Jak się uczyłem jeździć nigdy nie lubiłem być ostatni ani też pierwszy, w środku czułem się najbezpieczniej.
Teraz też nie lubię jeździć pierwszy, ostatni to owszem.

Robert_312 pisze:Wiadomość od mojego kolegi z dnia 18.03.2011r.
2012-03-18 20:27:17
stałem i gadałem z tym typem od motocyklu
2012-03-18 20:27:31
30 min później
2012-03-18 20:27:47
http://www.fotomazurek.pl/
2012-03-18 20:27:52
UWAŻAJ !!!!!!!!"
Dodam tylko że kolega go nie znał był na zlocie starych 7, a ten motocyklista z kolegami podjechali pogadali, a później taka tragedia ;/
a jak w kamizelce to juz zupełnie .j.b.n.Monsti pisze:Dokładnie, u nas to już jak jedziesz spokojnie to myślą, że idiota
Białystok, potwierdzam, jeżdżę w kamizelce, spokojnie, ludzie się śmieją a ja mam na to wy******ne.Łysolek pisze:a jak w kamizelce to juz zupełnie .j.b.n.Monsti pisze:Dokładnie, u nas to już jak jedziesz spokojnie to myślą, że idiota
mam nadzieję , że kiedyś się to zmieni...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości