Strona 1 z 2
Nasze? forum Vfr
: sob 26 kwie 2014, 10:49
autor: gapa44
Trochę nawiązując do postu Petera (czy to nie lekka przesada) chciałbym zwrócić uwagę na uprzejmość na forum.
Niestety często spotykam się z syndromem belfra z tekstami typu:
- 'poszukaj sobie',
- 'to już było',
- 'ortografia'
- 'naucz się czytać ze zrozumieniem'
- 'niech nowi użytkownicy'
- standardowe -'najpierw powitalnia' .
Ciężko znaleść złoty środek między 'czystością' wątków a ciągłą ingerencją moderatora.
Tłumacze, krzyczę, upominam? A może-proszę, zwracam uwagę, radzę itp.
Przenoszenie i kasowanie postów to powinna być ostateczność.
Czy umieszczanie swojego wątku na samej górze działu ,przy raptem kilku postach, jest mniejszym zaśmiecaniem niż pierwsze wpisy przyszłych 'klepaczy' ? No ale wiadomo- co wolno wojewodzie to nie...
Podziwiam nasze forum za fachowość, ogromne zaangażowanie i bezinteresowność klubowiczów. Sprawmy aby WSZYSCY fanatycy VFR czuli się tu dobrze bo nie ma piękniejszych dźwięków od V-4 Hondy.
W odnoszeniu się do klubowiczów niech przyświeca nam myśl:
Tak, trafiłeś we właściwe miejsce, zapraszamy do VFR-oc, mam nadzieję, że jesteś zadowolony z pobytu!
Re: Nasze? forum Vfr
: sob 26 kwie 2014, 12:23
autor: coshuu
Piwa.. piwa mu dać bo dobrze prawi

Re: Nasze? forum Vfr
: sob 26 kwie 2014, 17:03
autor: Gacol
W pewnym sensie rozumie ale wyjaśnie to tak. Zobacz ile jest tematów" regulator" nie ma ladowania ,regler itd itd. Ponad 200 tematów uważasz że to nie jest zaśmiecanie? Jest jeden temat o nazwie" spotkało i mnie ...regulator" w którym to powiedziano dosłownie wszystko na ów temat. Wystarczy wejść i po prostu to znaleść i poczytać. Wiec co ma ma celu otwieranie kolejnego,kolejnego,kolejnego...skoro odpowiedz znajdziesz bez problemu. Nie wspomne o dziale "zrób to sam" w którym jest na tyle informacji że każdy powinien coś dla siebie znaleść. Robiąc multum tematów tego samego typu dojedzie do tego że ta wyszukiwarka będzie beżużyteczna. Co do powitalni. W ten sposób eliminuje sie m.in handlarzy itd. Chcesz coś wnieść to sie po prostu przywitaj. To nie boli,nie musisz za to płacić. Poza tym przyznam że czasem jest to przekazywane dość chamsko i tu sie z Tobą zgodze.
Re: Nasze? forum Vfr
: sob 26 kwie 2014, 18:41
autor: gapa44
A życie sobie. 18kwietnia ktoś znowu zapytał o regulator napięcia. Ktoś odpowiedział. Moderator nie usunął. I komu to przeszkadza? Czy taki wielki śmietnik?
Jeśli ma być żelazna dyscyplina to może jakaś lista tematów zamkniętych np. REGULATOR-nie pytamy, nie odpowiadamy (powiedziane wszystko w 200 tematach).
Trochę luzu. To nasze hobby.
Re: Nasze? forum Vfr
: sob 26 kwie 2014, 18:48
autor: armen1pl
Używałem wielu forów i zdecydowanie na vfr jest największy porządek, a jak ktoś nie potrafi czytać regulaminu to jego sprawa. To ludzie z zewnatrz maja sie dostosowywać do panującej tu kultury, nie na odwrót.
Re: Nasze? forum Vfr
: sob 26 kwie 2014, 20:22
autor: Pablopbs
armen1pl pisze:Używałem wielu forów i zdecydowanie na vfr jest największy porządek, a jak ktoś nie potrafi czytać regulaminu to jego sprawa. To ludzie z zewnatrz maja sie dostosowywać do panującej tu kultury, nie na odwrót.
Zgadzam się z tym jak i pierwszym postem, porządek być musi ale niektóre komentarze w stylu wytykania każdego, drobnego błędu "nowemu" mija się z celem, bo czasem takie akcje odstraszają od forum zamiast zapraszać, a biorąc pod uwagę całokształt to bardzo dobre forum
Wystarczy mniej naskakiwania na siebie za byle co i będzie dobrze

Re: Nasze? forum Vfr
: sob 26 kwie 2014, 21:46
autor: adam.ada
armen1pl pisze:Używałem wielu forów i zdecydowanie na vfr jest największy porządek, a jak ktoś nie potrafi czytać regulaminu to jego sprawa. To ludzie z zewnatrz maja sie dostosowywać do panującej tu kultury, nie na odwrót.
Naprawdę nasze forum jest super bo są tu super ludzie( cukier mi się posypał z kieszeni ). Podam przykład z innego forum, gdzie poprosiłem o zdjęcie jednej kostki elektrycznej, jedyne odpowiedzi jakie otrzymałem to zje....y za to, że zacząłem zdanie małą literą. Nie wyobrażam sobie, aby tu ktoś nie dostał takiej prostej pomocy.
Re: Nasze? forum Vfr
: sob 26 kwie 2014, 22:36
autor: figaro
Drodzy Panowie i Panie.
Najpierw czytamy, następnie szukamy, dopiero na końcu zadajemy przemyślane pytanie.
Użytkownicy forum to nie mamusia, babcia, ciocia, wróżka, która znajdzie, załatwi, przyniesie, wymyśli, zgadnie, przewidzi, posprząta, itd...
Kolejną ważną rzeczą jest nasz język ojczysty i zasady poprawnej pisowni.
To, że ktoś jest dyslektykiem, dysortografem lub innej masci dysfunkcyjny, jest tępy, ograniczony lub po prostu głupi, jest wyłącznie jego problemem.
Chcąc uzyskać satysfakcjonującą odpowiedź na swoje pytanie należy owo pytanie zadać w formie właściwej i zrozumiałej dla ogółu /nie tylko dla siebie/.
Nowi użytkownicy niech okażą odrobinę szacunku dla zasiedziałych /stosując się min. do ogólnie przyjętych norm/, a w zamian klepacze, siepacze i inne nacje szybko się tym samym odwdzięczą.
Re: Nasze? forum Vfr
: ndz 27 kwie 2014, 04:00
autor: gapa44
Też uważam nasze forum za najlepsze jakie znam. I chyba wszyscy jesteśmy wdzięczni obsłudze za ogrom ich pracy. Mam nadzieję że dyskusja to nie wojna a jak widzę niektórzy nie mogą żyć bez łajania innych. Wrzucanie do jednego worka całego 'innego świata' jest trochę obcesowe, ale jeśli inni nie protestują to niektórzy myślą że to opinia całego forum.
Ja tam wolałbym podyskutować merytorycznie niż ortograficznie.
Nie wiem jak inne 'przypadłości' ale jeśli chodzi o sławnych dyslektyków to:
Albert Einstein
Isaac Newton
Leonardo da Vinci
Charles Darwin
Pablo Picasso
Henry Ford
Vincent van Gogh
Nelson Rockefeller
Winston Churchill
John F. Kennedy
Aleksander Bell
Hans Christian Andersen
Ernest Hemingway
Charles Dickens
Walt Disney
Steven Speilberg
John Lennon
Mozart
Ludwig van Beethoven
Thomas Edison
Mark Twain
George Washington
Re: Nasze? forum Vfr
: ndz 27 kwie 2014, 07:34
autor: damlew
figaro pisze:Drodzy Panowie i Panie.
Najpierw czytamy, następnie szukamy, dopiero na końcu zadajemy przemyślane pytanie.
Użytkownicy forum to nie mamusia, babcia, ciocia, wróżka, która znajdzie, załatwi, przyniesie, wymyśli, zgadnie, przewidzi, posprząta, itd...
Kolejną ważną rzeczą jest nasz język ojczysty i zasady poprawnej pisowni.
To, że ktoś jest dyslektykiem, dysortografem lub innej masci dysfunkcyjny, jest tępy, ograniczony lub po prostu głupi, jest wyłącznie jego problemem.
Chcąc uzyskać satysfakcjonującą odpowiedź na swoje pytanie należy owo pytanie zadać w formie właściwej i zrozumiałej dla ogółu /nie tylko dla siebie/.
Nowi użytkownicy niech okażą odrobinę szacunku dla zasiedziałych /stosując się min. do ogólnie przyjętych norm/, a w zamian klepacze, siepacze i inne nacje szybko się tym samym odwdzięczą.
Słuszna instrukcja obsługi, czym więcej się do tego stosuję tym mniejszy bałagan
pozdr.
Re: Nasze? forum Vfr
: ndz 27 kwie 2014, 11:06
autor: Paweł
Ja wszystkie informacje znalazłem w wyszukiwarce. Wystarczy poszukać. Nie zakładałem nowych temetów pt: trzęsie, shima, regulator bo to wszystko już było poruszane na forum. Niekiedy znajdziesz coś w wyszukiwarce, otwierasz temat a tam jeden post albo dwa i odpowiedź "Poszukaj to już było". Z jednej strony po co śmiecić kiedy jest porządek, a z drugiej jeśli ktoś chce się czegoś dowiedzieć to nieraz wystarczy wpisać w wyszukiwarce ,a nie zakładać nowych tematów. Takie moje zdanie mimo że "nowy" jestem.

Pzdr.
Re: Nasze? forum Vfr
: ndz 27 kwie 2014, 11:14
autor: Hubu
Za moich czasów w szkole dyslektyk był traktowany na równi, zgodnie z zasadą równouprawnienia.
Teraz się tłumaczy, że to choroba i usprawiedliwia każde zachowanie.
Polecam opcję sprawdzania pisowni w word i autokorekty.
Re: Nasze? forum Vfr
: ndz 27 kwie 2014, 21:44
autor: figaro
gapa44 pisze:...Mam nadzieję że dyskusja to nie wojna a jak widzę niektórzy nie mogą żyć bez łajania innych. Wrzucanie do jednego worka całego 'innego świata' jest trochę obcesowe,
ale jeśli inni nie protestują to niektórzy myślą że to opinia całego forum.
Ja tam wolałbym podyskutować merytorycznie niż ortograficznie.
Nie wiem jak inne 'przypadłości' ale jeśli chodzi o sławnych dyslektyków to:
Albert Einstein
...
George Washington
Co do pierwszego /zaznaczenia na czerwono/, to wyłącznie moja opinia i nie dorabiaj proszę do tego niepotrzebnej dramaturgii, pt.: inny świat, drugie dno, mniejszości, itp...
Co do drugiego, to nie znam przypadku dyskusji merytorycznej bez konieczności poprawnego oraz jasnego sposobu wyrażania się.
Co trzeciego, to wymieniona lista jest setną lub tysięczną procenta populacji zgłaszającej ww. przypadłość.
Hubu pisze:...Polecam opcję sprawdzania pisowni w word i autokorekty.
Właśnie, kłania się
WORD oraz funkacja Ctrl+C i Ctrl+V i gra gitara /Ferdek Kiepski/.
Sam używam i polecam innym.
Re: Nasze? forum Vfr
: ndz 27 kwie 2014, 22:30
autor: KolczyK
hmm jako moderator może się wypowiem:
Regulaminy są po to, żeby je przestrzegać - Nasze forum akurat podchodzi z dystansem do wielu tworzonych tematów. przykładów mogę namnożyć z innych forum.
Co do dyscypliny - jako takiej dyscypliny na Naszym forum nie było i nie ma do tej pory. Zaczyna być wdrażana i burzymy trochę stare podejście, ale coraz większa liczba użytkowników, nowicjuszy zmusza do tego typu działań. to tak jak z zachowaniem na zlocie, było fajnie .... do czasu gdy ktoś nie robi śmierdzącego klimatu. Najlepiej takiemu dać w mordę i wypiepszyć ze zlotu. tu powinno być podobnie. zresztą paru zasmakowało i nie wróciło przez te kilka lat.
Dyscyplina spowoduje konkretne działania i w miarę porządkowe podejście wszystkich użytkowników - tak mi się wydaje.
Cieszcie się, że macie możliwość edycji postów - na niektórych forach nie jest to możliwe po minucie czy 5-ciu od zapodania postu
Moderator powinien pomóc w razie powielenia tematu, dodać link do tematu stworzonego na nowo i go zamknąć, żeby może ktoś kto wpisze słowa kluczowe w Szukajce wynalazł chociazby zaczęty temat....ale na 3 poście będzie odniesienie do odpowiedniego
Co kogo obchodzi ortografia? Mnie też to trochę pili... ale jest na forum słownik i podkreśla mi jak piszę posta....kto ma IQ jako takie to chyba to zrozumie pisząc posta, że coś tu chyba nie pasi, gdy podkreślają mu się słowa?
Co do powielenia tematów jeszcze ... odniesienie przez moderatora do odpowiedniego tematu jako pomoc, czasowe automatyczne kasowanie tematu po np 7 dniach.
Nie bijcie piany, tylko zacznijcie jeździć, jest spoko pogoda

Re: Nasze? forum Vfr
: ndz 27 kwie 2014, 22:52
autor: ZioLek-82-
siedzą ,myślą i klikają zamiast poganiać na kozie
