Uślizg tyłu, utrata kontroli....ała !
- Struś
- pisarz
- Posty: 242
- Rejestracja: wt 02 paź 2007, 00:00
- Imię: Sławek
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
Uślizg tyłu, utrata kontroli....ała !
Znalazłem taki zapis zdarzenia (jest to wypadek więc Ci co są uczuleni na takie dzwony niech nie oglądają). Zastanawiam się tylko jaka była przyczyna tego nieszczęścia ?
http://www.youtube.com/watch?v=Z4iLQiBs ... re=related
Pytam bo mam powody... Kiedyś przy dużej prędkości też coś takiego miałem tylko, że ja najechałem na farbę i uśliznęło się tylne koło. Serce miałem w gardle, ale opanowałem ten uskok. Tutaj widać czysty asfalt a mimo to koło poleciało w bok...
http://www.youtube.com/watch?v=Z4iLQiBs ... re=related
Pytam bo mam powody... Kiedyś przy dużej prędkości też coś takiego miałem tylko, że ja najechałem na farbę i uśliznęło się tylne koło. Serce miałem w gardle, ale opanowałem ten uskok. Tutaj widać czysty asfalt a mimo to koło poleciało w bok...
Życie to nie czas kiedy oddychasz tylko te chwile, kiedy zapiera Ci dech w piersiach...
-
- teksciarz
- Posty: 169
- Rejestracja: wt 16 wrz 2008, 15:06
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: W-wa Bemowo
- Kontakt:
Re: Uślizg tyłu, utrata kontroli....ała !
To kawa zzr1100. z tego co pamietam ma 147KM. Chlopaki filmuja motocykl jak to ladnie jedzie wiec pewnie dopiero co ja nabyli.. Na obrotomierzu bylo z 5-6tysiecy (z tego co widac) potem redukcja i odwiniecie manety, tak mozna zlapac slizg z momentem i moca kawy11, zwlaszcza w lekkim pochyleniu. W momencie lapania uslizgu zamknal manete do zera.. Reszte juz widac.Struś pisze:Znalazłem taki zapis zdarzenia (jest to wypadek więc Ci co są uczuleni na takie dzwony niech nie oglądają). Zastanawiam się tylko jaka była przyczyna tego nieszczęścia ?
http://www.youtube.com/watch?v=Z4iLQiBs ... re=related
Pytam bo mam powody... Kiedyś przy dużej prędkości też coś takiego miałem tylko, że ja najechałem na farbę i uśliznęło się tylne koło. Serce miałem w gardle, ale opanowałem ten uskok. Tutaj widać czysty asfalt a mimo to koło poleciało w bok...
Zdro!
katan
katan, po prostu katan..
Celem jest droga
Celem jest droga
- Szozdul
- pisarz
- Posty: 265
- Rejestracja: pt 08 sie 2008, 19:13
- Imię: Maciek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa - Łomianki
Może za dużo gazu, może słaba opona (w przypadku tego z youtube) brak odpowiedniej geometrii (może po wypadku).
A moze to był kaskader??
A co do naszych uślizgów to też kiedyś złapałem dwa bardzo duże uślizgi na mokrym na smołowych łatach na drodze, i duzo gazu nie dodawałem, delikatnie... a pozatym na suchym to ciezko złapać taki uślizg, chyba że piach, olej itp...
A moze to był kaskader??

A co do naszych uślizgów to też kiedyś złapałem dwa bardzo duże uślizgi na mokrym na smołowych łatach na drodze, i duzo gazu nie dodawałem, delikatnie... a pozatym na suchym to ciezko złapać taki uślizg, chyba że piach, olej itp...
-
- klepacz
- Posty: 1479
- Rejestracja: ndz 15 kwie 2007, 18:41
- Imię: ...
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
- Vermilion
- klepacz
- Posty: 814
- Rejestracja: ndz 09 sie 2009, 19:33
- Imię: Adam
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałcz/Piła
Jak dasz gaz nie mając przyczepności w zakręcie to koło przeciez jeszcze bardziej ci odjedzie... nie wolno ani go dodawać ani odejmować, kontrujemy wtedy ciałem i dopiero w momencie kiedy moto zacznie wracać do prostej pozycji dodajemy gaz, żeby go podciągnąć.
Co do filmiku to możliwe, że wcisnął za dużo tylnego hamulca jako noobek
Co do filmiku to możliwe, że wcisnął za dużo tylnego hamulca jako noobek
Honda NSR 125 JC22A > Honda CB 500 > Honda VFR 750 RC36I > Yamaha TDM 850 4TX > Honda VFR 800Fi 99' SF > Honda VFR 800Fi 98' !!
SPEED UP - CENTRUM MOTOCYKLISTY
https://www.facebook.com/SpeedUP.Pila
SPEED UP - CENTRUM MOTOCYKLISTY
https://www.facebook.com/SpeedUP.Pila
-
- teksciarz
- Posty: 169
- Rejestracja: wt 16 wrz 2008, 15:06
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: W-wa Bemowo
- Kontakt:
Probowales kiedys tego czy tak tylko sobie piszesz? Bo z mojego doswiadczenia, to jak tylne kolo odjezdza, nie masz czasu nawet zeby zluzowac okreznice i pozostaje Ci tylko klasyczne wysmarowanie po odjechaniu tylnego kola - bo miales za duzo gazu, highside - bo sie przestraszyles i zamknales gaz, trzymanie gazu i dobre opony - zlapanie w koncu przyczepnosci i odjechanie z bananem na ryjku i czarna smuga z tylu na asfalcie..Vermilion pisze:Jak dasz gaz nie mając przyczepności w zakręcie to koło przeciez jeszcze bardziej ci odjedzie... nie wolno ani go dodawać ani odejmować, kontrujemy wtedy ciałem

