Życie w Warszawie

Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
Awatar użytkownika
mrf
Łopata
Posty: 2917
Rejestracja: śr 09 lis 2005, 21:40
Imię: Michał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: mrf » śr 26 mar 2008, 22:54

spoko, zapraszam na jakis browarek :D
A Rh POSITIVE

Awatar użytkownika
HEJ_SIUP
bywalec
bywalec
Posty: 41
Rejestracja: ndz 16 wrz 2007, 08:48
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: HEJ_SIUP » śr 26 mar 2008, 23:09

"z tego co wiem to Shoo jest po studiach wiec czesc postu jest nie ma temat "

na temat był cały post...heheheheh 8)

co do architektonicznych biur, to cieszę się że kolega potwierdza, ich rysunki są koszmarne i nie wspomne juz o chęci znalezienia relacji między fundamentami, kondygnacją 0 i dalszymi......nic nie trzyma się kupy

na szczęście nie jest to moje zajęcie biznesowe.... :lol:

Awatar użytkownika
igor
klepacz
klepacz
Posty: 1051
Rejestracja: śr 17 paź 2007, 17:02
Imię: Igor
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: igor » śr 26 mar 2008, 23:12

strzała. w przyszły czwartek jestem na 99% na nocke w Krakowie. możesz postawić browara... :twisted: a tak na serio możemy się jakoś styknąć jak chcesz pogadać co i jak. co do mieszkania to może będę miał propozycję. dwa pokoje 46,5 m, na Bemowie (10 min. tramwajem do centrum) za parę tygodni będę chciał sprzedać ale może tak być, że może zdecyduję się wynająć na jakiś czas. jakby co dawaj na PW.

Awatar użytkownika
mrf
Łopata
Posty: 2917
Rejestracja: śr 09 lis 2005, 21:40
Imię: Michał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: mrf » czw 27 mar 2008, 01:07

Igor z calym szacunkiem ale Nowe bemowo > pkp ochota jechalem ponad 20 minut...
A Rh POSITIVE

Awatar użytkownika
Janusz B.
klepacz
klepacz
Posty: 1131
Rejestracja: wt 13 lut 2007, 22:33
Imię: Dżony
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Janusz B. » czw 27 mar 2008, 01:08

Truposzków zajebisty, Nowy Dwór jeszcze lepszy...

a pamiętacie tę wypowiedź:
[b]C_L_K[/b] pisze:Jak to WiktorVFR ładnie ujął: no i ch*j ja też będę. Chociaż teraz w Nowym Jorku Maz. leje jak z cebra. Co mnie podkusiło, żeby się z tej warszawy wyprowadzać? :roll: Miałbym troszkę bliżej. :twisted:
- nie dość, że daleko, to jeszcze ciągle leje :twisted:
Spytaj milicjanta, on Ci prawdę powie.
Spytaj milicjanta, on Ci wskaże drogę...
http://www.bezwiny.pl

Awatar użytkownika
C_L_K
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2010
Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
Imię: Rafał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kosewko

Post autor: C_L_K » czw 27 mar 2008, 07:16

Janusz B. pisze:Truposzków zajebisty, Nowy Dwór jeszcze lepszy...

a pamiętacie tę wypowiedź:
[b]C_L_K[/b] pisze:Jak to WiktorVFR ładnie ujął: no i ch*j ja też będę. Chociaż teraz w Nowym Jorku Maz. leje jak z cebra. Co mnie podkusiło, żeby się z tej warszawy wyprowadzać? :roll: Miałbym troszkę bliżej. :twisted:
- nie dość, że daleko, to jeszcze ciągle leje :twisted:
No co? Czasem każdy ma chwile słabości :biggrin

Awatar użytkownika
rommi
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2358
Rejestracja: śr 30 lis 2005, 16:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Józefosław k/Piaseczna
Kontakt:

Post autor: rommi » czw 27 mar 2008, 09:23

mrf pisze: W Warszawie w centrum (nie wiem jak w innych dzielnicach) sa parkometry czynne 8-18 poniedzialek - piatek
info o strefie płatnego parkowania - jak liczyłem dziennie koszt około 20 zł :shock:
http://www.infowarszawa.pl/strony.php?id=143

Co do mieszkania to może zamiast płacić komuś to spłacać swój kredyt?
Wiem, że na początku trzeba dorwać dobrą robotę i mieć stały dochód, ale może w przyszłości ... warto pomyśleć.
aaaa mało bym zapomniał :mrgreen: - za jakiś czas będę miał do sprzedania kawalerkę (2 pokoje) 32,5 m2 + piwnica + miejsce garażowe pod blokiem na Ursynowie przy samym metrze, w razie czego info na PW 8)

Awatar użytkownika
Shoov
klepacz
klepacz
Posty: 813
Rejestracja: pn 05 gru 2005, 20:50
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Shoov » czw 27 mar 2008, 09:49

mrf pisze:spoko, zapraszam na jakis browarek :D
Na pewno skorzystam :grin:
igor pisze:strzała. w przyszły czwartek jestem na 99% na nocke w Krakowie. możesz postawić browara... :twisted: a tak na serio możemy się jakoś styknąć jak chcesz pogadać co i jak. co do mieszkania to może będę miał propozycję. dwa pokoje 46,5 m, na Bemowie (10 min. tramwajem do centrum) za parę tygodni będę chciał sprzedać ale może tak być, że może zdecyduję się wynająć na jakiś czas. jakby co dawaj na PW.
Spoko, będe pamiętał, w pierwszej kolejności znajde prace a pozniej będe myślał już konkretnie o mieszkaniu. Co do czwartku to browar jak najbardziej, chyba mi nic nie wypadanie :)
rommi pisze: info o strefie płatnego parkowania - jak liczyłem dziennie koszt około 20 zł :shock:
http://www.infowarszawa.pl/strony.php?id=143
No to jest bez sensu faktycznie.
rommi pisze: Co do mieszkania to może zamiast płacić komuś to spłacać swój kredyt?
Wiem, że na początku trzeba dorwać dobrą robotę i mieć stały dochód, ale może w przyszłości ... warto pomyśleć.
Już nad tym myślałem ale to jeszcze nie ten moment. Maiłem brać kredyt na dom pod Krakowem, ale w chwili obecnej nie ma to sensu. Sam nawet nie wiem gdzie korzenie zapuszcze :???: . Ale myślenie nie boli.

Awatar użytkownika
rommi
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2358
Rejestracja: śr 30 lis 2005, 16:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Józefosław k/Piaseczna
Kontakt:

Post autor: rommi » czw 27 mar 2008, 09:57

shoovfr750 pisze:rommi napisał/a:

info o strefie płatnego parkowania - jak liczyłem dziennie koszt około 20 zł
http://www.infowarszawa.pl/strony.php?id=143

No to jest bez sensu faktycznie.
20 zł to parkując na zwykłym parkingu "pod chmurką", chcąc zaparkować np. pod jakimś biurowcem lub w Złotych Tarasach to koszt od 3 do nawet 10 zł / godzinę

Awatar użytkownika
treska
klepacz
klepacz
Posty: 1187
Rejestracja: czw 10 maja 2007, 16:49
Imię: Treska
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: treska » czw 27 mar 2008, 10:39

Tak naprawdę nieruchomości w Krakowie są droższe niż w Wawie ponieważ Kraków jest bardziej atrakcyjnym miastem i jest tam więcej turystów dlatego ceny poszły tam mocno w górę :mrgreen:
o jeeeeeeeeeezu fantastycznie

treska@vfr.com.pl

Awatar użytkownika
Shoov
klepacz
klepacz
Posty: 813
Rejestracja: pn 05 gru 2005, 20:50
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Shoov » czw 27 mar 2008, 14:02

