Strona 1 z 1

DEKALOG MOTOCYKLISTY

: ndz 22 kwie 2012, 13:47
autor: Żeton
DEKALOG MOTOCYKLISTY

I. Poznaj dokładnie wszelkie tajniki mechanizmu swojej maszyny.
II. Pamiętaj, że dobry motocyklista więcej dba o maszynę niż o
siebie.
III. Jedź zawsze zgodnie z obowiązującymi przepisami.
IV. Nie odmawiaj pomocy w drodze motocykliście, potrzebującemu
tej pomocy.
V. Opiekuj się początkującym motocyklistą.
VI. Bądź lojalnym do klubu , do którego należysz.
VII. Umiej walczyć w zawodach szlachetnie i bez zawiści do
współzawodników.
VIII. Umiej wygrać bez dumy i przegrać bez goryczy.
IX. Umiej połączyć osobistą przyjemność i wygodę z dobrem ogółu
i Państwa.
X. Pomnij, że jesteś obywatelem-żołnierzem Rzeczypospolitej
Polskiej, która w każdej chwili może zażądać zdania egzaminu
egzaminu z osiągniętej wiedzy i sprawności motocyklowej.

Zebrał i ułożył Jerzy Kulesza
(redaktor naczelny miesięcznika "MOTOCYKL I CYCLECAR" wydawanego
przez Polski Związek Motorowy

DEKALOG ukazał się w Nr. 1. Styczeń 1939 r.

Re: DEKALOG MOTOCYKLISTY

: ndz 22 kwie 2012, 15:14
autor: ppamula
Tak, tchnie tamtymi czasami...
Niektóre tematy aktualne również dzisiaj.

Re: DEKALOG MOTOCYKLISTY

: ndz 22 kwie 2012, 17:01
autor: Groszek
Ładne.
ppamula pisze:Niektóre tematy aktualne również dzisiaj.
A które nie aktualne?

Re: DEKALOG MOTOCYKLISTY

: ndz 22 kwie 2012, 22:03
autor: Diego
Fajne,tylko VI trąci Sons of Anarchy :mrgreen:

Re: DEKALOG MOTOCYKLISTY

: ndz 13 maja 2012, 07:08
autor: poscig
Diego pisze:Fajne,tylko VI trąci Sons of Anarchy :mrgreen:
POPIERAM DIEGO.Może kiedys ciężko było złamać przepisy prędkości,ale dziś....punkt mówiący o nie łamaniu przepisów wsadziłbym miedzy książki,oczywiście nie dotyczy miasta.

Re: DEKALOG MOTOCYKLISTY

: ndz 13 maja 2012, 09:50
autor: Twardy161
Poscig Ty masz na mysli to co jest czy to co powinno byc?
Bo jesli twierdzisz, ze jezdzisz 50 w miescie to ja poswiece ktorys dzien na jazde za Toba z kamera:]

Re: DEKALOG MOTOCYKLISTY

: ndz 13 maja 2012, 12:42
autor: figaro
Twardy161 pisze:Poscig Ty masz na mysli to co jest czy to co powinno byc?
Bo jesli twierdzisz, ze jezdzisz 50 w miescie to ja poswiece ktorys dzien na jazde za Toba z kamera:]
Świetny pomysł, ja wtedy pojeżdżę z kursantami za Wami. :mrgreen:

Może bez kamery, ale... przynajmniej nadążymy. :lol

Re: DEKALOG MOTOCYKLISTY

: ndz 13 maja 2012, 21:53
autor: Diego
figaro pisze:przynajmniej nadążymy.
ooo.... ta zniewaga krwi wymaga :lol :lol :lol

Re: DEKALOG MOTOCYKLISTY

: pn 14 maja 2012, 10:06
autor: poscig
Nie łamiąc przepisów....i tu można by pisać książki na ten temat.Ja miałem na myśli jazde w mieście z takimi prędkościami aby wyjśc cało podczas zderzenia....itd.itp.za miastem na winklach uwielbiam wymiatać,ale w wielkim zoo sobie odpuszczam.