Nowiuśki model VFR

Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
Awatar użytkownika
Art
klepacz
klepacz
Posty: 768
Rejestracja: sob 19 lip 2008, 10:06
Imię: Artur
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk

Nowiuśki model VFR

Post autor: Art » śr 10 wrz 2008, 15:05

Witajcie
to już za rok byc może część z nas ( i nie tylko :) ) będzie miała mozliwość posmigania nowiuśką VFR....
http://www.scigacz.pl/Honda,VFR,1000,na ... ,6675.html

Kształty niczego sobie....
PS jeśli juz było- to sorry za zasmiecanie skrzynek
Beyond the Grabówek sky

Awatar użytkownika
kecajm69
klepacz
klepacz
Posty: 1095
Rejestracja: ndz 02 wrz 2007, 22:28
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wieluń

Post autor: kecajm69 » śr 10 wrz 2008, 22:28

Pewnie że było.
Jacek M.

Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » czw 11 wrz 2008, 07:32

pewein mędrzec i filozof - przepraszam za wyrażenie - żydowski, twierdził, że WSZYSTKO JUZ BYŁO... A CO NIE BYŁO ŚNIŁO SIE CHYBA,

spekulacji na temat VFR 1000 było zyliony a może nawet i więcej. NIestety, a może na szczęście w prasie motoryzacyjnej równiez jak w prasie kobiecej funkcjonuje pojęcie tabloidu. Czym zywi sie tabloid kobiecy - wiemy doskonale: jak najszybciej i najłatwiej dojść do orgazmu, upiec placek ze sliwkami, POWIESZYĆ, POMNIEJSZYĆ, UJĘDRNIC :tts złapać lub porzucić faceta,kupić buciki większe w srodku niż na zewnątrz, schudnąć jedząc jak najwięcej, pozbyć sie zmarszczek itd ittp, a czym zywi się tabloid motoryzacyjny?... ostatnio bytem dawno oczekiwanym czyli VFR 1000.
Wałlkowaliśmy te tzw. "przecieki" a teraz pozostaje jedno rozsądne rozwiązanie... CZEKAĆ :biggrin ale kto sie chce fascynowac spekulacjami V4 czy V5 nowe opatentowane połączenia zawieszenia z silnikiem, ilość kucy, newtonów na metrze, albo wysublimowanym w fotoszopie dizajnem oraz NAJWAŻNIEJSZE - będą zęby czy szczerbata? itp itd jego prawo :biggrin

ale czemu Art wrzuciłeś ten temat do VFR Owners Club Poland? Pewnie Kawa by wyjaśnił, ze życzysz wszystkim ołnersom, aby w przyszłym roku ujeżdżali to cudo :biggrin

a kiedy naprawdę sie pojawi? Ja wiem i odpowiem Lecem - "myjcie się dziewczyny bo nie znacie dnia ani godziny... chłopaki pierzcie gacie bo wy tez nie znacie" to wie tylko sam Honda San i na razie nikt więcej
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

SOWA
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3000
Rejestracja: pt 27 paź 2006, 21:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SOWA » czw 11 wrz 2008, 07:50

I w taki oto sposób tworzy sie mit o orgazmopędnym cudzie motoryzacji pt. VFRłantałzen. Jak znam życie to takie gonienie króliczka nigdy się nie skończy, a jak już się skończy, to tak jak z nową superprodukcją filmową, lepiej będzie polatać na reklamie niż na tym cudeńku. A może tym razem będzie lepiej? Kto wie?

Awatar użytkownika
Art
klepacz
klepacz
Posty: 768
Rejestracja: sob 19 lip 2008, 10:06
Imię: Artur
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Art » czw 11 wrz 2008, 08:28

ale czemu Art wrzuciłeś ten temat do VFR Owners Club Poland? Pewnie Kawa by wyjaśnił, ze życzysz wszystkim ołnersom, aby w przyszłym roku ujeżdżali to cudo :biggrin


Wszystkim Ołnersom życze tego czego pragną. Jedni przesiądą się - bo tak chcieli, inni zmienią podzespoły swojego cuda. Oby sie po prostu to spełniło :)
A motor wygląga ciekawie....
pozdro dla Was Wszystkich
Art
Beyond the Grabówek sky

Awatar użytkownika
muchaok
klepacz
klepacz
Posty: 984
Rejestracja: pt 08 lut 2008, 11:07
Imię: Jacek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: muchaok » czw 11 wrz 2008, 09:43

Na tych rysuneczkach po pierwsze ujął mnie wydech - zwłaszcza wersji F, zagięty do góry, kurde jeszcze bardziej mi sie podoba niż w VITKU, co do wersji GT zajebiste malowanie w sensie kolor lakieru. Pasowałby mi do oczu :D Wersja F też niczego sobie to malowanko czarno czerwone. I na tym chyba trzeba zakończyć dewagacje. Bo widać rysunki, a co w środku nikt nie wie, zatem jak Mors slusznie zauwazyl, tylko czekanie pozostaje - rozsądnym. Pozostali niech sie brandzlują następnymi rysunkami ;p
Każdego dnia powiększa się lista ludzi, którzy mogą pocałować mnie w dupę.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości