Witam postanowiłem opowiedzieć wam o histori mojej Hondy VFR otóż jakiś czas temu odezwał się do mnie gościu w sprawie mojej Hondy VFR która była wystawiona na sprzedaż. Miał przyjechać obejrzeć ale niestety nie dotarł z niewiadomych przyczyn . Wczoraj odezwał sie do mnie z zapytaniem czy Honda dalej jest na sprzedaż ponieważ była cały czas wystawiona odpisałem mu że tak. Gościu poprosił mnie o nr konta ponieważ chce zrobić przelew i ja kupuje (dodam że widział tylko zdjęcia na otomoto i opis nic więcej , nawet jej nie widział na oczy i nawet na niej nie siedział ,nie mówiąc już o jeździe) Napisał mi w wiadomości sms ,,Chce kupić ten motocykl bez oglądania i cudowania jak robi to większosć'' Postanowiłem jednak zadzwonić do niego i zapytać sie czy wie co robi ? Odpowiedział mi że tak jest tego świadomy i on ma pieniądze itd i jutro rano robi przelew a po motocykl przyjedzie w weekend i tak też sie stało na moje konto wpłynęła kwota taką jaką chciałem w ogłoszeniu
Powiedzcie mi czy ma on szansę się jeszcze wycofać jak przyjedzie i zobaczy motocykl na żywo i stwierdzi że jednak nie kupuje ?? Może zasłonić się jakimiś paragrafami prawnymi ?
Dziwna historia Hondy VFR
- PETER
- stary wyjadacz
- Posty: 4617
- Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
- Imię: PIOTR
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: PRUSZKÓW
Re: Dziwna historia Hondy VFR
na dzień dobry albo przelej na inne konto albo wypłać kase ,teoretycznie może się wycofać transakcji
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"
- scibor
- pisarz
- Posty: 359
- Rejestracja: ndz 29 lis 2009, 14:25
- Imię: Patryk
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gorowo Ilaweckie
Re: Dziwna historia Hondy VFR
Ja właśnie finalizuję podobną transakcję. Tyle że z klientem z Włoch. Pościg świadkiem;)(pozdrawiam). Na początku myślałem, że to przekręt nigeryjski, ale pociągnąłem. Fakt, że nie było hop-siup, bo ciągnęło się prawie 2 miesiące, mailowo i telefonicznie przy pomocy tłumacza (głównie z mojego powodu), ale tydzień temu dostałem kasę na konto a dziś w nocy motocykl pojechał do nowego właściciela. No bo on chciał, żeby mu to wysłać...
-
- pisarz
- Posty: 253
- Rejestracja: pt 25 sty 2008, 21:52
- Imię: Jarosław
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Strzelin
- Kontakt:
Re: Dziwna historia Hondy VFR
Panowie w identyczny sposób trzy lata temu sprzedałem Junaka a w ubiegłym roku Cafiaka - Suzuki, którego tu wystawiałem, kasa wpłynęła na moje konto, kolega kupującego wracający busem z Niemiec zjechał z autostrady do mnie i zabrał Spotkałem się też z przypadkiem kiedy dzwoniłem do sprzedającego z ogłoszenia na olx, że sprzedał już motocykl bo otrzymał przelew i czeka na przyjazd po odbiór.
Cofnięcia przelewu z konta już nie ma możliwości, ale ponieważ jest to sprzedaż internetowa mogą obowiązywać przepisy dotyczące odstąpienia w terminie 14 dni od zakupu. Tyle że te sprawy reguluja przepisy kodeksu cywilnego i w przypadka Twojej odmowy tylko wyrok sądu może zobowiązać Cie do zwrotu pieniedzy. W praktyce jest to czasochłonne. Mysle że sprzedałeś motocykl a gość go odbierze.
Cofnięcia przelewu z konta już nie ma możliwości, ale ponieważ jest to sprzedaż internetowa mogą obowiązywać przepisy dotyczące odstąpienia w terminie 14 dni od zakupu. Tyle że te sprawy reguluja przepisy kodeksu cywilnego i w przypadka Twojej odmowy tylko wyrok sądu może zobowiązać Cie do zwrotu pieniedzy. W praktyce jest to czasochłonne. Mysle że sprzedałeś motocykl a gość go odbierze.
- Hubu
- klepacz
- Posty: 847
- Rejestracja: pt 06 mar 2009, 10:29
- Imię: Hubert
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Dziwna historia Hondy VFR
I jak zakończyła się ta historia?
- ADHD VFR
- pisarz
- Posty: 409
- Rejestracja: ndz 06 kwie 2014, 20:11
- Imię: Michał
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Konin
Re: Dziwna historia Hondy VFR
Gośćiu przelał kasę mi za motocykl bez oglądania go na żywo przyjechał i go zabrał nawet nie chciał zbytnio go oglądać nie mówiąc już o odpalaniu go gdybym mu nie powiedział nawet by nie odpalił motocykla na busa i do domu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 10 gości