VFR-OC Poland ForuM

Panowie..... vfr po prostu pali trochę więcej, jak się ją kręci znacznie, pali już no limit... ale i tak jest coś takiego w vfr, czego nic więcej nie ma.... dlatego jak doprowadzenie xx do ideału, biorę się za vfr, aby mieć v pod ręką również..... odnośnie małego spalania..... jeśli przez 100km w trasie manetta jest tylko muskana i nie następuje gwałtowne otwarcie przepustnic to sprzęt pali b. mało.... nie zawsze się da..... hihi.

Ktoś, coś.... latanko wieczorne, najlepiej mazurki, bo drogi fajne a boki oponek mam do zjechania.... idą nowe na testy....

Ale o co chodzi Pani dopiero co zarejestrowanej....

Pani ma na imię sss więc chyba na złe forum się dostała.

MarekKaa pisze: ↑

wt 28 sty 2020, 15:23

Pani ma na imię sss więc chyba na złe forum się dostała.

może jednak Pani sss chce polatać ?

Sezon 2020 zostal oficjalnie otwarty... Nie było duzo czasu, odległość też mało imponująca (75km)...w każdym razie, wielki banan, radość, pozytywne emocje. Wszystkie modyfikacje PRZETESTOWANE.... Odświeżam temat, bo gruba warstwą kurzu pokryty, pajęczyna też go zasnuła... Kokedzy koleżanki piszcie z wyprzedzeniem lub spontany, jesli planujecie latanko w koło komina lub dalej... Jest gdzie latać u nas na Pn. Ja z chęcią bede sie podłączał w sezonie... Wieczorami, nocami również lubie latać... Życzę wszystkim bezpiecznego sezonu 2020...

No ja na spontanie prawie co trzeci dzień latam. W sobote troszku słońce mnie zmyliło nie spojrzałem na termometr i wystartowałem w 1,5* Dupsko zmarzło ale ze 120 nawinołęm hehe.

Odzywaj sie... Ja tez będę.... Tel.masz...np...jutro tj. Sobota mam w planach pare km, z braciakiem nawinąć...

Ok to sie odzywam. Wczoraj znowu troszku nawinołem;). Traska Tczew-Starogard Gd-Pelplin- Gniew-Grudziądz-Kwidzyn-Sztum-Malbork-Tczew Troszku zimno na skórę jeszcze ale co zrobić. Pod zameczkiem papierosek, posiadanka nad Nogatem(obserwacja co bierze ) i pykło kilka godzin no i nie mało jak na taką pogodę kameów

poscig pisze: ↑

sob 21 mar 2020, 00:01

Odzywaj sie... Ja tez będę.... Tel.masz...np...jutro tj. Sobota mam w planach pare km, z braciakiem nawinąć...

Dziś sobota i zimno a w niedzile ma być jeszcze zimniej więc odpuszczam a po drugie mały error bo nie moge srubki od naciągu wykręcić więc w weekend psikam WD co by ją wydostać.
Następnym razem się odezwe

TRzymam za słowo... UDALO SIĘ NACIĄG OGARNĄĆ?

ni huja 3ma jak przyspawane

Podgrzać musisz... Nawet palnikiem kuchennym od brulee

W drugą stronę kręć!!

Kurła kręć jak w żadną nie idzie pokombinuje w piątek jak z trasy wrócę