Strona 1 z 2

czy jesteśmy..

: śr 13 kwie 2011, 19:31
autor: su4beusz

: śr 13 kwie 2011, 20:06
autor: jm31
Ładny opis, oby rycerzy nam przybywało i zmieniło się złe traktowanie przez większość użytkowników czterech kółek.

: śr 13 kwie 2011, 21:25
autor: ivan
arcziartur chyba coś więcej powinien wiedzieć w tym temacie ;)

: śr 13 kwie 2011, 21:34
autor: Heno
Dobre :mrgreen:

: śr 13 kwie 2011, 21:43
autor: Chris-Zg

: śr 13 kwie 2011, 21:45
autor: RALF
bardzo fajny artykuł :biggrin

Ten pierwszy oczywiście

: śr 13 kwie 2011, 21:57
autor: Arnold
Ja również uważam że pierwszy artykuł jest bardzo fajny. CO do drugiego to nasuwa mi się pytanie. Bo ja jeszcze nie miałem okazji ani zobaczyć, ani usłyszeć o tym żeby motocykliści się gdzieś ścigali. Czy naprawdę inni użytkownicy dróg uważają że jadące obok siebie dwa motocykle się ścigają? Hmm, mam trochę idealistyczną miarkę na ludzi więc może nie widzę realistycznie jeśli chodzi o myślenie społeczeństwa.

: śr 13 kwie 2011, 21:58
autor: RALF
Chris-Zg pisze:No to tak dla rownowagi http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... _daja.html ;-)
stado baranów... nie przeszkadza im picie piwa pod blokami i na klatkach :evil ,Czasem aż strach przejśc obok takiej grupki. A przeszkadza im przepiekny dzwięk motocykla. Nie rozumiem tych ludzi. :cry

: śr 13 kwie 2011, 22:01
autor: Groszek
Artykuł przytoczony przez su4beusz jest piękny... ale ten przytoczony przez Chris-Zg prawdziwy :) osobiście niestety podzielam zdanie autora drugiego reportażu.

A ja np. nie rozumiem tych baranów, którzy jarają się wyciem swojego wydechu ;) (którego i tak nie słyszą, bo tłumi je kask, zagłusza szum wiatru i skierowane jest w inną stronę niż ich uszy), i mają centralnie w d..ie, że ktoś inny może nie chcieć tego słuchać, bo np. akurat ogląda w tv film o motocyklach, lub usypia dziecko.
Pzdr

: śr 13 kwie 2011, 22:53
autor: śliniak290
RALF pisze:stado baranów... nie przeszkadza im picie piwa pod blokami i na klatkach :evil ,Czasem aż strach przejśc obok takiej grupki. A przeszkadza im przepiekny dzwięk motocykla. Nie rozumiem tych ludzi. :cry
RALF - bardzo ładnie i trafnie powiedziane

: śr 13 kwie 2011, 23:57
autor: binio
ja tam caly czas nie rozumiem zagrozenia plynacego z jazdy na jednym kole, stoi sobie czlowiek kulturalnie na swiatlach, oczywiscie nie majac przed soba samochodow, rusza na jedyneczce, wolno, postawi na gume i tyle, co w tym niebezpiecznego???
te wszystkie artykuly sa z dupy, najlepiej by bylo gdyby wszystko zrownac do jednego poziomu - samochody z silnikami maks 1.6L i mocy maks 120KM, motocykle z super cichymi wydechami, ogranicznikami mocy do np 80KM i vmax 140km/h.
jak mawial sp Kisiel:
ZEBY WSZYSTKIM BYLO ROWNO TRZEBA WSZYSTKICH WMIESZAC W GOWNO
banda jelopow, glosne wydechy przeszkadzaja, jazda na kole przeszkadza, wyprzedzanie w korkach przeszkadza, wszystko k*** przeszkadza, kupic sobie browar, posadzic dupe przed telewizorem i telenowele ogladac, ot i cale zycie, a cala reszte majaca jakies hobby, czerpiaca radosc z zycia - zmieszac z blotem albo najlepiej pozamykac w wiezieniach

a moze lepiej spojrzec na temat z innej perspektywy - ile wypadkow, w ktorych zginely osoby postronne spowodowaly motocyklisci???? moje zycie, moja sprawa czy sie zabije czy nie

mam wielu znajomych, ktorych motocykle nie jaraja, nie widza w tym nic przyjemnego - ale nikt nie odnosi sie do nich wrogo, fajny basowy wydech, fajny pomaranczowy kolor ( :mrgreen: ), fajnie wyglada jak leci na kole, podobnie z kierowcami na drogach, naprawde nie moge narzekac na warszawskich kierowcow - bardzo rzadko zdarza sie zeby ktos mi nie zjechal na bok gdy chce sie przez korek przecisnac, te artykuly sa pisane pod zakompleksionych debili

: czw 14 kwie 2011, 00:04
autor: Arnold
binio dobrze gada. Polać mu.

: czw 14 kwie 2011, 00:46
autor: VFRKrzysztof
Nieeee no ile można o tym samym? Otwieram jeden temat - bleblanie o klechach pedofilach, otwieram drugi temat - klecha dostaje orgazmu. proponuję banować wszystkich, którzy piszą o klechach :mrgreen:

: czw 14 kwie 2011, 02:13
autor: binio
VFRKrzysztof pisze:klecha dostaje orgazmu
a co, ze niby jak w sutannie to chwila przyjemnosci sie nie nalezy? :mrgreen:

: czw 14 kwie 2011, 08:00
autor: Jarecki2102
no cóż. Niektórym po prostu przeszkadza wszystko, i wiadomo, że wszystkim się nie dogodzi. Sam pamiętam sytuację z przed jakiś 10 lat kiedy jeździłem motorkiem o poj. 400ccm z cichymi seryjnymi wydechami, mieszkałem na Pradze w miejscu o bardzo dużym natężeniu ruchu, poza tym i nieopodal pogotowia gdzie co kilka minut jechała karetka na sygnale.
Mimo tych wszystkich szczegółów, niektórym sąsiadom z okolicznych bloków i tak przeszkadzało, że powoli i po cichu wyjeżdżam i przyjeżdżam prawie co dzień pod garaż gdzie parkowałem. Pozwolę sobie zacytować jeden z argumentów niezadowolonych sąsiadów:"Tam gdzieś w bloku może jacyś ludzie umierają a ty tu motorem jeździsz"
Dajmy więc spokój bo i tak wszystkim nie dogodzimy i zawsze się ktoś znajdzie komu przeszkadzamy.