Nasze? forum Vfr
- gapa44
- zadomowiony
- Posty: 61
- Rejestracja: ndz 09 paź 2011, 09:15
- Imię: Sławek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Milanówek
Nasze? forum Vfr
Trochę nawiązując do postu Petera (czy to nie lekka przesada) chciałbym zwrócić uwagę na uprzejmość na forum.
Niestety często spotykam się z syndromem belfra z tekstami typu:
- 'poszukaj sobie',
- 'to już było',
- 'ortografia'
- 'naucz się czytać ze zrozumieniem'
- 'niech nowi użytkownicy'
- standardowe -'najpierw powitalnia' .
Ciężko znaleść złoty środek między 'czystością' wątków a ciągłą ingerencją moderatora.
Tłumacze, krzyczę, upominam? A może-proszę, zwracam uwagę, radzę itp.
Przenoszenie i kasowanie postów to powinna być ostateczność.
Czy umieszczanie swojego wątku na samej górze działu ,przy raptem kilku postach, jest mniejszym zaśmiecaniem niż pierwsze wpisy przyszłych 'klepaczy' ? No ale wiadomo- co wolno wojewodzie to nie...
Podziwiam nasze forum za fachowość, ogromne zaangażowanie i bezinteresowność klubowiczów. Sprawmy aby WSZYSCY fanatycy VFR czuli się tu dobrze bo nie ma piękniejszych dźwięków od V-4 Hondy.
W odnoszeniu się do klubowiczów niech przyświeca nam myśl:
Tak, trafiłeś we właściwe miejsce, zapraszamy do VFR-oc, mam nadzieję, że jesteś zadowolony z pobytu!
Niestety często spotykam się z syndromem belfra z tekstami typu:
- 'poszukaj sobie',
- 'to już było',
- 'ortografia'
- 'naucz się czytać ze zrozumieniem'
- 'niech nowi użytkownicy'
- standardowe -'najpierw powitalnia' .
Ciężko znaleść złoty środek między 'czystością' wątków a ciągłą ingerencją moderatora.
Tłumacze, krzyczę, upominam? A może-proszę, zwracam uwagę, radzę itp.
Przenoszenie i kasowanie postów to powinna być ostateczność.
Czy umieszczanie swojego wątku na samej górze działu ,przy raptem kilku postach, jest mniejszym zaśmiecaniem niż pierwsze wpisy przyszłych 'klepaczy' ? No ale wiadomo- co wolno wojewodzie to nie...
Podziwiam nasze forum za fachowość, ogromne zaangażowanie i bezinteresowność klubowiczów. Sprawmy aby WSZYSCY fanatycy VFR czuli się tu dobrze bo nie ma piękniejszych dźwięków od V-4 Hondy.
W odnoszeniu się do klubowiczów niech przyświeca nam myśl:
Tak, trafiłeś we właściwe miejsce, zapraszamy do VFR-oc, mam nadzieję, że jesteś zadowolony z pobytu!
- coshuu
- zadomowiony
- Posty: 53
- Rejestracja: czw 25 lip 2013, 11:27
- Imię: Radosław
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nasze? forum Vfr
Piwa.. piwa mu dać bo dobrze prawi
- Gacol
- klepacz
- Posty: 1921
- Rejestracja: wt 18 wrz 2007, 13:28
- Imię: Jacek
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Imielin
Re: Nasze? forum Vfr
W pewnym sensie rozumie ale wyjaśnie to tak. Zobacz ile jest tematów" regulator" nie ma ladowania ,regler itd itd. Ponad 200 tematów uważasz że to nie jest zaśmiecanie? Jest jeden temat o nazwie" spotkało i mnie ...regulator" w którym to powiedziano dosłownie wszystko na ów temat. Wystarczy wejść i po prostu to znaleść i poczytać. Wiec co ma ma celu otwieranie kolejnego,kolejnego,kolejnego...skoro odpowiedz znajdziesz bez problemu. Nie wspomne o dziale "zrób to sam" w którym jest na tyle informacji że każdy powinien coś dla siebie znaleść. Robiąc multum tematów tego samego typu dojedzie do tego że ta wyszukiwarka będzie beżużyteczna. Co do powitalni. W ten sposób eliminuje sie m.in handlarzy itd. Chcesz coś wnieść to sie po prostu przywitaj. To nie boli,nie musisz za to płacić. Poza tym przyznam że czasem jest to przekazywane dość chamsko i tu sie z Tobą zgodze.
VFR750 RC36 I
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)
- gapa44
- zadomowiony
- Posty: 61
- Rejestracja: ndz 09 paź 2011, 09:15
- Imię: Sławek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Nasze? forum Vfr
A życie sobie. 18kwietnia ktoś znowu zapytał o regulator napięcia. Ktoś odpowiedział. Moderator nie usunął. I komu to przeszkadza? Czy taki wielki śmietnik?
Jeśli ma być żelazna dyscyplina to może jakaś lista tematów zamkniętych np. REGULATOR-nie pytamy, nie odpowiadamy (powiedziane wszystko w 200 tematach).
Trochę luzu. To nasze hobby.
Jeśli ma być żelazna dyscyplina to może jakaś lista tematów zamkniętych np. REGULATOR-nie pytamy, nie odpowiadamy (powiedziane wszystko w 200 tematach).
Trochę luzu. To nasze hobby.
- armen1pl
- pisarz
- Posty: 354
- Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
- Imię: Arek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Nasze? forum Vfr
Używałem wielu forów i zdecydowanie na vfr jest największy porządek, a jak ktoś nie potrafi czytać regulaminu to jego sprawa. To ludzie z zewnatrz maja sie dostosowywać do panującej tu kultury, nie na odwrót.
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
- Pablopbs
- teksciarz
- Posty: 146
- Rejestracja: czw 14 mar 2013, 16:25
- Imię: Paweł
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lubartów
Re: Nasze? forum Vfr
Zgadzam się z tym jak i pierwszym postem, porządek być musi ale niektóre komentarze w stylu wytykania każdego, drobnego błędu "nowemu" mija się z celem, bo czasem takie akcje odstraszają od forum zamiast zapraszać, a biorąc pod uwagę całokształt to bardzo dobre forumarmen1pl pisze:Używałem wielu forów i zdecydowanie na vfr jest największy porządek, a jak ktoś nie potrafi czytać regulaminu to jego sprawa. To ludzie z zewnatrz maja sie dostosowywać do panującej tu kultury, nie na odwrót.
Wystarczy mniej naskakiwania na siebie za byle co i będzie dobrze
Póki nie rozumiesz spróbuj zapamiętać.
-
- pisarz
- Posty: 494
- Rejestracja: sob 17 paź 2009, 23:24
- Imię: Adam
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: W-wa Ursynów
Re: Nasze? forum Vfr
Naprawdę nasze forum jest super bo są tu super ludzie( cukier mi się posypał z kieszeni ). Podam przykład z innego forum, gdzie poprosiłem o zdjęcie jednej kostki elektrycznej, jedyne odpowiedzi jakie otrzymałem to zje....y za to, że zacząłem zdanie małą literą. Nie wyobrażam sobie, aby tu ktoś nie dostał takiej prostej pomocy.armen1pl pisze:Używałem wielu forów i zdecydowanie na vfr jest największy porządek, a jak ktoś nie potrafi czytać regulaminu to jego sprawa. To ludzie z zewnatrz maja sie dostosowywać do panującej tu kultury, nie na odwrót.
Adam
- figaro
- ostry klepacz
- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Re: Nasze? forum Vfr
Drodzy Panowie i Panie.
Najpierw czytamy, następnie szukamy, dopiero na końcu zadajemy przemyślane pytanie.
Użytkownicy forum to nie mamusia, babcia, ciocia, wróżka, która znajdzie, załatwi, przyniesie, wymyśli, zgadnie, przewidzi, posprząta, itd...
Kolejną ważną rzeczą jest nasz język ojczysty i zasady poprawnej pisowni.
To, że ktoś jest dyslektykiem, dysortografem lub innej masci dysfunkcyjny, jest tępy, ograniczony lub po prostu głupi, jest wyłącznie jego problemem.
Chcąc uzyskać satysfakcjonującą odpowiedź na swoje pytanie należy owo pytanie zadać w formie właściwej i zrozumiałej dla ogółu /nie tylko dla siebie/.
Nowi użytkownicy niech okażą odrobinę szacunku dla zasiedziałych /stosując się min. do ogólnie przyjętych norm/, a w zamian klepacze, siepacze i inne nacje szybko się tym samym odwdzięczą.
Najpierw czytamy, następnie szukamy, dopiero na końcu zadajemy przemyślane pytanie.
Użytkownicy forum to nie mamusia, babcia, ciocia, wróżka, która znajdzie, załatwi, przyniesie, wymyśli, zgadnie, przewidzi, posprząta, itd...
Kolejną ważną rzeczą jest nasz język ojczysty i zasady poprawnej pisowni.
To, że ktoś jest dyslektykiem, dysortografem lub innej masci dysfunkcyjny, jest tępy, ograniczony lub po prostu głupi, jest wyłącznie jego problemem.
Chcąc uzyskać satysfakcjonującą odpowiedź na swoje pytanie należy owo pytanie zadać w formie właściwej i zrozumiałej dla ogółu /nie tylko dla siebie/.
Nowi użytkownicy niech okażą odrobinę szacunku dla zasiedziałych /stosując się min. do ogólnie przyjętych norm/, a w zamian klepacze, siepacze i inne nacje szybko się tym samym odwdzięczą.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- gapa44
- zadomowiony
- Posty: 61
- Rejestracja: ndz 09 paź 2011, 09:15
- Imię: Sławek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Nasze? forum Vfr
Też uważam nasze forum za najlepsze jakie znam. I chyba wszyscy jesteśmy wdzięczni obsłudze za ogrom ich pracy. Mam nadzieję że dyskusja to nie wojna a jak widzę niektórzy nie mogą żyć bez łajania innych. Wrzucanie do jednego worka całego 'innego świata' jest trochę obcesowe, ale jeśli inni nie protestują to niektórzy myślą że to opinia całego forum.
Ja tam wolałbym podyskutować merytorycznie niż ortograficznie.
Nie wiem jak inne 'przypadłości' ale jeśli chodzi o sławnych dyslektyków to:
Albert Einstein
Isaac Newton
Leonardo da Vinci
Charles Darwin
Pablo Picasso
Henry Ford
Vincent van Gogh
Nelson Rockefeller
Winston Churchill
John F. Kennedy
Aleksander Bell
Hans Christian Andersen
Ernest Hemingway
Charles Dickens
Walt Disney
Steven Speilberg
John Lennon
Mozart
Ludwig van Beethoven
Thomas Edison
Mark Twain
George Washington
Ja tam wolałbym podyskutować merytorycznie niż ortograficznie.
Nie wiem jak inne 'przypadłości' ale jeśli chodzi o sławnych dyslektyków to:
Albert Einstein
Isaac Newton
Leonardo da Vinci
Charles Darwin
Pablo Picasso
Henry Ford
Vincent van Gogh
Nelson Rockefeller
Winston Churchill
John F. Kennedy
Aleksander Bell
Hans Christian Andersen
Ernest Hemingway
Charles Dickens
Walt Disney
Steven Speilberg
John Lennon
Mozart
Ludwig van Beethoven
Thomas Edison
Mark Twain
George Washington
-
- zadomowiony
- Posty: 93
- Rejestracja: ndz 26 maja 2013, 22:02
- Imię: Damian
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Grójec
Re: Nasze? forum Vfr
figaro pisze:Drodzy Panowie i Panie.
Najpierw czytamy, następnie szukamy, dopiero na końcu zadajemy przemyślane pytanie.
Użytkownicy forum to nie mamusia, babcia, ciocia, wróżka, która znajdzie, załatwi, przyniesie, wymyśli, zgadnie, przewidzi, posprząta, itd...
Kolejną ważną rzeczą jest nasz język ojczysty i zasady poprawnej pisowni.
To, że ktoś jest dyslektykiem, dysortografem lub innej masci dysfunkcyjny, jest tępy, ograniczony lub po prostu głupi, jest wyłącznie jego problemem.
Chcąc uzyskać satysfakcjonującą odpowiedź na swoje pytanie należy owo pytanie zadać w formie właściwej i zrozumiałej dla ogółu /nie tylko dla siebie/.
Nowi użytkownicy niech okażą odrobinę szacunku dla zasiedziałych /stosując się min. do ogólnie przyjętych norm/, a w zamian klepacze, siepacze i inne nacje szybko się tym samym odwdzięczą.
Słuszna instrukcja obsługi, czym więcej się do tego stosuję tym mniejszy bałagan
pozdr.
- Paweł
- Posty: 3
- Rejestracja: sob 08 lut 2014, 23:19
- Imię: Paweł
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łowicz
Re: Nasze? forum Vfr
Ja wszystkie informacje znalazłem w wyszukiwarce. Wystarczy poszukać. Nie zakładałem nowych temetów pt: trzęsie, shima, regulator bo to wszystko już było poruszane na forum. Niekiedy znajdziesz coś w wyszukiwarce, otwierasz temat a tam jeden post albo dwa i odpowiedź "Poszukaj to już było". Z jednej strony po co śmiecić kiedy jest porządek, a z drugiej jeśli ktoś chce się czegoś dowiedzieć to nieraz wystarczy wpisać w wyszukiwarce ,a nie zakładać nowych tematów. Takie moje zdanie mimo że "nowy" jestem. Pzdr.
- Hubu
- klepacz
- Posty: 847
- Rejestracja: pt 06 mar 2009, 10:29
- Imię: Hubert
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Nasze? forum Vfr
Za moich czasów w szkole dyslektyk był traktowany na równi, zgodnie z zasadą równouprawnienia.
Teraz się tłumaczy, że to choroba i usprawiedliwia każde zachowanie.
Polecam opcję sprawdzania pisowni w word i autokorekty.
Teraz się tłumaczy, że to choroba i usprawiedliwia każde zachowanie.
Polecam opcję sprawdzania pisowni w word i autokorekty.
- figaro
- ostry klepacz
- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Re: Nasze? forum Vfr
Co do pierwszego /zaznaczenia na czerwono/, to wyłącznie moja opinia i nie dorabiaj proszę do tego niepotrzebnej dramaturgii, pt.: inny świat, drugie dno, mniejszości, itp...gapa44 pisze:...Mam nadzieję że dyskusja to nie wojna a jak widzę niektórzy nie mogą żyć bez łajania innych. Wrzucanie do jednego worka całego 'innego świata' jest trochę obcesowe,
ale jeśli inni nie protestują to niektórzy myślą że to opinia całego forum.
Ja tam wolałbym podyskutować merytorycznie niż ortograficznie.
Nie wiem jak inne 'przypadłości' ale jeśli chodzi o sławnych dyslektyków to:
Albert Einstein
...
George Washington
Co do drugiego, to nie znam przypadku dyskusji merytorycznej bez konieczności poprawnego oraz jasnego sposobu wyrażania się.
Co trzeciego, to wymieniona lista jest setną lub tysięczną procenta populacji zgłaszającej ww. przypadłość.
Właśnie, kłania się WORD oraz funkacja Ctrl+C i Ctrl+V i gra gitara /Ferdek Kiepski/.Hubu pisze:...Polecam opcję sprawdzania pisowni w word i autokorekty.
Sam używam i polecam innym.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- KolczyK
- stary wyjadacz
- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
Re: Nasze? forum Vfr
hmm jako moderator może się wypowiem:
Regulaminy są po to, żeby je przestrzegać - Nasze forum akurat podchodzi z dystansem do wielu tworzonych tematów. przykładów mogę namnożyć z innych forum.
Co do dyscypliny - jako takiej dyscypliny na Naszym forum nie było i nie ma do tej pory. Zaczyna być wdrażana i burzymy trochę stare podejście, ale coraz większa liczba użytkowników, nowicjuszy zmusza do tego typu działań. to tak jak z zachowaniem na zlocie, było fajnie .... do czasu gdy ktoś nie robi śmierdzącego klimatu. Najlepiej takiemu dać w mordę i wypiepszyć ze zlotu. tu powinno być podobnie. zresztą paru zasmakowało i nie wróciło przez te kilka lat.
Dyscyplina spowoduje konkretne działania i w miarę porządkowe podejście wszystkich użytkowników - tak mi się wydaje.
Cieszcie się, że macie możliwość edycji postów - na niektórych forach nie jest to możliwe po minucie czy 5-ciu od zapodania postu
Moderator powinien pomóc w razie powielenia tematu, dodać link do tematu stworzonego na nowo i go zamknąć, żeby może ktoś kto wpisze słowa kluczowe w Szukajce wynalazł chociazby zaczęty temat....ale na 3 poście będzie odniesienie do odpowiedniego
Co kogo obchodzi ortografia? Mnie też to trochę pili... ale jest na forum słownik i podkreśla mi jak piszę posta....kto ma IQ jako takie to chyba to zrozumie pisząc posta, że coś tu chyba nie pasi, gdy podkreślają mu się słowa?
Co do powielenia tematów jeszcze ... odniesienie przez moderatora do odpowiedniego tematu jako pomoc, czasowe automatyczne kasowanie tematu po np 7 dniach.
Nie bijcie piany, tylko zacznijcie jeździć, jest spoko pogoda
Regulaminy są po to, żeby je przestrzegać - Nasze forum akurat podchodzi z dystansem do wielu tworzonych tematów. przykładów mogę namnożyć z innych forum.
Co do dyscypliny - jako takiej dyscypliny na Naszym forum nie było i nie ma do tej pory. Zaczyna być wdrażana i burzymy trochę stare podejście, ale coraz większa liczba użytkowników, nowicjuszy zmusza do tego typu działań. to tak jak z zachowaniem na zlocie, było fajnie .... do czasu gdy ktoś nie robi śmierdzącego klimatu. Najlepiej takiemu dać w mordę i wypiepszyć ze zlotu. tu powinno być podobnie. zresztą paru zasmakowało i nie wróciło przez te kilka lat.
Dyscyplina spowoduje konkretne działania i w miarę porządkowe podejście wszystkich użytkowników - tak mi się wydaje.
Cieszcie się, że macie możliwość edycji postów - na niektórych forach nie jest to możliwe po minucie czy 5-ciu od zapodania postu
Moderator powinien pomóc w razie powielenia tematu, dodać link do tematu stworzonego na nowo i go zamknąć, żeby może ktoś kto wpisze słowa kluczowe w Szukajce wynalazł chociazby zaczęty temat....ale na 3 poście będzie odniesienie do odpowiedniego
Co kogo obchodzi ortografia? Mnie też to trochę pili... ale jest na forum słownik i podkreśla mi jak piszę posta....kto ma IQ jako takie to chyba to zrozumie pisząc posta, że coś tu chyba nie pasi, gdy podkreślają mu się słowa?
Co do powielenia tematów jeszcze ... odniesienie przez moderatora do odpowiedniego tematu jako pomoc, czasowe automatyczne kasowanie tematu po np 7 dniach.
Nie bijcie piany, tylko zacznijcie jeździć, jest spoko pogoda
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
- ZioLek-82-
- klepacz
- Posty: 574
- Rejestracja: ndz 16 mar 2014, 11:17
- Imię: Marcin
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łochów
Re: Nasze? forum Vfr
siedzą ,myślą i klikają zamiast poganiać na kozie
nie wiemy co nas może jeszcze spotkać, nie wiemy kiedy może nas coś dopaść ..
Była:YAMAHA XJ 900 Diversion 95 /Są: HONDA CX 650 EURO 83r / HONDA VFR 800 FI 01r /
Była:YAMAHA XJ 900 Diversion 95 /Są: HONDA CX 650 EURO 83r / HONDA VFR 800 FI 01r /
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości