Zużycie paliwa vs liczba oktanów

Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
Awatar użytkownika
husky
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 54
Rejestracja: ndz 05 cze 2011, 21:35
Imię: Tomek
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Oleśnica

Re: Zużycie paliwa vs liczba oktanów

Post autor: husky » pt 30 mar 2012, 11:31

8Bodzio8 pisze:Podsumowaniem programu było, że stosowanie 98 w konwencjonalnych silnikach większości naszych samochodów nie przynosi żadnych korzyści prócz większych kosztów paliwa.Co do silników motocyklowych nie widziałem takiego porównania.
http://www.scigacz.pl/Benzyna,a,osiagi, ... 16094.html

Alkad pisze:To że maja najtaniej to wiem ale tak na prawde co tankujemy ? Orlen ?
Lotos i Orlen. Z linku powyżej:

"Okazuje się, że najlepszy wynik osiąga Verva, choć ponownie różnice mieszczą się w granicach błędu pomiarowego. Dla osób wierzących w to, że „Racing” w nazwie benzyny uczyni z ich pojazdu potwora, musi być sporym rozczarowaniem. Szczególnie że benzyny te są sporo droższe od standardowych. Dlaczego prestiżowy Shell dał zupełnie przyziemny wynik? Powodem jest fakt, że producenci dostosowują swoje paliwa do silników przede wszystkim samochodowych, a więc wysilona i wysokoobrotowa jednostka motocyklowa może zwyczajnie „nie przepadać” za taką benzyną, co odbija się na osiągach. Podobny pomiar przeprowadzony na samochodzie mógłby dać inne wyniki. Należy też mieć na uwadze, że praktycznie wszyscy dystrybutorzy paliw w Polsce korzystają z dwóch źródeł zaopatrzenia – rafinerii Lotos oraz Orlen. Trudno więc oczekiwać ogromnych różnic, które w rzeczywistości ograniczają się jedynie do różnorakich domieszek.

Faktem jednak jest, że paliwa typu „Premium” (Verva, Ultimate, V-Power, itp.) mają sporo domieszek czyszczących. Stosowanie ich rzeczywiście może stworzyć większą moc, jednak w innych okolicznościach. Jeżdżąc zawsze na paliwie wysokiej jakości, wnętrze silnika utrzymane jest w czystości i nie powinny tworzyć się w nim tak zwane nagary. Co więcej paliwa o najwyższej liczbie oktanowej oznaczają spokojniejszy i mniej detonacyjny proces spalania. To z kolei w długodystansowym teście wykazałoby, że silnik jest mniej zniszczony, a co za tym idzie, może dysponować większą mocą i posłużyć przez więcej kilometrów."

Mimo to przyjemniejszy dźwięk wydechu, pracę silnika i lepszą reakcję na gaz osiągamy właśnie na paliwach premium.
A właściwości czyszczące? Może zamiast droższego paliwa lepiej użyć środków opisywanych tutaj viewtopic.php?f=6&t=15293&view=unread#unread i znów nic nie wiadomo i kolejna zagadka :)

Awatar użytkownika
Pepe VFR
klepacz
klepacz
Posty: 944
Rejestracja: śr 25 kwie 2007, 12:05
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zużycie paliwa vs liczba oktanów

Post autor: Pepe VFR » pt 30 mar 2012, 20:52

Łysolek pisze:to ja tylko polece Wszystkim , którzy mają niedaleko do naszych zachodnich Sąsiadów , ze paliwo jest tam o wiele lepsze i na baku można zrobić UWAGA nawet 150 km wiecej niż na naszym rodzimym paliwku
Potwierdzam! :bye
Wypalony papieros skraca życie Srednio o 1min
Kieliszek Vodki Srednio o 2min.
ALE to nic, chodzenie do PRACY skraca życie średnio o 8 godzin na dobe!!!

Awatar użytkownika
gapa44
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 61
Rejestracja: ndz 09 paź 2011, 09:15
Imię: Sławek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Milanówek

Re: Zużycie paliwa vs liczba oktanów

Post autor: gapa44 » ndz 01 kwie 2012, 08:15

 
Moje trzy grosze do tematu.
Przejechałem różnymi pojazdami ponad 1 mln km. Z zamiłowania i braku karety (jak się ma karetę to nie pyta się ile kosztuje siano dla koni) zerowałem licznik przy tankowaniach. Z moich obserwacji wynika:
1. Spalanie zależne jest w znacznym stopniu od stylu jazdy. 
  a/najwiecej paliły mi na niemieckich autostradach gdzie można legalnie bez żadnych ograniczeń zamykać licznik przez bardzo długie odcinki. 
 b/najniższe spalanie uzyskiwałem przy ekstremalnych  warunkach pogodowych np. gołoledź, świeżyca itp.
2. Spalanie zależne jest również od trybu jazdy. 
a/ może być ekonomiczny /aż do extremum z gaszeniem silnika przy postoju czy doturlaniu się do czerwonych świateł 
b/ tryb bardzo sportowy z jazdą na bardzo wysokich obrotach przy wykorzystaniu prawie całej mocy silnika, a chwilę pózniej sprawdzenie sprawności działania systemu ABS
3. Ważnym czynnikiem jest aerodynamika pojazdu /można zrobić doświadczenie z jazdą na rowerze z zainstalowanym licznikiem/
4. Opór powietrza jest również nie do pominięcia /doświadczenie jw. przy dużym wietrze z wiatrem w plecy i czołowo pod wiatr/
5. Rodzaj paliwa /99, 98,95 i inne nazwy handlowe/ z mojego doświadczenia nie ma wpływu na zużycie paliwa. Mam na myśli legalne, nieoszukane paliwo. Cysterny w sieciowych stacjach są monitorowane z użyciem gps więc jest mniejsze prawdopodobieństwo oszustwa w 'obcym' nie sprawdzonym terenie. Choć z drugiej strony to tylko prawdopdobieństwo. Jedyny znany mi przypadek kiedy serwis hondy dostał pieniądze od koncernu za doprowadzenie kilku samochodów do stanu używalności po sholowaniu ich z bezpośredniego sąsiedztwa 'markowej' stacji benzynowej. 
Reasumując.
Wielokrotnie uzyskiwałem dwukrotnie wyższe spalanie na niemieckim paliwie bawiąc się na niemieckiej autostradzie. 
 Uważam że jedynie testy na hamowni są miarodajne i doświadczalnie wiarygodne. W jeździe ulicznej występuje zbyt dużo zmiennych.
Dlaczego koncerny nie chcą wykorzystać reklamy porównawczej i doświadczalnie udowodnić wyższość swojego paliwa?

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 74 gości