taaa szczególnie 1.4 tsi z rozrządem mają kłopoty, nie tylko te silniki. ale TSI lubi mieć ten problem, widocznie ch...j* te łańcuchy jak nie potrafią ogarnac tej mocy.
Osobiście przez rok jeździłem PAssatem B6 z silnikiem BKC 105PS. po jakimś czasie ok 190 tyś przebiegu przy odpalaniu puszczał niebieskiego bąka i na tym się kończyło. Mówię może turbo lyka już olej? jeździłem, przy jeździe nic się nie działo, żadnych oznak, żadnych dymków. przy 210 tyś czy tma lekko powyżej zaczęło coś "fukać" z przegrody ... mówię no ładnie ... pewnie przedmuch gdzieś na wężu. W końcu jadę do jednego kumpla mówi że wtryskiwacz.... ale mi pasowało to bardziej na szklankę.
okazało się po podpięciu do kopa, a potem zdjęciu góry ... że 3 szklanki wgniecione w tym jedna dziurawa. wałek przytarty, zajebiście co ? a niby 105PS słyną z wielkiej bezawaryjności.
podejrzewam słabe smarowanie poprzez nie dolanie oleju przez moją byłą kiedyś kiedy byłem w morzu lub niemieckie wymiany longlife co 30 tyś co mu wcale nie pomaga !!!!
po naprawie wałka i szklanek wymieniłem też rozrząd, olej i chodzi do dziś u moich przyjaciół i cieszą Nim jak dziecko. oddałem auto jak nowe

i jak o widzę to mnie trzęsie

bo auto jest cudowne
w trasie spalanie do 6 litrów (tempomat do 150) miasto ok 6,5 i wyżej
ale i tak wolałbym DSG .... to cud techniki.
dodam, żę silniki 105 koni ładnie chodzą po przeprogramowaniu ECU na 137 PS. przyspieszenie jak w bajce 360Nm a w 105PS ma 260Nm. i nic nie traci się, sprzęgło daje radę, skrzynia standard 5 wytrzymuje moc 360Nm