Ale ja malo latam w sumie wiec moge sie nie znac..
Zdro!
katan
katan, po prostu katan..
Celem jest droga
Celem jest droga
- rinas
- klepacz
- Posty: 1246
- Rejestracja: pt 30 maja 2008, 21:12
- Imię: Paweł
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa Bródno
Tak jest, dokładnie. Szkoda tylko, że nie zawsze wyjdzie ta ostatnia opcjakatan pisze:Probowales kiedys tego czy tak tylko sobie piszesz? Bo z mojego doswiadczenia, to jak tylne kolo odjezdza, nie masz czasu nawet zeby zluzowac okreznice i pozostaje Ci tylko klasyczne wysmarowanie po odjechaniu tylnego kola - bo miales za duzo gazu, highside - bo sie przestraszyles i zamknales gaz, trzymanie gazu i dobre opony - zlapanie w koncu przyczepnosci i odjechanie z bananem na ryjku i czarna smuga z tylu na asfalcie..![]()

- Vermilion
- klepacz
- Posty: 814
- Rejestracja: ndz 09 sie 2009, 19:33
- Imię: Adam
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałcz/Piła
Próbowałem katan
Raz mi się to udało a raz nie i leżałem
(Nie na VFR) Nie udało mi się za tym 2 razem bo wtedy padał deszcz i koło odleciało tak daleko na bok, że zdążyłem tylko położyć się z moto gładko na ziemi i starałem się go trzymać jedną ręką, żebym ani ja ani moto nie wpadło na przeciwny pas drogi.
Chwila kiedy opona złapie ten swój "moment prostujący" podczas kontrowania w poślizgu jest bardzo łatwo wyczuwalny. Powinno się wtedy dodać gazu, żeby moto nie wywaliło się na zewnętrzny bok gdy stanie pionowo bokiem do kierunku jazdy. Nie mówię, że taki moment zachwiania następuje zawsze, głównie przy bardzo głębokich uślizgach.


Chwila kiedy opona złapie ten swój "moment prostujący" podczas kontrowania w poślizgu jest bardzo łatwo wyczuwalny. Powinno się wtedy dodać gazu, żeby moto nie wywaliło się na zewnętrzny bok gdy stanie pionowo bokiem do kierunku jazdy. Nie mówię, że taki moment zachwiania następuje zawsze, głównie przy bardzo głębokich uślizgach.
Honda NSR 125 JC22A > Honda CB 500 > Honda VFR 750 RC36I > Yamaha TDM 850 4TX > Honda VFR 800Fi 99' SF > Honda VFR 800Fi 98' !!
SPEED UP - CENTRUM MOTOCYKLISTY
https://www.facebook.com/SpeedUP.Pila
SPEED UP - CENTRUM MOTOCYKLISTY
https://www.facebook.com/SpeedUP.Pila
- rinas
- klepacz
- Posty: 1246
- Rejestracja: pt 30 maja 2008, 21:12
- Imię: Paweł
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa Bródno
Vermilion, dobrze to rozkminiasz, ale nie do końca. Chodzi o to, że jak łapiemy uślizg, bo za bardzo odkręciliśmy i poprostu opona nie wytrzymała pod względem przyczepności, czyli poprostu - straciliśmy przyczepnośc, wtedy - jeżeli instynktownie (trzeba sie tego oduczyc !!!) popuścimy gazu, opona natychmiast łapie przyczepnośc, a ponieważ znosiło nas do wewnętrznej zakrętu, to już jesteśmy pół-bokiem do kierunku jazdy. Tak jak napisałeś.
I wtedy przeniesienie siły rozpędu musi nagle zmienic wektor siły, i stąd gleba, czyli nagłe wyrzucenie w powietrze. Czasami da się uniknąc side'a upuszczając gazu, ale bardzo żadko. Bardzo często oglądając MotoGP czy w WSBK można widziec, jak typy radzą sobie z opanowaniem nagłego zerwania przyczepności. Ale to są zawodowcy, którzy robią to całe zycie, weekend w weekend także u nich to tak normalne jak u normalnego faceta reakcja na widok

A tutaj, w duecie - raźniej
http://www.youtube.com/watch?v=G0k3jid2tTk
P.S.
Można powiedziec, że perfekcyjne opanowanie zrywania przyczepności to właśnie power slidy, którymi kiedyś raczyli kibiców Haga czy Rossi. Teraz, kiedy kontrola trakcji i elektronika wpiedala się wszędzie, jest już tego jak na lekarstwo
I wtedy przeniesienie siły rozpędu musi nagle zmienic wektor siły, i stąd gleba, czyli nagłe wyrzucenie w powietrze. Czasami da się uniknąc side'a upuszczając gazu, ale bardzo żadko. Bardzo często oglądając MotoGP czy w WSBK można widziec, jak typy radzą sobie z opanowaniem nagłego zerwania przyczepności. Ale to są zawodowcy, którzy robią to całe zycie, weekend w weekend także u nich to tak normalne jak u normalnego faceta reakcja na widok


A tutaj, w duecie - raźniej

P.S.
Można powiedziec, że perfekcyjne opanowanie zrywania przyczepności to właśnie power slidy, którymi kiedyś raczyli kibiców Haga czy Rossi. Teraz, kiedy kontrola trakcji i elektronika wpiedala się wszędzie, jest już tego jak na lekarstwo

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 10 gości