VFR-OC Poland ForuM

http://www.sfora.pl/Zobacz-nowa-bron-po ... 6120-31935


No tak,super,pięknie.U mnie na mieście też jest kilka różnych sprzętów.Częściej stoją niż jeżdżą.Ciekawe jak z umiejętnościami?

W Opolu mają CBF1000, ale jeden motocykl jest nieoznakowany z rejestratorem wideo.

Najlepsze jest to że większość społeczeństwa uważa że to broń na motocyklistów.

Kurtki też chyba nowe. I całkiem ładne. Wie ktoś może jakiej firmy te kurtki są?

Szkoda tylko że o rękawicach nie pomyśleli:D:D Mają takie same jakich używali 30 lat temu:) Mam podobne spawalnicze;p

Diego pisze:Ciekawe jak z umiejętnościami?

Mam kuzyna w podkarpackiej policji. Widujemy się nader często - mimo dzielących nas 400 km. Ostatnio opowiadał o szkoleniu motocyklowym jakie jest dla nich organizowane. Powiem tak. Po 3 tygodniach jazdy cross-enduro przesiadają się na ścigacze i katują je 7 dni na torze i każdy ze szkolących się wtedy dochodzi tego samego wniosku. = jazda na ścigu to pestka, po morderczych treningach w terenie mają takie czucie sprzęta i wyrobione odruchy, że tor to przyjemność i relaks. Statystycznie na 10 osób egzamin zdaję 3. W każdej grupie jest przynajmniej 1-2 osób które rezygnują kondycyjnie i psychicznie, 1 osoba ma kontuzje uniemożliwiającą przystąpienie do egzaminu. Ci co zdają - no cóż - zderzają się z polską rzeczywistością (rękawice, itp.)- i co godne podkreślenia, większość z nich nie jest wrogami motocyklistów. Co więcej nie mają zadań punktowania jednośladów. Najczęściej łapią motocyklistów za głupotę, bezmyślność, nonszalancję, arogancję i bezczelność, itp.
Co do umiejętności technicznych - 90 % z nas jeżdżących jednośladami nie jesteśmy w stanie im uciec, a oni nie maja ochoty się z nami ścigać (no chyba że jedziemy w klapkach na szlifierce, wyprzedzamy na przejściach dla pieszych, objeżdżamy na ciągłej, cały czas 3 cyfry na wyświetlaczu, itp.). Są wśród nich starzy motocykliści, którzy od lat ujeżdżają prywatnie moto i młode wilki zaczynające od np. tego forum i wiążące się zawodowo z policją. Każdy z nich coś tam potrafi a jak mają chęci podnoszenia umiejętności to policja dostarcza im takich narzędzi. Polecam nie stawać z nimi w szranki a jak już to zorganizować spotkanie VFR-ek na torze i zaprosić kogoś od nich