treska pisze:Tak naprawdę nieruchomości w Krakowie są droższe niż w Wawie ponieważ Kraków jest bardziej atrakcyjnym miastem i jest tam więcej turystów dlatego ceny poszły tam mocno w górę :mrgreen:
Zależy pod jakim względem arakcyjny, żyje się tu naprawde dobrze, jednak nie każdy znajdzie tu prace w swoim zawodzie za godziwe pieniądze, wydaje mi się że w Warszawie wygląda to trochę inaczej.
Kraków jest miastem ładniejszym niż Warszawa to nie ulega wątpliwości, ale kto na to tak naprawde zwraca uwage, jaki by nie był to po prostu miasto.
Co do cen zakupu mieszkań to wydaje mi się jednak że Kraków jest troche tańszy.
Jeśli chodzi o wynajem to przyzwoite 35m da się wynająć za 900zł (20min piechotą z rynku) + czynsz i media, wystarczy troche czasu, za 1000-1100zł to już nie problem.
Ponadto Kraków to miasto ludzi starych, wystarczy pobyć tutaj troche poza rokiem akademickim, spojrzec na ludzi w autobusach można się naprawde zdziwić.
Prawdę mówiąc za Warszawą nigdy nie przepadałem, rozpatrując ją oczywiście jako miejsce do życia, zakładając że coś co się nazywa miastem wogóle nadaje się na dłuższą mete do "życia" moim zdaniem nie ale co tam, wielkiego wyboru nie ma.. kiedyś wybuduje dom kupie psa i będe miał to w dupie ;-) a na razie miejski kocioł.. szkoda tylko że ten browar u was taki drogi ;-) prawie 2razy droższy.

Awatar użytkownika
mrf
Łopata
Posty: 2917
Rejestracja: śr 09 lis 2005, 21:40
Imię: Michał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: mrf » czw 27 mar 2008, 17:00

U nas za piataka mozna juz sie napic piwa :P
A Rh POSITIVE

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » czw 27 mar 2008, 23:28

HEJ_SIUP pisze: praca jest- szczególnie biura projektowe, konstrukcyjne i architektoniczne (te ostatnie odradzam, architekci sami nie wiedzą co chcą....)
:cool
bzdety...typowe gadanie budowlanca... ;) :cool :razz:
Shoo nie lepiej zostac w Krakowie>? bliżej masz w Alpy przecież ! :razz:
shoovfr750 pisze: Zależy pod jakim względem arakcyjny, żyje się tu naprawde dobrze, jednak nie każdy znajdzie tu prace w swoim zawodzie za godziwe pieniądze, wydaje mi się że w Warszawie .
proponuję wyjazd do uk :evil

a tak na poważnie - w biurach architektonicznych właśnie ze względu na ruch w budownictwie jest duże zapotrzebowanie na ludzi do pracy ze znajomością cada. Rozumiem,ze architektem nie jesteś, więc sam wygląd projektu wizualny tudzież merytoryczny nie powinien mieć dla Ciebie znaczenia ( zakładając,że trafisz do 'syfiastego biura' które wyzej opisujecie ),ważne ,że będziesz miał co kreślić w kompie za dobre pieniądzie ;)
swoją drogą jestem ciekawa czy zarobki w wawie są adekwatne do kosztów 'zyciowch' i czy relatywnie lepiej mieszkac wlasnie w wawie pod tym względem?
Obrazek

Awatar użytkownika
Vlaad
klepacz
klepacz
Posty: 956
Rejestracja: pt 18 lis 2005, 08:27
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Vlaad » ndz 30 mar 2008, 08:37

Warszawa to niezbyt przyjazne miejsce do życia. Mówię to z punktu widzenia człowieka, który 25 lat mieszkał w Olsztynie... Co prawda są też pozytywy, ale w zdecydowanej mniejszości. To co trzyma tutaj ludzi, to praca (mnie również).
POZTYWY:
- dobrze płatna praca
- mnóstwo kin, teatrów itp (ale w Kraku jeszcze więcej)
- mniejsze korki niż w Kraku (to dziwne)
- najlepsze w Polsce możliwości dojazdu w każdym kierunku (kolej, lotnisko)
NEGATYWY:
- wszechobecny pośpiech (przeważnie z obłędem w oczach :mrgreen: )
- korki, które wraz początkiem budowy obwodnicy zablokują północno-zachodnią część miasta na dobre
- brak jakichkolwiek miejsc do wypoczynku (no chyba, że ktoś lubi wypoczywać w hipermarketach, sklepach itp - wtedy jest to prawdziwy raj :mrgreen: )
- wyjazd/wjazd do miasta w dni wyjazdowe/powrotowe to tragedia
- brak miejsc do parkowania
- wszechobecny brud i śmieci (gorszy jest chyba tylko Neapol)
- wszystkie protesty i demonstracje zasuwają do Wa-wy, masakra z dojazdami
Jeżeli chodzi o ludzi, to spox. Średnia ogólnopolska, czyli buraka trafisz nie częściej niż gdziekolwiek indziej w Polsce. Inna jest tylko "struktura buractwa", zdecydowanie więcej jest buraków w garniakach.

