STAŁO SIĘ

[MadziX]

tak - skrucha, poczucie odpowiedzialnosci za swoje czyny, poczucie konsekwencji, samokrytyka - to bardzo wazne aspekty..

Myslę,że powinnismy zalozyc oddzielny temat, w ktrórym będziemy skladac 'raport z jazdy' , kadze wykroczenie powinno byc dokladnie opisane, rowniez ilosc wykroczen - np z danego weekendu..
Dzięki temu będziemy uczciwi wobec siebie i innych, nauczymy się przyznawac do swoich błędów, z czasem te blędy wyeliminujemy i pokazemy potomnym ,że naprawdę mozna się zmienic na lepsze ! Nauczymy się publicznie przyznac do wlasnych błędów - tak wlasnie tu na forum publicznym - przed wszystkimi, nauczymy się krytycyzmu wobec wlasnych zupelnie nieodpowiedzialnych, wręcz dziecinnych zachowan !
Motocykl to nie frajda, motocykl to odpowiedzialnosc, to nauka bycia uczciwym, nauka powściągliwości i skromności.. ! Pamiętajmy o tym ! Zmienmy się na lepsze !

[rinas]

Kurka wodna, ja się jeszcze ani razu nie odezwałem, bo został bym wyklęty...

To może ja się nie będę chwalił, ile mam na koncie, wystarczy, że będę bił się w pierś co rano !

A narazie i tak nie mam czym jeździć, także piratować mogę, co najwyżej, rowerem

[Edek]

także piratować mogę, co najwyżej, rowerem

to też może być bardzo niebezpieczne

[rinas]

także piratować mogę, co najwyżej, rowerem

to też może być bardzo niebezpieczne

No może, może - staruszki na przejściach można przejechać, i takie tam...

To ja już nie będę piratował niczym. Tylko, ewentualnie, na kompie grając w MotoGP'09 No bo tam to już chyba można ?

[SOWA]

Motocykl to nie frajda, motocykl to odpowiedzialnosc, to nauka bycia uczciwym, nauka powściągliwości i skromności.. ! Pamiętajmy o tym ! Zmienmy się na lepsze !

Muszę się przyznać uczciwie, że coraz trudniej mi jest z tą świadomością, że błędnie odczytałem przesłanie bytu motocykla i wykorzystywałem go w celu ssania z niego płaskich prywatnych i mocniej powiem - egoistycznych zaspokojeń. A przecież jak uczula MadziX cza znać proporcje, bo motek to nie młotek. Jestem zdruzgotany i chyba się się już nie podniosę. Zwłaszcza, że fajnie mi się leży w wyrze.


Rinas, nigdzie nie można. Nie wyrabiaj w sobie złych nawyków!

[Edek]

Tylko, ewentualnie, na kompie grając w MotoGP'09 No bo tam to już chyba można ?

No nie wiem... grając możesz zrobić sobie krzywdę np. spaść z krzesełka.

[rinas]

No nie wiem... grając możesz zrobić sobie krzywdę np. spaść z krzesełka.

To ja już sam nie wiem co mam robić i gdzie się powściekać...


Ale, ale....


Wszystkim piratom pozostaje....



... pozostaje LublinRing

[WiktorVFR]

albo PlayStation

[rinas]

Wiktor, na Playaku to tylko jak na podłodze się usiądzie, żeby nie było z czego spaść

[benito]

to moze zrobimy kiedys zawodyw MOTO GP??
ups...OT

[Edek]

to moze zrobimy kiedys zawodyw MOTO GP??

[benito]

Kobieta mnie bije...nawet na kompie pograc nie wolno...

[Edek]

Kobieta mnie bije...

nawet na kompie pograc nie wolno...

bo ja się o Ciebie troszcze, zeby oczka Ci sie nie popsuły...

[PETER]

w takim razie jeśli mamy się spowiadać z błędów jakie popełniamy oczywiście nie zamierzonych błędów to wypadałoby założyć temat SPOWIEDŹ i jeżeli błędy będą bardzo naganne wtedy ownersi będą wyznaczać pokutę ,osobiście jeżdżąc po ulicach zgodnie z przepisami czuje się zaszczuty przez kierowców piratów nagminnie przekraczających przepisy ruchu drogowego jeżdżących na tylnym kole z ogromnymi prędkościami i.t.p.

[ppamula]

Rinas, nigdzie nie można. Nie wyrabiaj w sobie złych nawyków!

Jak mówił znajomy ksiądz: Każde myślenie ma w efekty w postępowaniu, każde postępowanie ma swoje skutki.
Dlatego od dzisiaj nie będę grał w motocyklowe gry komputerowe bo wywołuje to we mnie agresywne reakcje wobec bliźnich i może przyczynić sie do wyrządzenia im krzywdy jeżeli nie fizycznej to choćby emocjonalnej. Bo można przestraszyć takiego biednego, nic nie spodziewającego się kierowcy w kapeluszu w swoim samochodzie przejeżdżając zbyt blisko i rycząc z głośnych tłumików.

Przeto wzorem przedmówców wyciągnę wnioski ze swojego postępowania i zacznę grać tylko w gry mojej najmłodszej córki. Tak, polubie lalki Barbi. A co!

A motocykl będzie mi służył wyłącznie do zbożnych celów przemieszczania się z miejsca na miejsce.

[glow=orange]AVE SATAN[/glow]