VFR-OC Poland ForuM

Witam czcigodnych!

Wprawdzie sezon cos jakby sie przedluza i mozna pomykac zamiast pisac o pierdolach, ale nie dla mnie. Oddalem zapobiegawczo moto do serwisu, moze teraz bedzie taniej niz wczesna wiosna = nie mam czym jezdzic = moge wiec pisac o pierdolach.

A zatem, jak w temacie - co Panie i Panowie sadzicie o Polskiej Prasie Motocyklowej?
Z gory przepraszam Pawla ze wszelkie ewentualne szarganie jego Redakcji, z reszta Wy tam chyba macie jakis poglad na to co czytacze o Was sadza.
Do ruszania tego tematu sklonil mnie nowy dzial w Motocyklu '11 - ten o technice jazdy. I wiecie co? NaRRReszcie! Nareszcie w ten sposob, nareszcie z odpowiednimi rysunkami, naukowo ale i praktycznie - podrecznik dobrej jazdy, z dobrym podzialem na tematy (zakrety i luki, hamowanie, jazda po mokrym, jazda z bagazem itd, co miesiac jedno zagadnienie). Jasne, mozna jeszcze lepiej, ale to co znalazlem w listopadowym numerze zapalilo zielona diode w mojej glowie: narzeszcie cos, czego mi ZAWSZE brakowalo.
Moim zdaniem 1:0 dla Motocykla!

pierdoly w prasie nigdy nie zastapia praktyki,sa tylko wstepem

To tylko wstęp. Dopóki nie spróbujesz, nie liczy się. Dlatego korzystam ze szkoleń praktycznych organizowanych przez szkołę jazdy Piortka Gadaja i Tomka Kulika.
Technika jazdy była już opisywana przez Tomka Kulika w ŚM. Nie wiem dlaczego redakcja porzuciła ten wątek. Tak czy inaczej M ma "+". BYć może sprowokuje to powrót tematu w ŚM.

w sumie jak mam kase to kupuje obydwa ;p Motocykl jest jakiś taki "dla bogatych" - patrzą na zuzycie silnika po 20 tys przebiegu noż kur... A ŚM jest taki swojski ;p ale ogólnie kupuje wtedy jak mi sie nudzi np na wykładach ;] albo coś wyjątkowo ciekawego jest

doyar pisze:Z gory przepraszam Pawla ze wszelkie ewentualne szarganie jego Redakcji, z reszta Wy tam chyba macie jakis poglad na to co czytacze o Was sadza.

Spoko, walcie śmiało, aby konkretnie. Uwagi w stylu "a kiedyś to miał "klimat" nic nie wnoszą, ale konkretne spostrzeżenia na temat tekstow itp. jak najbardziej. Ja jak wielkie ucho chętnie posłucham i przekaże ewentualne uwagi. Jak coś o mojej skromnej twórczości to walcie śmiało, nawet jak się nie podoba. Po to jest forum, przecież zawsze może być lepiej. W ostatnim numerze (12 już wyszedł) jest mój używany Kawasaki ZZ-R 1100. Nawet pozwoliłem sobie na mały dowcip w tekscie "Dlaczego Kawasaki to najbezpieczniejsze motocykle? Bo zanim rama pęknie to trzecia panewka się zatrze" .

Vlaad pisze:Nie wiem dlaczego redakcja porzuciła ten wątek

Bo temu leniowi się pisać nie chce . Tak na serio - Tomek ma tyle pracy, że brakuje czasu na pisanie. A szkoda.

Pawel

Ja wiele do wątku nie wniosę, bo szczerze mówiąc nie mam ani jednej motocyklowej gazety...
Rehabilituje się za to stosem "Automobilisty" i "GT Classic"

Paweł mówiles coś o artykule na temat VFR, w ktorym numerze to było/będzie?
Aż sobie zanabędę i poczytam, co tam mądrego napisałeś

Paweł!
Opis zygzaka w ostatnim numerze ŚM bardzo mi się podoba, głównie dlatego że wreszcie ktoś realnie podszedł do tematu i opisałeś oprócz wielu zalet tego świetnego motocykla, typową wadę o której mniej wtajemniczeni nie wiedzą. Jeźdzłem ZZR-em dwa sezony, robiłem niezłe trasy (m.in. adriatyk i morze czarne), nigdy mnie nie zawiódł ale przyznam szczerze - sprzedałem go w obawie przed poniesieniem ewentualnych (niemałych zresztą) kosztów naprawy bądź wymiany silnika...
A co do gazety, no cóż - Świata Motocykli mam WSZYSTKIE egzemplaże (od 1993r.), Motocykla - kilkanaście. To jest po prostu kwestia gustu...

Little Sister pisze: Paweł mówiles coś o artykule na temat VFR, w ktorym numerze to było/będzie?
Aż sobie zanabędę i poczytam, co tam mądrego napisałeś

Było w 12/2005 (RC36 I), będzie jeszcze o RC36 II.
Jak chcesz LS mam skany, mogę ci wysłać. Podaj mejla.

Ok, danke
Mail poszedł na PW

olo potrzebowalbym z nr 4/2005 skan artykulu o vtr... :]
da rade zalatwic?? PLZ!! :]

Ja tam mam z malymi dziorkami wszystkie egz. i ŚM i Motocykla...

Hmm... Poprawcie mnie jesli sie myle, ale bylo tak:
Pierwszy bym Motocykl.
Potem byl ŚM i ja sie troche pogniewalem, ze co to za nazwa, no prawie Świat Kobiety...
Potem sie okazalo, ze ŚM jednak i grubszy, i gielda, i tresciwszy. 1:0 Tak bylo cale lata.
A potem przyszlo NOWE. ŚM - Agora, Motocykl - jacys Niemcy czy Wegrzy. Walka o rynek. Konkurencyjne otwarcia sezonu. Billboardy. Mega testy. Koniec podlizywania sie importerom, rzetelne opnie, dostep do maszyn do testowania na ktorych naszym poletku wczesniej nie mozna bylo nawet marzyc. Dla nas - czytelnikow - super! Zdrowa konkurencja zawsze podnosila jakosc.

Tylko, ze... od kiedy wpadl mi w rece brytyjski BIKE, wiem co mi u nas nie lezy. I ŚM i Motocykl sa za bardzo "niemieckie", nudnawe, bez jaja. Nie mysle o takich dziwach jak jakis fast bikes czy tez super bikes, gdzie pisali (nie wiem, czy polskie edycje jeszcze wychodza) kolesie ktorzy moze i "umiom" jezdzic, ale jezykiem wladac "nie umiom" i zajebac, .q.w. itp okreslenia leca im po piorze bez kleksow. Mowie o pomysle. Test kufrow w polskiej prasie motocyklowej? Pojemnosc taka a taka, nosnosc taka a taka, tyle sekund sie zaklada a tyle zdejmuje, ogolna punktacja tyle i tyle. A Angole..? Biora paru zwyczajnych kolesi z ich motocyklami, daja im do wyboru sakw i kufrow, kaza toto zalozyc samemu, jechac z tym z Londynu na zakupy do Francji na mini-wyscig, kupic co chca i potem o tym opowiedziec. Nie redaktorzy a uzytkownicy, zwykli goscie. No i mowia ile kubili browara, czy dalo sie toto zapakowac, ile kilogramow przywiezli, czy im bagazem majtalo, czy cos sie upierdzielilo, czy latwo sie to obsluguje itd. Jednym slowem jak to sie sprawdza w praktyce a nie "na tescie".
Do tego podreczniki techniki jazdy w kazdym numerze.

LukeVFR pisze:pierdoly w prasie nigdy nie zastapia praktyki,sa tylko wstepem

- swieta racja Luke, ale gdzies trzeba wlasnie zaczac!

Vlaad pisze:Dlatego korzystam ze szkoleń praktycznych

To jest step two, drozszy ale i skuteczniejszy.
Sie rozpisaaaalem... koncze.

Do ostatniego ŚM był dołączony kalendarz, szkoda tylko że z paskudnymi paniami. Poszedł od radu do kosza. Dużo lepiej byłoby jakby był ze zdjęciami motocykli po prostu

No właśnie... Pewnego razu udaliśmy się z Pawlem do redakcji. Przyszedł Wydrzycki i rzucił hasło: "...wybierzcie panienki do kalendarza..." Dwa razy nie musiał powtarzać . Niestety, żadna z wybranych przez nas nie trafiła do kalendarza .
Wyszły same blondyny z cyckami wypchanymi silikonem, błłłłłłłeeeee!

Bo faceci zawsze wybieraja wstrętne blondynki z wypchanymi cyckami, a feeeeee
Nawet do tak prozaicznych rzeczy jak kalendarz

no chyba nie wybiorą wstrętnej baby , jakaś ozdoba musi być, choć tez nie przesadana . MORE.SILICON !!!!hehe