głową...