Z bólem serca pożegnałem wczoraj VFR i wygląda, że na razie rozstaje się z Hondą i VFRą.
VFR towarzyszyła mi od 2007r - więc kupę lat i jeszcze więcej kilometrów pokonałem w jej siodle. RC46 zawiodła tylko raz ugotowanym akumulatorem, Vitek nie zawiódł nigdy.
Z motocyklami się nie rozstaje - wszystko wskazuje na to, że w najbliższych dniach pojawi się u mnie na dłużej BMW R1200RT. Zobaczymy jak to ustrojstwo sprosta moim wymaganiom wyśrubowanym przez VFR.
Do miłego i do zobaczenia na trasie!
Czas na pożegnanie z VFR
- Lukaszny
- pisarz
- Posty: 365
- Rejestracja: pt 07 wrz 2007, 12:58
- Imię: Łukasz
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Mrągowo
- Kontakt:
Czas na pożegnanie z VFR
W wolnych chwilach spamuje sobie na Blogu prawniczym - http://forumprawnicze.info/blog/2-blog- ... -nysztala/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości