Strona 1 z 3

KOMINEK - wkład kominowy

: śr 01 sie 2012, 16:00
autor: C_L_K
Siemano,
Jest może wśród 4umowców ktoś kto zna się na kominkach? Chciałbym zadać kilka pytań technicznych komuś kto zna się na temacie, a nie zależy mu na tym żeby sprzedać jeleniowi to co zalega na magazynie ;)

:bye

Re: KOMINEK - wkład kominowy

: śr 01 sie 2012, 16:09
autor: emils
Nie jestem znawcą, ale mogę Ci powiedzieć jaki mam u siebie wkład, co on robi itd.
Co do ceny to już będzie bardzo nieaktualna, bo u mnie było to zakładane ok. 5-6lat temu.

Ale jakies pojęcie o tym mam, jeśli chodzi o mój wkład czyli z płaszczem wodnym.

Re: KOMINEK - wkład kominowy

: śr 01 sie 2012, 16:19
autor: Żeton
zadaj pytania na ogólnym a rozwinie się pewnie rozmowa :P

Re: KOMINEK - wkład kominowy

: śr 01 sie 2012, 16:36
autor: C_L_K
Chodzi mi o wkład bez płaszcza. A jakiej firmy masz wkład?

Re: KOMINEK - wkład kominowy

: śr 01 sie 2012, 20:11
autor: Piotr_Pan76
Rafał ja mam dovre o mocy nominalnej 14 kW i jestem bardzoooo zadowolony, ogrzewam nim cały dom praktycznie całą zimę, sam wkład to pół sukcesu, drugie to poprawne wykonanie kominka :)

Re: KOMINEK - wkład kominowy

: śr 01 sie 2012, 21:44
autor: Łukaasz
Piotr_Pan76 pisze:Rafał ja mam dovre o mocy nominalnej 14 kW i jestem bardzoooo zadowolony, ogrzewam nim cały dom praktycznie całą zimę, sam wkład to pół sukcesu, drugie to poprawne wykonanie kominka :)

Jaką powierzchnie Nim ogrzewasz? Jestem na etapie budowy domu i na wiosnę biorę się za instalacje do ogrzewania, mam już piec od dawna także żeby się nie marnował będzie podłączony + gazowe i właśnie chciałem kominek tak pół dla estetyki bo mi sie podoba i drugie pół bo może być przydatny i praktyczny. Dom 200m2 bez poddasza bo poddasza na razie nie robię na razie.

Re: KOMINEK - wkład kominowy

: śr 01 sie 2012, 21:52
autor: Kawa
Celik, nie wiem jak ty, ale moj wklad w kominie jeszcze dziala. Nie potrzebuje plaszcza, zeby dzialal, ale jak sam wiesz sa roznice indywidualne. Ogolnie, to jak mam chetke na czyszczenie komina to albo przynosze fanta, albo gotuje kolacje i poje winem. Ale mam tez znajomka, ktory lubi na batmana, znaczy sie bez plaszcza nie ma czyszczenia. Mroczny rycerz powraca :D. Nie wiem czy pomoglem ale mozesz zalajkowac moj post :lol

Re: KOMINEK - wkład kominowy

: śr 01 sie 2012, 23:12
autor: Hefajstos
Celik, właśnie tez będę zgłębiać ten temat, bo jestem na finiszu budowy kornika czyli szkieletowki. Jak chcesz kominek bez płaszcza wodnego, to w laroyu marlin widziałem schemat gotowego kominka jak go wykonać. Jak masz gdzieś w swojej okolicy ten market to zobacz tam. Jakby nie było tej wystawki to daj znac wyśle foty.

Re: KOMINEK - wkład kominowy

: śr 01 sie 2012, 23:18
autor: Kawa
Hefajstos pisze:Celik, właśnie tez będę zgłębiać ten temat
Dokladnie, kto zglebia ten zyje :)

Re: KOMINEK - wkład kominowy

: czw 02 sie 2012, 08:10
autor: Piotr_Pan76
Ja ogrzewam, jakieś 160 m2, a i nie polecam wzorować się na przykładach budowy kominków z "marketów" mają wiele ukrytych wad ;)

Re: KOMINEK - wkład kominowy

: czw 02 sie 2012, 09:31
autor: C_L_K
Ja mam inne źródło co i cw, a kominek ma ew. dogrzać jak będą jakieś ekstremalne mrozy no i oczywiście ma rozmiękczać sąsiadki, które będą przychodziły pożyczyć szklankę cukru ;)
Marketowych kominków w ogóle nie biorę pod uwagę, natomiast na obecną chwilę interesuje mnie sposób doprowadzania powietrza do komory spalania. Generalnie większość wkładów z interesującej mnie półki cenowej ma doprowadzenie powietrza do rusztu, natomiast są trochę droższe :/ takie gdzie powietrze specjalnymi kanałami doprowadzane jest dookoła drzwiczek i stamtąd zasysane jest do spalania. Teoretycznie ma to na celu odsunięcie płomienia od szyby co zmniejsza jej zabrudzenie i zminimalizowanie buchnięcia dymu na salon po otwarciu drzwi kominka. Tylko pytanie czy tak jest na prawdę i czy warto dopłacać (przepłacać?)

Kawuś, koffam Cię.
To właśnie chodzi o to, żeby nie wydawać na fanty i nie robić kolacji. Trochę wina, dwie szczapki do kominka i komin gotowy do czyszczenia... No chyba, że ma doprowadzone powietrze od drzwiczek i sam się czyści ;)

Re: KOMINEK - wkład kominowy

: czw 02 sie 2012, 09:52
autor: możej
Super temat, taki na czasie :D Wkład wkładem, ale pochwalcie się Panowie z czego macie zbudowane kominki :) płyty, cegły szamotowe? Od miesiąca zbieram się do zamówienia wkładu, ale mam dylemat z czego wykonać obudowę i jakiej grubości żeby robiła za akumulator ciepła.

Re: KOMINEK - wkład kominowy

: czw 02 sie 2012, 16:03
autor: adrian76
Mój kominek spełnia tylko rolę estetyczną, a przy okazji dogrzeje i salon. Dolot mam z dołu, a zabudowa płytą różową (ognioodporna) Zakupiłem wkład www.kratki.pl Tutaj masz link http://kratki.com/pl/strona/poradnik z poradnikiem. Może się przyda:) Jedna zasada przy kupnie, im cięższy tym trwalszy. Pozd

Re: KOMINEK - wkład kominowy

: czw 02 sie 2012, 16:27
autor: emils
Co do firmy to niestety zajmie mi troche znalezienie tego.
W kazdym razie nie mam takich bajerów, żeby szyba sie mniej brudziła.
Efekt jest taki, że szybe trzeba myć za każdym razem (pale suchym drewnem). Ale nigdy nie zdarzyło mi sie, żeby ogien buchał na salon. Jedynym mankamenten czasami jest dym. Jesli drzewo masz troszke bardziej mokre to jest go dość sporo, a po przykręceniu dodatkowej 'dziury' (aby mniej sie paliło) idzie to troszke na salon.

To jedyny mankament jeśli chodzi o kominek. Poza tym nie mam żadnych problemów z ogniem. Szybe mam dośc wytrzymała, bo kilka razy drewno spadło na nią ale nic sie nie stało. Dodam tylko, że mycie szyby to przyjemnych nie należy.

Ale ja ogrzewam tym dom, więc odpalenie go na chwile może mieć inne skutki. Dodatkowo tak jak mówie-zakładany był dobre pare lat temu, więc teraz technika mogła się zmienić i szyby mogą się mniej syfić. Grunt to dobra wentylacja.

p.s.
NIGDY nie montuj kratek wylotowych przy kominku. Potem na suficie będziesz miał to co ja, czyli czarno. Nie jest to do niczego potrzebne, bo sam kominek grzeje nieźle, a syfu sporo.

Re: KOMINEK - wkład kominowy

: pn 06 sie 2012, 13:05
autor: Piotr_Pan76
Sorki Panowie za chwilę przestoju ale miałem inne rzeczy na głowie, mała kolizja ;) na szczęście nic mi się nie stało. A wracając do wątku, kominek zbudowany jest ze zwykłego betonu komórkowego grubości 12 cm, boki, wbudowany między naroże komina i ściany działowej. Z tą akumulacyjnością cieplną to jest tak, że i tak od kominka szytsko wokół się nagrzeje, ja cały kominek wewnątrz mam wyłożony 3 cm wełną mineralną z powłoką odbijającą ciepło, a i tak ta ilość ciepłą która wytwarza się podczas palenia w kominku jest tak duża że część tego ciepła przenika przez ocieplenie i nagrzewa ściany i komin. Jak znajdę zdjęcia z budowy kominka wrzucę je. Co do samej budowy kominka to powiem, że ja mam kratki wyprowadzone na dom i wytrzymałem bez malowania 5 lat, zaznaczam, pokój wcale nie wyglądał jak szyb wydobywczy węgla kamiennego, było widać lekkie smugi ale naprawdę nie było tragedii, natomiast jak pisałem wcześniej wiele zależy od konstrukcji samego kominka. Mój jest wykonany w taki sposób aby można było 2 razy w roku dostać się do wnętrza i go w środku poprostu odkurzyć i zmyć, nie ma wtedy kurzu który powoduje najwięcej zanieczyszczeń, ponaddto mam doprowadzone powietrze z zewnątrz rurą fi 110 pod kominek, konkretnie z tyłu kominka bez doprowadzenia do paleniska i to powoduje, że jak otwieram drzwiczki nie następuje cofka ;) a i komin też jest ważny ja mam 180x180 mprzekroju przy wysokości skutecznej około 5 m . Na koniec jeszcze czopuch, jeżeli chcemy aby dobrze nam grzał kominek nie wolno zapominać o jak najdłuższym połączeniu czopucha z kominem i kąt 45 % minimum. Znalazłem jedno zdjęcie mojego kominka :)