Koszty życia? Na bank wyższe, ale też zarobki wysokie, więc tragedii nie ma.

Awatar użytkownika
Shoov
klepacz
klepacz
Posty: 813
Rejestracja: pn 05 gru 2005, 20:50
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Shoov » wt 01 kwie 2008, 09:32

MadziX pisze: Shoo nie lepiej zostac w Krakowie>? bliżej masz w Alpy przecież ! :razz:
Tiaaaaa.. gdyby nie inne "czynniki" chętnie bym tu został, ale wtedy to w te alpy bym musiał stopem jezdzic ;)
MadziX pisze: proponuję wyjazd do uk :evil
Wole do Wawy ;-) , musze w Krakowie studia dokończyć, a z Wawy bliżej.
Poza tym z tego co liczyłem ze znajomym koszty życia są takie same w porównaniu do zarobków w Londynie jak i w większym mieście w Polsce jeśli się wezmie średnią oczywiście, fakt że różne "dobra" są tam relatywnie tańsze ale reszta to to samo albo prawie to samo. Poza tym wolał bym jechać gdzieś gdzie jest mniej polaków. A najlepiej na kontrakt a nie do normalnej pracy, a najlepiej to jakbym w totka wygrał, czuje że nadchodzi ten moment (coraz mniej chce mi się pracować) ;-)
Vlaad pisze:Warszawa to niezbyt przyjazne miejsce do życia. Mówię to z punktu widzenia człowieka, który 25 lat mieszkał w Olsztynie... Co prawda są też pozytywy, ale w zdecydowanej mniejszości. To co trzyma tutaj ludzi, to praca (mnie również).
POZTYWY:
- dobrze płatna praca
- mnóstwo kin, teatrów itp (ale w Kraku jeszcze więcej)
- mniejsze korki niż w Kraku (to dziwne)
- najlepsze w Polsce możliwości dojazdu w każdym kierunku (kolej, lotnisko)
NEGATYWY:
- wszechobecny pośpiech (przeważnie z obłędem w oczach :mrgreen: )
- korki, które wraz początkiem budowy obwodnicy zablokują północno-zachodnią część miasta na dobre
- brak jakichkolwiek miejsc do wypoczynku (no chyba, że ktoś lubi wypoczywać w hipermarketach, sklepach itp - wtedy jest to prawdziwy raj :mrgreen: )
- wyjazd/wjazd do miasta w dni wyjazdowe/powrotowe to tragedia
- brak miejsc do parkowania
- wszechobecny brud i śmieci (gorszy jest chyba tylko Neapol)
- wszystkie protesty i demonstracje zasuwają do Wa-wy, masakra z dojazdami
Jeżeli chodzi o ludzi, to spox. Średnia ogólnopolska, czyli buraka trafisz nie częściej niż gdziekolwiek indziej w Polsce. Inna jest tylko "struktura buractwa", zdecydowanie więcej jest buraków w garniakach.

Koszty życia? Na bank wyższe, ale też zarobki wysokie, więc tragedii nie ma.
Vlaad właśnie czekałem co napiszesz. Co do korków to faktycznie wszyscy tak mówią, dziwne to troche. Pozytyw nr 1 jest niestety decydujący. Co do reszty mało pocieszające :biggrin ale w sumie niczego innego sie nie spodziewałem, damy rade :mrgreen:
A jak nie to w Krakowie jakoś też da się żyć. Dzięki w każdym razie.
Zobaczymy co Groszek napisze bo już chyba siedzi u was, ciekawe czy mu sie spodobało ;-)
Tak czy inaczej myślę że za jakiś czas spotkamy sie przy browarze :mrgreen: ..może bez obłedu w oczach.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości