Żybis pisze:le już zauważyłem że muszę dociskać kolanem zbiornik i kłaść go na prawo np , lewym kolanem dociskać a ciało w lewo wychylać i sam leci w prawo , dobrze robię , aha dziś zauważyłem że prawe kolano odchylam czyli jazda na kolanko ktoś tam mówił mi kiedyś ,
Jeszcze nigdy podczas jazdy na moto tego nie sprawdzałem a już przejechałem na motorkach z 150tyś. km
Postaraj sie raczej na razie nie nabierac dziwnych nawyków i przyzwyczajeń.Spokojnie musisz nabrać pewności siebie i najlepiej ćwiczyć zakrety na drodze ,ktorą zaczynasz znać tzn.kilka,kilkanaście lub więcej razy przejechałeś i wiesz czego możesz się spodziewać i z jaką bezpieczna prędkością w ten zakret wejść.
Żybis pisze:tak sobie ćwiczę ale jak na gazie jade to strasznie ciężko wejść dla mnie w zakręt a jak odpuszczam to łatwiej , czemu ??
Postaraj sie raczej ,,na gazie,,nie wchodzic w zakręt,ale wychodzic z niego.
Na wejściu w zakręt obierz sobie tor jazdy i raczej odpuść gaz,nawet zredukuj bieg przed zakretem w momencie kiedy będziesz już w trakcie zakrętu i będziesz widział co cię czeka na jego wyjściu możesz dawać po manecie.Zobaczysz jaka to przyjemnośc wchodzic i wychodzić z zakrętu.Dzieje sie tak ,że trudno ,,złożyć,,szybko moto jak sie przyspiesza,ale jak już masz moto pochylone w zakręcie nawet bezpieczniej jest przyspieszać oczywiście w granicach rozsądku,moziwości i własnych umniejetności.Jestem daleki od nauczania,ale akurat zakręty,łuki,pokonywanie ich a w szczególności wychodzenie z nich to jest cosco mi daje najwięcej frajdy.