Podziękowalnia
: pn 13 kwie 2009, 23:22
zaczne temat bo warto, mysle ze bedzie to jeden z najdluzszych watków na forum
dziekuje Wasylowi, żonie jego Dorocie i Rudej ( wcale nie wrednej ) za przemily swiateczny dzień spędzony na krańcu świata ( wcale nie tak daleko ) nad błękitnym morzem naszym, na czarnym asfaltu sznurku
dziekuje kochani za goscine i za wspolna chwile urwana wsrod codziennych spraw










dziekuje Wasylowi, żonie jego Dorocie i Rudej ( wcale nie wrednej ) za przemily swiateczny dzień spędzony na krańcu świata ( wcale nie tak daleko ) nad błękitnym morzem naszym, na czarnym asfaltu sznurku
dziekuje kochani za goscine i za wspolna chwile urwana wsrod codziennych spraw


















