STATYŚCI
- robsonic
- klepacz
- Posty: 825
- Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 06:51
- Imię: Robert
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałbrzych city????
- Kontakt:
STATYŚCI
Vitam
Temat może i dziwny ale na czasie. Ostatnio wysprzedaje się troszeczkę, mam tłumik i uważam że warto dlatego też umieściłem go w dziale giełda..... i się zaczęło. Ludzie którzy są na naszej stronce(nie wszyscy rzecz jasna) rozwalają mnie swoimi pytaniami. Jedna aukcja poszła się walic bo kolega z vfr-oc zalicytował najwyższą cene a póżniej kilka godzin przed końcem odwołał swoją ofertę.Okazało się że pomylił mnie z jakimś innym Robertem itd. Mnie się wydaje że poprostu przestraszył się jakiejś kolwiek przeróbki i odpuścił poprostu. To jeszcze można zrozumiec..... ale pytań zadawanych przez ludzi z naszej strony nie sposób zgłębic.
1.Czy on jest do hondy vfr ?
2.czy spalanie wzrośnie po jego założeniu ?
3.czy z rc36/1 pasuje bez przeróbek do rc36/2 ?
4.czy tłumik strzela czy raczej robi buuuuu?
5.czy wystarczy kupic tłumik czy jeszcze trzeba do niego coś miec??? (motocykl he he)
6.czy ten karbon to nie imitacja?
Dom wariatów!!!! Przecież gdyby jednemu czy drugiemu poczytac by się chciało to pewnie na te normalniejsze pytania znalazłby odpowiedzi.
Człowieku nie bądz STATYSTĄ!!!!!! poczytaj,to nie boli!!!!
Po to jest to forum!!!!!!
Kiedyś może złapiesz kapcia i będziesz szukał dilera Hondy żeby ci gume załatał.....
PS: odpowiadam koledze (nicka nie ujawnie) pytanie numer 4: Jak deszcz pada to strzela prawie jak w czasie burzy a jak jest słoneczko to normalnie takie buuuuuu leci z komina że czujesz się jak na wsi obok pastwiska z kozami.
Temat może i dziwny ale na czasie. Ostatnio wysprzedaje się troszeczkę, mam tłumik i uważam że warto dlatego też umieściłem go w dziale giełda..... i się zaczęło. Ludzie którzy są na naszej stronce(nie wszyscy rzecz jasna) rozwalają mnie swoimi pytaniami. Jedna aukcja poszła się walic bo kolega z vfr-oc zalicytował najwyższą cene a póżniej kilka godzin przed końcem odwołał swoją ofertę.Okazało się że pomylił mnie z jakimś innym Robertem itd. Mnie się wydaje że poprostu przestraszył się jakiejś kolwiek przeróbki i odpuścił poprostu. To jeszcze można zrozumiec..... ale pytań zadawanych przez ludzi z naszej strony nie sposób zgłębic.
1.Czy on jest do hondy vfr ?
2.czy spalanie wzrośnie po jego założeniu ?
3.czy z rc36/1 pasuje bez przeróbek do rc36/2 ?
4.czy tłumik strzela czy raczej robi buuuuu?
5.czy wystarczy kupic tłumik czy jeszcze trzeba do niego coś miec??? (motocykl he he)
6.czy ten karbon to nie imitacja?
Dom wariatów!!!! Przecież gdyby jednemu czy drugiemu poczytac by się chciało to pewnie na te normalniejsze pytania znalazłby odpowiedzi.
Człowieku nie bądz STATYSTĄ!!!!!! poczytaj,to nie boli!!!!
Po to jest to forum!!!!!!
Kiedyś może złapiesz kapcia i będziesz szukał dilera Hondy żeby ci gume załatał.....
PS: odpowiadam koledze (nicka nie ujawnie) pytanie numer 4: Jak deszcz pada to strzela prawie jak w czasie burzy a jak jest słoneczko to normalnie takie buuuuuu leci z komina że czujesz się jak na wsi obok pastwiska z kozami.
fakju i fenkju... brzmi podobnie lecz za przejęzyczenie można dostać w ryja lub w mordkę 

- MadziX
- stary wyjadacz
- Posty: 3123
- Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
- Imię: Magdalena
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: GDAŃSK
- Kontakt:
Re: STATYŚCI
robsonic pisze: 4.czy tłumik strzela czy raczej robi buuuuu?
5.czy wystarczy kupic tłumik czy jeszcze trzeba do niego coś miec??? (motocykl he he)
PS: odpowiadam koledze na pytanie numer 4: Jak deszcz pada to strzela prawie jak w czasie burzy a jak jest słoneczko to normalnie takie buuuuuu leci z komina że czujesz się jak na wsi obok pastwiska z kozami.





- elco
- klepacz
- Posty: 911
- Rejestracja: sob 07 mar 2009, 21:49
- Imię: Tomek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
- Kontakt:
Jeszcze do niedawna sprzedawalem pozostalosci mojej CBR F2.
Pytania, o ktorych piszesz to codziennosc, aczkolwiek znalazlo sie kilka geniuszy, którzy:
-chcieli montowac tarcze i zaciski w simsonie
-chcieli kupic set, ale najpierw pytali co to i do czego sluzy?
takich pytan byla masa. Takze nie ma sie co dziwic. Nawet na forum znajda sie amatorzy.
Pytania, o ktorych piszesz to codziennosc, aczkolwiek znalazlo sie kilka geniuszy, którzy:
-chcieli montowac tarcze i zaciski w simsonie
-chcieli kupic set, ale najpierw pytali co to i do czego sluzy?
takich pytan byla masa. Takze nie ma sie co dziwic. Nawet na forum znajda sie amatorzy.
"Wystarczy by dobry człowiek nie robił nic a zło zatriumfuje" E.Burke.
- Fisher
- pisarz
- Posty: 384
- Rejestracja: ndz 10 maja 2009, 14:49
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jaworzno
- Kontakt:
HAHAHAHAHAHAHAHA!!!!!! Nie wytrzymam!!!! Kurde, spierniczyłem się z fotela jak to przeczytałemelcommendante pisze:-chcieli kupic set, ale najpierw pytali co to i do czego sluzy?







I tutaj wychodzi że nieważne co to jest i do czego służy, ważne że tanie

Zawsze mówiłem że jest grupa ludzi którzy kupią nawet gówno w woreczku o ile cena będzie dobra





- elco
- klepacz
- Posty: 911
- Rejestracja: sob 07 mar 2009, 21:49
- Imię: Tomek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
- Kontakt:
początkowo sprzedawalem czesci po normalnych cenach.
Pozniej odkopalem to co zostalo mi w garazu i chcac sie tego pozbyc zaczalem wysprzedawac za grosze. Telefony sie urywaly. Oczywiscie nie generalizuje, ale wiekszosc pytan nie miala wiekszego sensu i tak wlasciwie nie moglem zrozumiec ludzi i ich problemow.
Pozniej odkopalem to co zostalo mi w garazu i chcac sie tego pozbyc zaczalem wysprzedawac za grosze. Telefony sie urywaly. Oczywiscie nie generalizuje, ale wiekszosc pytan nie miala wiekszego sensu i tak wlasciwie nie moglem zrozumiec ludzi i ich problemow.
"Wystarczy by dobry człowiek nie robił nic a zło zatriumfuje" E.Burke.
- robsonic
- klepacz
- Posty: 825
- Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 06:51
- Imię: Robert
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałbrzych city????
- Kontakt:
Przypomniało mi się.... kumpel sprzedawał ZXR i przyjechał typ z jakimś znawcą tematu... moto w ciągu roku z 5 razy szlifowało( kumpel nie czuł sprzęta i już mu moto ogolnie przeszło) więc street monstrum. Wyglądał jakby z jakiegoś stuntu przedchwilą powrócił. W rzeczywistości nawet gumy ani razu nie spalił. Znawca usiadł i tekst: gdzie to się odpala...
znawca się wydał he he,więc nie mogłem tego tak zostawic. Mówie do kumpla: Tomek, lec po kopkę na chate, wisi w kuchni koło szmat do garów. Tomek załapał i poszedł. Znawca ogląda..... odkręca zbiorniczek od hamulca i palcem coś sprawdza, zrobił się klimat W11. Tomek przyszedł i mówi: kopkę brat zabrał do roboty i będzie wieczorem. Znawca oburzony: nie będę tyle czekał, przyjechałem z daleka. W końcu wytumaczyliśmy typowi o co chodzi. Gośc odpalił moto i odwagi mu zabrakło, ZXR ryczał zajebi..... chyba najlepszy wydech jaki słyszałem. Znawca ruszył, wbił 2 i stwierdził że skrzynia nie za bardzo bo zgrzyty słychac. Chciałem mu pokazac jak się biegi wrzuca ale z drugiej strony sprzedac moto i póżniej usłyszec o jakimś dzwonie z jego udziałem.... hmmm chyba uratowaliśmy znawcy i jego koledze życie..... pewnie teraz szarpie kilosy KEWAYEM i cieszy się chłopak że mu skrzynia nie zgrzyta 


fakju i fenkju... brzmi podobnie lecz za przejęzyczenie można dostać w ryja lub w mordkę 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości