Strona 1 z 2

Malowanie proszkowe projekt CZ 350

: pt 14 sie 2020, 10:14
autor: Rumcajs
Witajcie, chciałbym się Was poradzić w kwesti renowacji. Otóż przyszedł czas na moją towarzyszke leśnych szlaków. Chciałbym położyć lakier (jest org.),pytanie czy dobrym pomysłem jest proszek? I jak to jest z proszkiem jeżeli są poszpachlowane wgniotki?

Re: Malowanie proszkowe projekt CZ 350

: pt 14 sie 2020, 10:28
autor: Rumcajs
Rumcajs pisze:
pt 14 sie 2020, 10:14
Witajcie, chciałbym się Was poradzić w kwesti renowacji. Otóż przyszedł czas na moją towarzyszke leśnych szlaków. Chciałbym położyć lakier (jest org.),pytanie czy dobrym pomysłem jest proszek? I jak to jest z proszkiem jeżeli są poszpachlowane wgniotki?

Re: Malowanie proszkowe projekt CZ 350

: sob 15 sie 2020, 07:32
autor: GrześT
No Panie :D to nie v4 :D
To ty musisz sobie odpowiedzieć na jedno zasadnicze pytanie w jaki sposób chcesz wykonać renowację podjazdu?
Jesli chcesz wyremontować CZtke z zachowaniem 100 orginalu to malowanie proszkowe baku, błotników itp podobnych elementów stanowczo odradzam. Nie będziesz miał dobrego efektu. Tu też szpachlowanie odpada. Co prawda istnieje możliwość kupna szpachlu ktury przetrzyma tep. Mal. Proszkowego ale różne historie mogą się wydarzyć po drodze.
Jesli chcesz przeprowadzić renowację pojazdu musisz się niestety liczyć z tym że zajmie ci to ogrom czasu oraz bardzo duży kasy który trzeba włożyć w sprzęt.

Mozna również pomalować motocykl proszkiem ale to już nie robi efektu Łał..
Jak coś to pisz podpowiem :)
Zapraszam na mojego istragrama akurat tam udostępniam link ze zdjęciami z renowacji Motorynki.

Re: Malowanie proszkowe projekt CZ 350

: sob 15 sie 2020, 10:58
autor: Rumcajs
No v4 też mam 😁 właśnie chodziło o szpachle, puki co rama golenie pójdą w proszek reszta na mokro będę wstawiał zdjęcia może komuś się przyda🙂 narazie jestem na etapie szukania cynkowni. Odwiedzę profilek i popatrzę na motorynkę.

Re: Malowanie proszkowe projekt CZ 350

: sob 15 sie 2020, 11:07
autor: jareckiz
Nie maluj nic proszkowo. Staraj się zrobić tak jak w oryginale. Nikt kto zajmuje się renowacją nie maluje proszkowo, nie szkiełkuje i nie poleruje aluminium. Najlepiej pozostawić w stanie jak najbardziej zbliżonym do oryginału, nawet jak widać ślady utlenienia to tylko na plus.

Re: Malowanie proszkowe projekt CZ 350

: sob 15 sie 2020, 11:35
autor: Rumcajs
Rama była już kiedyś malowana proszkiem tylko nie za ładnie to wyszło...

Re: Malowanie proszkowe projekt CZ 350

: sob 15 sie 2020, 11:47
autor: Rumcajs
GrześT pisze:
sob 15 sie 2020, 07:32
No Panie :D to nie v4 :D
To ty musisz sobie odpowiedzieć na jedno zasadnicze pytanie w jaki sposób chcesz wykonać renowację podjazdu?
Jesli chcesz wyremontować CZtke z zachowaniem 100 orginalu to malowanie proszkowe baku, błotników itp podobnych elementów stanowczo odradzam. Nie będziesz miał dobrego efektu. Tu też szpachlowanie odpada. Co prawda istnieje możliwość kupna szpachlu ktury przetrzyma tep. Mal. Proszkowego ale różne historie mogą się wydarzyć po drodze.
Jesli chcesz przeprowadzić renowację pojazdu musisz się niestety liczyć z tym że zajmie ci to ogrom czasu oraz bardzo duży kasy który trzeba włożyć w sprzęt.

Mozna również pomalować motocykl proszkiem ale to już nie robi efektu Łał..
Jak coś to pisz podpowiem :)
Zapraszam na mojego istragrama akurat tam udostępniam link ze zdjęciami z renowacji Motorynki.
Mógłbyś podać namiar na Instagram?

Re: Malowanie proszkowe projekt CZ 350

: sob 15 sie 2020, 19:03
autor: emil
Ocynk? A co chcesz cynkować? Zanurzeniowo zalewają gwinty i mniejsze otwory, a galwanicznie raczej jest mało opłacalne.

Re: Malowanie proszkowe projekt CZ 350

: sob 15 sie 2020, 21:08
autor: Rumcajs
emil pisze:
sob 15 sie 2020, 19:03
Ocynk? A co chcesz cynkować? Zanurzeniowo zalewają gwinty i mniejsze otwory, a galwanicznie raczej jest mało opłacalne.
Śruby, cebanty, oś wachacza, napinacze łańcucha, i inne tego typu drobiazgi. Bo nie wiem jak inaczej doprowadzić to do stanu cieszącego oko.

Re: Malowanie proszkowe projekt CZ 350

: ndz 16 sie 2020, 22:20
autor: Buła
Jeżeli chcesz żeby ładnie wyglądała A nie robił jej na zabytek i zbliżony do oryginału jak najbardziej to pomaluj ramę i wachacz proszkowo...elementy najbardziej podatne na uderzenia kamieni...resztę oddaj lakiernikowi lub jeśli sam chce to zrobić to polorz zwykły lakier.

Re: Malowanie proszkowe projekt CZ 350

: pn 17 sie 2020, 11:09
autor: GrześT
Ja zaczął bym od :
-Wpiaskowania całości
- ponownego złożenia w całości.
Dlaczego taka kolejność?
Po piaskowanie zobaczysz wszystko co znajduje się pod farbą.
Często się zdarza że w el ramy jest jakieś pęknięcie i podobne mankamenty. Wszystkie części razem ładnie spasujesz. Pamiętaj że zostawić sobie luz bo jak złożysz na ciasno...to będziesz zkrobał lakier.
Nastepnie wysyłasz do malarni .
Tak jak piszę Buła najlepiej ramę, wachacz dać do proszku a resztę w lakier.
A jak elementy typ.hrom? Są dobre?

Re: Malowanie proszkowe projekt CZ 350

: pn 17 sie 2020, 12:09
autor: Rumcajs
Z chromu tylko kierownica, tłumiki (org czechoslowackie nowe) i kolana. To jest w stanie idealnym. Koła zostawię na koniec. Elementy aluminiowe jak pochwy lag też malować proszkiem?

Re: Malowanie proszkowe projekt CZ 350

: pn 17 sie 2020, 12:11
autor: Rumcajs
Koło

Re: Malowanie proszkowe projekt CZ 350

: pn 17 sie 2020, 14:39
autor: GrześT
Ja wszelkie elementy aluminiowe typu uchwyty,bębny itp. Dajie do szkielkowania.
Zdjęcia później podeślę.

Re: Malowanie proszkowe projekt CZ 350

: pn 17 sie 2020, 18:55
autor: Rumcajs
Tak całe Alu idzie do szkielkowania ale to zostawię na koniec bo nie wiem czy zaskorniakow starczy, jakby moja żona wiedziała jakie to pieniądze kosztuje byłby celibat na długi czas😂