Strona 1 z 4
Egzamin na kat. A po nowemu
: czw 11 paź 2012, 10:53
autor: jaroslawp
Re: Egzamin na kat. A po nowemu
: czw 11 paź 2012, 12:33
autor: śliniak290
wydaje mi się że będzie ciężko

Re: Egzamin na kat. A po nowemu
: czw 11 paź 2012, 13:27
autor: armen1pl
byle ciapa nie zda i tyle.
nic to nie da, będzie jeszcze wiecej ludzi jezdzic bez prawka.
Re: Egzamin na kat. A po nowemu
: czw 11 paź 2012, 14:21
autor: kubatron2
Re: Egzamin na kat. A po nowemu
: czw 11 paź 2012, 15:32
autor: Fred
No i wreszcie coś się zaczyna poprawiać. Większość z tych manewrów przerabiałem na kursie Suzuki Moto Shell Szkoła (szkolił ten Pan w okularach przy którym było hamowanie na znak i awaryjne) i byłem zadowolony z przebiegu tego szkolenia. Podczas kursu objawiło się kilku kozaków a na placu mieli problemy z jazdą...
Do tej pory nauki jazdy odbębniają godziny na klepaniu ósemek i slalomów niekiedy ucząc na pamięć jak dany manewr wykonać. Zresztą jak Ania robiła kurs to facet sam mówił że on ją do jazdy nie przygotuje ale do zdania egzaminu a teraz nareszcie trzeba będzie wykazać większe umiejętności
Jestem zdecydowanie ZA
Re: Egzamin na kat. A po nowemu
: czw 11 paź 2012, 15:57
autor: emil
co z tego jak uczą na A1 na 125, na A na 250, gdzie nie ma żadnej różnicy między tymi piździkami, a ludzie po egzaminie na A i tak kupują min. 600 ?? dalej jest to bubel. nic się nie zmieni.
Re: Egzamin na kat. A po nowemu
: czw 11 paź 2012, 16:04
autor: Fred
Przecież ma być też teraz stopniowane prawko do 24 roku życia
Re: Egzamin na kat. A po nowemu
: czw 11 paź 2012, 17:45
autor: Fallen
Fred zgadzam się z Tobą, ale zobacz ile jest godzin kursu...przy takiej ilości nie nauczą Cię jeździć... porównaj ilość godzin w innych państwach... Nic to nie da będzie pełno ludzi bez prawka jeździć. I nawet nie chce wiedzieć ile będzie wypadków na placu- może przynajmniej to zacznie uświadamiać ludzi, że to nie jest zabawka...
Re: Egzamin na kat. A po nowemu
: czw 11 paź 2012, 19:59
autor: emil
Jak ktoś ma 24 lata to nie może na 600tce ale jak ma 25 to już może? A czym się różnią kapsuły tych ludziów, bo dla mnie niczym

Re: Egzamin na kat. A po nowemu
: czw 11 paź 2012, 20:59
autor: Fred
Tym że żeby jeździć legalnie na 600tce trzeba zrobić wcześniejsze kategorie które docelowo mają stopniować pojemność i moc jaka jest dopuszczalna w prawku, więc już kapsuła takiego ludzia przejdzie mały chrzest
Fallen, lepiej wydupić na placu niż na drodze pod autem. Liczba godzin nie musi być stała. Prawko może zdrożeć i może być więcej godzin - to też selekcja. Bardziej obawiam się instruktorów bo nie każdy z nich jest motocyklistą i będą odwalać maniane
Re: Egzamin na kat. A po nowemu
: czw 11 paź 2012, 21:29
autor: poscig
To wymyślili.Nie ujmjąc żadnemu świeżemu kierowcy jednośladu, manewry przy 50km/h są ryzykownym posunięciem....niebezpiecznym wręcz.Będą widowiskowe gleby osób,które się po p[rostu boją...
Jak zwykle chcieli dorze,a wyjdzie jak zwykle....
Re: Egzamin na kat. A po nowemu
: czw 11 paź 2012, 21:33
autor: figaro
Pamiętajmy, że 20 godzin szkolenia praktycznego, to tylko minimum ustawowe
A moim skromnym zdaniem, ten poziom trudności ćwiczeń uzmysłowi coniektórym, że jazda motocyklem to nie tylko spektakularne zapier.. 200 po prostej
W końcu plac manewrowy nabierze właściwego znaczenia.

Re: Egzamin na kat. A po nowemu
: czw 11 paź 2012, 22:25
autor: emil
dobra, każą im się zdzierać na asfalcie, a ubiór? wymogu nie ma, więc jak ktoś w pantalonach przybędzie i w japonkach to po takim egzaminie może mieć skórkę, jak dupcia noworodka.
Fred jak masz 24 to nie musisz miec poprzednich kategorii.
Zdajesz se sprawe?
Re: Egzamin na kat. A po nowemu
: ndz 14 paź 2012, 15:10
autor: WąskiVFR
Dokładnie jak pisze Emil, po 24 roku życia można od razu robić pełną kategorię A i zapierniczać na 1000 RR, bo kto by kupował małe 600

Re: Egzamin na kat. A po nowemu
: ndz 14 paź 2012, 15:26
autor: globe11
popatrzmy na siebie... od razu takie kozaki z nas były?
nie odmawiajmy rozsądku ludziom... ja nie wiem po co 24 latkowi motocykl o pojemności 250cm przejedzie 300km i będzie szukał czegoś mocniejszego i słusznie
poza tym kurs uczy jak zdać egzamin a nie jak jeździć... zawsze tak było i będzie, spróbujcie jechać zgonie z przepisami to inni uczestnicy ruchu będą Was chcieli pobić
