NEGATYWNIE

[Gacol]

Wyżygam Wam boo jesteście swojego rodzaju moją rodziną.Jest pewna kobieta...po ponad 5ciu latach bycia razem...przez w sumie własną chęc uświadomienia jej że musimy sie o siebie starcą ją straciłem.Jest dla mnie całym światem.Od miesiąca poza motocyklem który jest w kolejnosci za nią nic nie mam.Stoczyłem się na dno którego nie podejrzewałem.Przestałem jesć(czasem coś wwchłone raz w tyg albo dwa) zawaliłem szkołe...kumpli i całą reszte.00% czasu myśle o niej i nie potrafie już funkcjinować jak "gacol" któego wszyscy znali.Doszło dziś do tego że śie pożegnałem.Zostawiłem umowe do sprzedaży moto.Karte do banku z pinem itd...Gdyby nie ojciec z bratem w tym momencie byłoby jednego ovnersa mniej.Tak dalej męcze sie i probuje ogarnąc to że jeszze pare dni temu usłyszałem głupie kocham....a dziś po tym jak trafiłbym na"błekitna autostrade" i pozegnałem ją(widziała że mam to w zamiarze) czytam usmieszki i głupie komenty z tego czasu na jej fb...KuR...A .Wytłumaczcie.jak można kochać sie nad zycoe w przeciągu 2 miesiecy ma jedna osoba tak to olać??Pojeba o mnie do reszty...Jest wszystkim a tego nie rozumie.Załamałem ręce.Niby jest wszystko git.Wychodze.Udaje że jest fajnie itd.A tak naprawde w środku i samym sercu wszystko pęka.Nie mam jak już uświadomić jej jak mi zależy...Nawet próba dzisiejszego.... Jazda VTR stała sie taką walką że ten sezon zaliczam jako ostatni.Nigdy mi na kimś tak nie zależało...A nie umie już noc zrobić.Sczerze nie wyobrażam sobie dalszego życia...

[kiki]

Gacol opanuj sie... jakie pożegnanie ? Co TY pierdzielisz - to nie jest wyjście.
5 lat to dużo i nie można tak sobie tego przekreślić i zapomnieć. Dzwoń, rozmawiaj spróbuj się spotkać a na pewno się uda- tylko nie odpuszczaj. Wtedy nie będziesz miał wyrzutów sumienia, że nie próbowałeś

[Arnold]

Gacol wrzuć na wstrzymanie. Akurat wiem co czujesz. Nie poddawaj się i próbuj walczyć o to co straciłeś. Nie można tak szybko zakończyć znajomości.

[Łysolek]

przechodziłem przez to samo , nie będe opisywał szczegółów bo sie reszta Ownersów by odwróciła jakby wiedzieli z kim mają do czynienia , trzymaj sie Gacol i napisze Ci tylko tyle i aż tyle "nie warto"

[Jacko]

Gacol, przykro mi to stwierdzić ale uważam tak jak Łysolek - nie warto.
Wiem że to boli i to cholernie ale mój przyjaciel mi powiedział bardzo mądre słowa - TEGO KWIATU JEST PÓŁ ŚWIATU !!!
Wiem też, że teraz nie docierają do Ciebie moje słowa ale z perspektywy czasu stwierdzam że tak jest.
Na siłę jej nie zmusisz a po drugie jak ma być z Tobą i nie będzie o tym przekonana że chce tak na 100 % to i tak po dłuższym czasie wszystko się rozwali i pójdzie w pi.du !!!
Napiszę Ci, że widocznie nie jest Ciebie warta chłopie !!!!!!!!!!!!!!! I uwierz mi wiem co piszę.
Kochasz ją i zrozumiałe jest że cierpisz ale widocznie na prawdziwą miłość jeszcze musisz zaczekać - a warto !
Czas leczy rany i to jest fakt niezaprzeczalny więc bądź twardy mimo iż jak widzę serce masz ogromne i uczuciowy z Ciebie gość. Nie poddawaj się, bo jak zrobisz sobie kuku to nikomu-nawet sobie dobrze tym nie zrobisz.
Wierzę w Ciebie, że dasz radę !!!! Trzymaj się i przetrwaj to co boli a przyjdzie okres, że będziesz mega szczęśliwy.

[ppamula]

Gacol, po prostu spotkaj się z nami, spotkaj się z którym kolwiek z nas. Porozmawiamy, pomyślimy, znajdziemy jakieś rozwiązanie i ulgę dla duszy.


Trzymaj się.

[Janusz B.]

i nie pożyczaj jej teraz samochodu...


*ustawiłbym tak, by "wygasło" (bo to żarcik sytuacyjny, który skuma kilka wtajemniczonych osób) ale forum zostało "poprawione" i nie potrafię doszukać się takiej opcji.

[KASIOREK]

Jano to żeś pojechał po bandzie. O mało nie spadłam z krzesła.

[Jacko]

No Jano wyje.ałeś po całości

[dixon]

gacol, znam to doskonale, nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo, bo przechodziłem przez ostatni rok dokładnie to samo po 5 latach bycia z pewną osobą.to co napisałeś, to tak jakbym czytał dosłownie o sobie. jak masz ochotę pogadać, to daj znać na pw.
Nie wierzyłem, spadałem na dno, dosłownie nie żyłem, straciłem bardzo wiele, znajomych, przyjaciół, kawał życia i zdrowia, aż tu pięknego, pewnego dnia, niedawno stało się coś w co w ogóle nie wierzyłem i dalej nie wierzę, ale jednak...pojawiła się pewna kobietka, która mówiąc krótko jest ideałem, jest dosłownie magiczna! i w życiu przenigdy bym nie cofnął czasu, nie wrócił do tego co było!
A to co było, to powiem w skrócie tak jak koledzy napisali powyżej, choć wiem jak bardzo w to ciężko uwierzyć, ale: nie warto zupełnie, kochać kogoś nieodpowiedniego, kogoś komu nie zależy na Tobie. Szkoda życia, które spie..a nam tak szybko każdego dnia, szkoda zdrowia i samego siebie. Ta kobieta po prostu nie jest godna Ciebie, takiego super gościa jakim zapewne jesteś i twojej miłości i bezgranicznego oddania. Gdyby była godna, warta tego, byłaby przy Tobie. Wiem, że te słowa i jakiekolwiek inne masz pewnie teraz gdzieś i długo bedziesz miał, ale kiedyś sam zobaczysz, tak jak i ja, że będziesz mega bezgranicznie szczęśliwy z odpowiednią kobietką i się śmiał z "przeszłości" i nie chciał pod żadnym pozorem mieć czegokolwiek wspólnego z ex, zero jakichkolwiek myśli itp.

[Żeton]

niektórzy ownersi już wiedzą że lekka tragedia mnie spotkała
niestety mój Vitek został skasowany prze Pana policjanta jadącego po cywilnemu w swoim BMW nie upewniając się czy ma wolny pas zaczął wyprzedzać i niestety ja byłem na tej samej wysokości To był bardzo gwałtowny jego manewr więc nawet nie było możliwości reakcji i tak o to poszedłem szlifem razem z hondzią po asfalcie fawirka poszła w rów a ja zwiedzałem asfalt z bardzo bliska przez prawie 100 metrów
Na szczęście można liczyć na ownersów którzy pomogli pozbierać i dowieść sztukę do domu za co BARDZO WAM DZIĘKUJĘ

[ivan]

Gacol, przestań pierdolić.
Ja rozstałem się z dziewczyną po 8 latach i po jakimś czasie spotkałem kobietę mojego życia (już żonę ) Jedyne co żałuję, to to że nie spotkałem jej wcześniej bo 8 lat poszło psu w dupe...,
Drugi przypadek: mój kumpel rozstał się z dziewczyną, bardzo to przeżywał, schudł 10kg i myślał o skończeniu ze sobą. Swoją drogą koleś ten przerabiał wcześniej tyle panienek że szkoda gadać i nigdy bym go nie podejrzewał że aż tak przeżyje rozstanie. Wiele godzin przegadaliśmy (pić nawet nie chciał...) i wyszedł na prostą. Teraz jest w nowym związku, jest szczęśliwy i tylko się śmieje że tak głupi był że tamto rozstanie przeżywał.
Założę się że w Twoim wypadku będzie tak samo. Po prostu olej wszystko, daj sobie trochę czasu i znajdziesz lepszą towarzyszkę Twojego życia.

[skoch84]

Gacol pamiętaj, że przecież jesteśmy jeszcze my. Wyjdź gdzieś na piwo z kumplami, rób to, co lubisz, a szybko zapomnisz. Żyj, bo warto żyć i czasu masz jeszcze dużo na spotkanie tej jedynej.
Jeśli nie masz z kim pogadać, a czujesz taką potrzebę śmiało możesz zadzwonić

[ppamula]

ja zwiedzałem asfalt z bardzo bliska przez prawie 100 metrów

No to Arturku powiedz wszystkim jak bardzo ważne jest ubranko w czasie jazdy na motku nawet w te upalne dni. Daj innym przestrogę by nie zaniedbywali tego tematu.

[Jacko]

Arturku powiedz wszystkim jak bardzo ważne jest ubranko w czasie jazdy na motku nawet w te upalne dni. Daj innym przestrogę by nie zaniedbywali tego tematu.

Dokładnie, a najlepiej wklej fotki