Witam dzis 13 wiec podzielę sie moim pechem
Ruszyłem moto z zapiętym disc lokiem na przednim kole do tego ze skręcono kierownico moto poleciał na prawo strone jak sie podparłem noga poślizgnąłem mi sie na liściach no i moto padł
Teraz moje pytanie miałem zalany cały bak gdy moto leżał z wężyka przelewowego zaczęło lać sie paliwo zostawiłem sporo plamę jak go podniosłem przestało kapać i moto normalnie odpalił czy to normalne wydaje mi sie ze nie powinno tak byc.
Straty : urwane prawe lusterko lekko ugięta i minimalnie poluzowana dźwignia hamulca tylnego parę rysek na owiewce zeszły pasto polersko
Nie zdjeete zapiecie i gleba ;)
- kryszakowy
- bywalec
- Posty: 37
- Rejestracja: pn 01 sie 2016, 12:19
- Imię: Krystian
- województwo: poza granicą Polski
- Płeć: Mężczyzna
- MarcinD
- pisarz
- Posty: 421
- Rejestracja: pt 28 sie 2015, 18:39
- Imię: Marcin
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: PTU
Re: Nie zdjeete zapiecie i gleba ;)
To że się lało paliwo to normalne.
Poszło "przelewem" w baku
Poszło "przelewem" w baku
hornet 600 PC36 > vfr800 vtec > vfr1200f
- kryszakowy
- bywalec
- Posty: 37
- Rejestracja: pn 01 sie 2016, 12:19
- Imię: Krystian
- województwo: poza granicą Polski
- Płeć: Mężczyzna
Re: Nie zdjeete zapiecie i gleba ;)
Na drugie raz bede pamietal zeby zalozyc linke na manetke ;/
A co do pedalu chamulca wie ktos czy mozna to jakos dokrecic rusza sie troche na boki i ta podkladka od strony oslony kolektora lata luzno
A co do pedalu chamulca wie ktos czy mozna to jakos dokrecic rusza sie troche na boki i ta podkladka od strony oslony kolektora lata luzno
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 65 gości