Przesądy motocyklowe

Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
Awatar użytkownika
Prasku89
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 78
Rejestracja: śr 27 lip 2016, 11:59
Imię: Aga
województwo: mazowieckie
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przesądy motocyklowe

Post autor: Prasku89 » czw 15 wrz 2016, 10:03

Lucek wygrał wszystko!
A Rh D-

1. GSXF 600
2. GS 500E FiveStar
3. VFR 750 RC24
4. VFR 750 RC36II

Awatar użytkownika
M4NI3K
Posty: 18
Rejestracja: pn 05 wrz 2016, 21:40
Imię: Marcin
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Piła

Re: Przesądy motocyklowe

Post autor: M4NI3K » śr 05 paź 2016, 21:56

Zając pisze:A ja nie wierzę w przesądy bo to pecha przynosi. :D
Święta prawda :mrgreen:


Co do samych zachowań to lubie moja pszczolke poklepać po baku po dłuższym przelocie :D
Maniek
GPZ500S '98 >> XJ900 DIVERSION '01

Awatar użytkownika
adrianoo
pisarz
pisarz
Posty: 420
Rejestracja: pt 25 mar 2016, 18:41
Imię: Adrian
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Józefosław

Re: Przesądy motocyklowe

Post autor: adrianoo » śr 05 paź 2016, 22:05

Lucek pisze:"Jak nie przyjedziesz na Białą, to następny sezon z bani"
Lucek RULES :hooray

A najważniejszy przesąd jest taki, że jak jeździsz z głową na karku, to żaden inny przesąd ci nie straszny :D
"braku chemii fizyką nie nadrobisz"

Awatar użytkownika
mictom
klepacz
klepacz
Posty: 764
Rejestracja: wt 25 wrz 2012, 01:10
Imię: Tomek
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: RKR ROGI

Re: Przesądy motocyklowe

Post autor: mictom » wt 11 paź 2016, 20:29

topol pisze:ja słyszałem taki, że jak teściowa gruba, to i żona po ślubie się roztyje, ale nie wiem jaki to ma związek z motocyklami
rotfl: :pwned

Awatar użytkownika
puzon
klepacz
klepacz
Posty: 1632
Rejestracja: ndz 26 paź 2008, 12:36
Imię: Piotr
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: HitlerSee
Kontakt:

Re: Przesądy motocyklowe

Post autor: puzon » wt 11 paź 2016, 20:43

Prasku89 pisze:jak Ci paruje kask w upalny dzień to lepiej nie jeździj bo to oddech kostuchy na Twoim ramieniu.
Zbytnio przesądny nie jestem ale kiedyś miałem podbramkową sytuację na drodze i jak już uszedłem ledwo z życiem to musiałem się zatrzymać bo miałem zaparowaną szybę. Zbyt późno mi zaparowała :twisted:

Awatar użytkownika
grover88
teksciarz
teksciarz
Posty: 129
Rejestracja: śr 22 sie 2012, 10:06
Imię: Marcin
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna

Re: Przesądy motocyklowe

Post autor: grover88 » wt 11 paź 2016, 23:07

Ja mam taką zasadę ze nic na siłę, darłem jak zły pewnego dnia i najpierw zając, potem pies wybiegł pod koło, następnie mi się ciasno w zakręcie zrobiło, ostatni był ciągnik z dwoma przyczepami i cudem się wyratowałem, następnie grzecznie wróciłem do domu i tydzień odpoczynku miał mój Anioł Stróż. :twisted:
VFR800 RC46 Fi - poszła w UA
VFR800 RC46 II - czarna bestyia...

Awatar użytkownika
Prasku89
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 78
Rejestracja: śr 27 lip 2016, 11:59
Imię: Aga
województwo: mazowieckie
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przesądy motocyklowe

Post autor: Prasku89 » śr 12 paź 2016, 09:47

puzon pisze:
Prasku89 pisze:jak Ci paruje kask w upalny dzień to lepiej nie jeździj bo to oddech kostuchy na Twoim ramieniu.
Zbytnio przesądny nie jestem ale kiedyś miałem podbramkową sytuację na drodze i jak już uszedłem ledwo z życiem to musiałem się zatrzymać bo miałem zaparowaną szybę. Zbyt późno mi zaparowała :twisted:
A czy to był upalny dzień? :wink:
grover88 pisze:Ja mam taką zasadę ze nic na siłę, darłem jak zły pewnego dnia i najpierw zając, potem pies wybiegł pod koło, następnie mi się ciasno w zakręcie zrobiło, ostatni był ciągnik z dwoma przyczepami i cudem się wyratowałem, następnie grzecznie wróciłem do domu i tydzień odpoczynku miał mój Anioł Stróż. :twisted:
Nic tylko sie cieszyć że nie zostawił Cię po tym zakręcie z myślą radź sobie sam..
A Rh D-

1. GSXF 600
2. GS 500E FiveStar
3. VFR 750 RC24
4. VFR 750 RC36II

Awatar użytkownika
adrianoo
pisarz
pisarz
Posty: 420
Rejestracja: pt 25 mar 2016, 18:41
Imię: Adrian
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Józefosław

Re: Przesądy motocyklowe

Post autor: adrianoo » śr 12 paź 2016, 09:55

grover88 pisze:Ja mam taką zasadę ze nic na siłę
No własnie o tym mówiłem kilka postów wyżej :P ale najgorsze jest to, że czasami "need for speed" jest od nas silniejsze i wtedy trzeba przypinać anioła stróża pasami żeby nie spadł i nas nie zostawił samych sobie :twisted:
"braku chemii fizyką nie nadrobisz"

Awatar użytkownika
grover88
teksciarz
teksciarz
Posty: 129
Rejestracja: śr 22 sie 2012, 10:06
Imię: Marcin
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna

Re: Przesądy motocyklowe

Post autor: grover88 » śr 12 paź 2016, 19:22

Mój ma już tyle doświadczenia że mu się wcześniejsza emerytura należy i dodatek za stresowe. Ostatnio spotkałem policjanta robiące moją kolizję dwa lata temu, utkwił mu w pamięci bo twierdzi że nikt nie chciał wierzyć po zdjęciach śladów i moto ze kierowca odszedł na własnych nogach, z tąd i moja wizja żeby tylko po torze i dlatego ducati bo to Vka :twisted:
VFR800 RC46 Fi - poszła w UA
VFR800 RC46 II - czarna bestyia...

Awatar użytkownika
puzon
klepacz
klepacz
Posty: 1632
Rejestracja: ndz 26 paź 2008, 12:36
Imię: Piotr
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: HitlerSee
Kontakt:

Re: Przesądy motocyklowe

Post autor: puzon » czw 13 paź 2016, 17:36

Prasku89 pisze:A czy to był upalny dzień? :wink:
Nie pamiętam czy upalny może zwykły letni dzień ale spociłem się jak w upalny więc możliwe że był takowy :mrgreen:

Awatar użytkownika
Prasku89
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 78
Rejestracja: śr 27 lip 2016, 11:59
Imię: Aga
województwo: mazowieckie
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przesądy motocyklowe

Post autor: Prasku89 » czw 13 paź 2016, 22:02

Hahahaha opis dnia mistrz. Puzon, you made my day!
A Rh D-

1. GSXF 600
2. GS 500E FiveStar
3. VFR 750 RC24
4. VFR 750 RC36II

Awatar użytkownika
puzon
klepacz
klepacz
Posty: 1632
Rejestracja: ndz 26 paź 2008, 12:36
Imię: Piotr
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: HitlerSee
Kontakt:

Re: Przesądy motocyklowe

Post autor: puzon » pt 14 paź 2016, 00:50

Dla mnie to zwykła odpowiedź na pytanie ale skoro " you made my day!" to jestem rad że jeszcze potrafię u kobiet wywołać dreszcz emocji a szczególnie w części lędźwiowej :lol

Awatar użytkownika
Koobsky
pisarz
pisarz
Posty: 399
Rejestracja: pt 09 lis 2012, 22:03
Imię: Kuba
województwo: poza granicą Polski
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bristol, UK
Kontakt:

Re: Przesądy motocyklowe

Post autor: Koobsky » pt 14 paź 2016, 01:06

PETER pisze:ja mam taki :"nie kładzie się kasku na ziemi" i przesad przesądem a życie uczy zdarzyło mi się kiedyś połozyc kask a i sam wtedy odpoczywałem na trawce obok kasku i po chwili się zorientowałem że w trawie jest mrowisko ,resztę sobie sami dopiszcie ,a co jeżeli dowiedziałbym się dopiero po założeniu kasku ze stał -leżał na mrowisku ,robaki w kasku to raczej nie fajna sprawa szczególnie jak się dowiadujesz o tym schodząc na kolanko w zakręcie
Haahaha. To zabawne bo jakieś 2 tygodnie temu siedzieliśmy w barze w Walii ze znajomymi motocyklistami i ktoś powiedział właśnie, że się kasku na ziemi nie kładzie bo Cię ziemia wciągnie.
Ja swój położyłem właśnie na trawie i później znalazłem w nim mrówkę. :P
Mnie generalnie uczyli, żeby kasku na moto nie wieszać/kłaść. Łatwo może spaść i kask do śmieci bo producenci zalecają po takim zdarzeniu kask wymienić... Kiedyś raz tylko powiesiłem kask na lusterku. Chciałem przestawić moto ale z lenistwa nie zdjąłem kasku. Szczęście w nieszczęściu, że upadł na wizjer i tylko wizjer był uszkodzony ale i tak mnie to trochę kosztowało bo to był XR-1100 od SHOEI... Tak czy inaczej trawy faktycznie nie polecam bo może naleźć robactwa.
http://www.goriders.net
Zapraszam do polajkowania mojego fanpage'a na facebook'u. :)
https://www.facebook.com/www.goriders.net

Moja VFR'a...
VFR 800 V-Tec

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości