Garazowe porzadki i koniec sezonu.

Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Garazowe porzadki i koniec sezonu.

Post autor: Fabiq » ndz 29 paź 2006, 13:51

Czesc.

Pogoda juz sie zepsula calkowicie wiec dzis przy niedzieli dla relaxu i przyjemnosci postanowilem sprzatnac w garazu i przejrzec moje zabawki. No i kurde ciasno sie w garazu zrobilo, nie chce ktos jakiegos roweru ?? :P

A tak przy okazji zaczalem sie zastanawiac czy juz zakonczyc sezon i przygotowac motocykle do dlugiej zimy czy jeszcze da sie polatac, jak to jest u was?? odstawiliscie juz swoje kozy do stajni??
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

seba_VF750FR
klepacz
klepacz
Posty: 901
Rejestracja: ndz 19 mar 2006, 22:14
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: seba_VF750FR » ndz 29 paź 2006, 14:12

ale szpaner :P ,hehe , no kozacko wyglądają własne 3 sprzęty w garazu :) ,jak tam lata CBRa ??? BMW juz sprawne ?? jak nie to do mnie na zime to odpalimy :) .Co do mojej kozy to juz stoi i czeka na malowanie ,ale kurde mam dylemat kolorów :/ ,naklejki juz zamówione wiec jak tylko dostane oddaje zbiornik i plastiki do malunku ,rozkładam rame do golasa i takze do malunku :) ,mam nadzieje ze sie uda :) .Polatać juz nie mam zabardzo kiedy ,a jak mam czas to pogoda do dupska,więc zakończyłem sezon.


Seba

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Fabiq » ndz 29 paź 2006, 14:37

ja tam jak na razie nie marze nawet o malowaniu czegokolwiek, jestem splukany na maxa wczoraj znow stalem sie lzejszy o tysiaka za naprawe cbr :/ , bmw dalej chore nie mam ani ochoty ani czasu w nim podlubac, ale musze sie wziasc i ja wkoncu opchnac bo juz gnije u mnie kilka lat a i tak moze z 1000 km nia nakrecilem w tym roku, cbra jakies 8 tys no i vfrka z 4 , z tego wszystkiego pomimo moich usilnych prob DSJC ( diperdol swojego japonca club) VFR trzyma sie najlepiej, nawet palcem sie przy niej nie ruszylem ale bede musial bo ostatnio ustawilem sie na latanko siadam na VFR a tu kapec tym razem z tylu, z przodu wymienilem po prostu gume a na tyl nie mam zadnej trzeba reanimowac, i tak nia szybko nie latam bo wiecej jak 240 nie idzie :mad: to kolek powinien wytrzymac

wlasnie ta pogoda juz chyba nie wroci i nie da sie latac w tym roku dluzej, chociaz jakby bylo sloneczko w ktorys wikend to pakuje vfr na busa i cisne na trening :)
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

Awatar użytkownika
Jacko
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2208
Rejestracja: sob 19 sie 2006, 12:20
Imię: Jacek
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Komarówka Podlaska
Kontakt:

Post autor: Jacko » ndz 29 paź 2006, 14:48

A ja jeszcae liczę na słoneczko.
Szczerze mówiąc to ja narazie od trzech lat latam również w zimę.
Aby były suche drogi.
Po prostu nie ważne czy styczeń czy luty muszę poczuć wiaterek pod kaskiem
Nie latam długich trasek ale tak 90 kilosów i do domku. :smile:

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3542
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » ndz 29 paź 2006, 16:32

Ja też nie odkładam sprzęta. Może w grudniu...
Na razie zapoatrzyłem go w szosowo torowe nowe łapcie (PIRELLI DRAGON) więc na jesień - wiosnę będą miekkie jak w sam raz. Teraz leczę rany portwela. :confused

A może by tak jakiegoś krosa na śniegowe dni kupić - ta myśł mi nie daje spokoju.
8)
Zobaczymy

GaBaS
klepacz
klepacz
Posty: 563
Rejestracja: śr 20 wrz 2006, 22:28
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Piotrków
Kontakt:

Post autor: GaBaS » ndz 29 paź 2006, 16:57

Ooooo co to to nie! Ja jeszcze śniegu nie widziałem więc konik jeszcze niebo zobaczy. Myślę, że po pierwszym śniegu czyszczonko i dopiero konik zapadnie w sen zimowy. No ale jak pogoda dopisze to i może w stycznu się wyskoczy, tak było 2 lata temu. Posssdr
GaBBaS

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Fabiq » ndz 29 paź 2006, 19:27

w zeszlym roku ostatni dzien jaki jezdzilem to byl 6 grudnia kiedy to pomagalismy swietemu mikolajowi, w tym roku nie wiem :/ dzis tak u mnie zimno ze po ciezkiem relaxie w garazu spalem do wieczora :]
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości