Polecam wszystkim szukających igieł polecam:
Wachlarz problemów - tematy przebiegu czyli 5 letni motocykl turystyczny z przebiegiem 15 tyś km oraz nie katowany motocykl sportowy...

Lać i jeździć - czyli "igła" i "bez wkładu finansowego:

Podpisuje się pod tym obydwoma rękoma. Uważam iż artykuł jest stereotypowy. Wszystko zależy od użytkownika. Wedle przysłowia "Pokaż mi swój dom a powiem Ci kim jesteś". Czy to dotyczy motocykli czy samochodów czy też innych rzeczy, wszystko zależy od człowieka. Jeżeli się dba o swój pojazd i traktuje z należytą godnością to odwdzięczy nam się długą i bezawaryjną pracą. Nie można powiedzieć, że w Niemczech są zadbane sztuki, we Włoszech poobijane padaki, w Anglii w zimę stoją pod gołą chmurką itd. Wszystko zależy na jakiego trafimy bikera tzn w jaki sposób obchodził się ze swoją maszyną.juhass pisze:My my chyba szczególnie lubimy swoje motocykle.
Tutaj jest powazny czynnik, ktory wplywa na obraz polskiego rynku. Sami w duzej czesci jestesmy sobie winni. Kazdy chce kupic motocykl w swietnym stanie, serwisowany w ASO i najlepiej z dodatkowym wyposazeniem, ale tak zeby bylo tanio albo za darmo. Mysle, ze kazdy szanujacy swoja maszyne uzytkownik zna cene swojej maszyny i cos takiego jak "okazja" to ewenement uzsadniony tylko kilkoma zdarzeniami. Patrzac na oferty sprzdazy te okazje stanowia blisko 50% rynku.bakszysz pisze:Polak lubi okazyjnie kupić "po taniości". Co do wieku i przebiegu to akurat jmam do sprzedania,moje poprzedne moto, aprilie pegaso z 2004r z przebiegiem 9400 km, mało kto chce w to uwierzyć ,juz sie zastanawiam nad dokręceniem kilku tyś:)
Elco wiadomo kto kupuje nowe motocykle, ale nie wku....aj się bo do końca też nie masz racji.elco pisze:ruga sprawa to podejscie uzytkownikow do maszyn. W Polsce widac ciagly wzrost sprzedazy jednosladow, coraz wiecej ludzi jezdzi - niestety mam obawy, ze wraz ze wzrostem sprzedazy zainteresowanie nie rosnie wspolmniernie. Czasami nie moge az zrozumiec powodow checi posiadania czy kupna motocykla. Nie to zebym byl zazdrosny, ale drazni mnie fakt, ze to co jest dla niektorych sposobem na zycie i pasja dla innych to moda - a niestety tacy uzytkownicy zaczynaja przewazac
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości