dokładnie. Nie ma co przepalać. Chyba, że wymieniasz olej .... to mega dobrze rozgrzać i zlać.
przy przepalaniu:
- jak kiki pisze świece dostają w dupę (lubią padać przez to) zależy od czasu przepału wg mnie bo jak dłużej to nie powinno się nic stać ...ale znowu silnik bez obciążenia jak dłużej chodzi to też dla niego wcale nie pozytywnie

- skrapla się woda z garów i ładnie schodzi do oleju jak nie jest rozgrzany na tyle, żeby to wyparowało
(zlewałem osobiście u jednego Pana z forum zresztą taki śmietnik z silnika, że motocykl chodził jak traktor) po wymianie oleju nagle odżył.
- spuść lekko powietrze z opon ewentualnie i tyle...
- gaźników nie masz więc za drugim kopnięciem odpali na wiosnę
- wyglancuj wszystko na cacy i tyle
