VFR-OC Poland ForuM

http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,8 ... yklu_.html

Ale oczywiście przyczyną większości wypadków jest "nadmierna prędkość" tudzież "nie dostosowanie prędkości do warunków". Jasne. Bo warunki, to jest na przykład kałuża na drodze szybkiego ruchu... :-/

Teraz postawią tam ograniczenie do 40 i wszystko będzie w porządku. Powodem wypadków już nie będzie kałuża, tylko przekroczenie prędkości. Proste. Mało to takich miejsc?

Pokój jego duszy. [']

zgadzam się z tym co mówisz, ale weź pod uwagę (rozważ - nie zmuszam do tego), drugą stronę. załóżmy, że jezdnia jest poprawnie zbudowana i odprowadza wodę. ostatnio nad polską przechodzą takie nawałnice, że nawet najlepsza jezdnia musi chwilę czasu otrzymać, aby wodę odprowadzić. widzisz kałużę, zwalniasz. to tak jak mieć pretensję o to że się przywaliło głową o szafkę, ale się ją widziało.

oczywiście pokój jego duszy.

PS. moja wypowiedz nie oznacza, że się zgadzam lub pogadzam, ze stanem polskich dróg. sygnalizuję tylko, że wina nie jest jednostronna.

zgadzam sie z orzylem

Jak wracalem niedawno z Holandii przez Niemcy kilka razy wjechalem w gesty deszcz. Mimo, ze ich drogi sa swietnie przygotowane i pozwalaja jechac dalej szybko i pewnie wolalem zwolnic. W deszczu nie widac wszystkiego dobrze, trzeba mocno uwazac.

Ok, poniekąd macie rację. Ja mam trochę jakby rzec "uraz" do polskich dróg i może podszedłem zbyt tendencyjnie. Po prostu to jakoś takie charakterystyczne, że się Włoch nie spodziewał, co go czeka na polskiej drodze...

dobrze wczytajcie się w tekst...jechał Ducati. to wszystko wyjaśnia, może na Hondzie miałby więcej szans.
poza tym, Włosi też nie zawsze mają piękne drogi.