Palenie gumy

[poscig]

Przypadkiem znalezione w sieci:
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=NT- ... =endscreen
Kto wie, gdzie ten jegomość się podziewa?

Moja była vfr....dawała rade,choć Binio wspominał podczas zakupu ,że luił spalic kapcia....widac było po blachach i zadupku...hehehehe....

Binio ma potomka o ile mi wiadomo.

[klosiewi]

Binio ma potomka o ile mi wiadomo.

racja chłop mu się urodził i mieszka w Austrii pod Wiedniem

[wasyl]

Pamiętajmy o dualu przednie koło nie może się przemieścić aby go nie załączyć.

Jak pisze Peter trza być zdecydowanym.

https://picasaweb.google.com/1070788421 ... alenieGumy

[PETER]

witaj wasyl już myślałem ze zapomniałeś jak się pisze

[Stuwka]

witaj wasyl już myślałem ze zapomniałeś jak się pisze

Dobre.

Co do palenia gumy dasz sobie rade. Pierwsze o krawężnik i hamulec a później spróbuj z hamulca przedniego samego i będzie git.

[Dresik]

Pozwolę sobie udzielić krótkiej, acz niezawodnej instrukcji palenia gumy.

Zakładam, iż uprzednio opona została już zdjęta z felgi. Tak więc umieszczasz ją w bezpiecznym miejscu (z daleka od stacji paliw, dzieci i stodoły z sianem) polewasz benzyną (może być bezołowiowa 95) tudzież rozpałką uniwersalną do grilla, odpalasz zapałkę i rzucasz w kierunku opony. Przygotuj się na dużą ilość dymu. Nie wiem tylko o co chodzi chłopakom z tym myciem, może po prostu postawili motocykl w pobliżu i im się zadymił?

Pozdrawiam