POWIEDZIAŁAM CZEŚĆ DWÓM KOŁOM.
: sob 17 gru 2011, 14:13
WITAM!
Tak jak w tytule z przyczyn ode mnie niezależnych ( postępująca choroba) niestety dwa koła zostały sprzedane, a ja będę pewnie tylko biernym czytaczem i obserwatorem tego, co dzieje się w tym temacie.
Ale wiele się przez ten czas działo , poznałam wspaniałych ludzi ,zobaczyłam wiele cudownych miejsc.
Tego mi nikt i nigdy nie odbierze.
Niestety niedowład prawej stopy,brak możliwości utrzymania kierownicy, problemy w wizją ( oczami ) i takie tam inne nie predysponują do jazdy na 2oo. Bezpieczeństwo moje i innych użytkowników dróg jest ważniejsze.
Nie mam zamiaru się użalać bo nic tym nie zmienię. Może znajdą kiedyś lek,który choć trochę pomoże złagodzić objawy choroby i skutki uboczne leków.
Życzę Wszystkim Motocyklistom płci obojga cudownych tras, wspaniałych zlotów i spotkań i wierzę ,że czerpanie satysfakcji z tego ,co robicie, co kochacie - z jazdy na moto, uczyni Wasze życie ciekawszym i lepszym.
Pozdrawiam --- Joaśka
Tak jak w tytule z przyczyn ode mnie niezależnych ( postępująca choroba) niestety dwa koła zostały sprzedane, a ja będę pewnie tylko biernym czytaczem i obserwatorem tego, co dzieje się w tym temacie.
Ale wiele się przez ten czas działo , poznałam wspaniałych ludzi ,zobaczyłam wiele cudownych miejsc.
Tego mi nikt i nigdy nie odbierze.
Niestety niedowład prawej stopy,brak możliwości utrzymania kierownicy, problemy w wizją ( oczami ) i takie tam inne nie predysponują do jazdy na 2oo. Bezpieczeństwo moje i innych użytkowników dróg jest ważniejsze.
Nie mam zamiaru się użalać bo nic tym nie zmienię. Może znajdą kiedyś lek,który choć trochę pomoże złagodzić objawy choroby i skutki uboczne leków.
Życzę Wszystkim Motocyklistom płci obojga cudownych tras, wspaniałych zlotów i spotkań i wierzę ,że czerpanie satysfakcji z tego ,co robicie, co kochacie - z jazdy na moto, uczyni Wasze życie ciekawszym i lepszym.
Pozdrawiam --- Joaśka
