GŁOŚNE WYDECHY - mam już dość, mówię NIE!!!!

Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
Awatar użytkownika
Chris-Zg
pisarz
pisarz
Posty: 308
Rejestracja: czw 12 sie 2010, 23:34
Imię: Christian
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: GŁOŚNE WYDECHY - mam już dość, mówię NIE!!!!

Post autor: Chris-Zg » wt 14 cze 2011, 12:08

Dla mnie glosny wydech to taki ktorego nie ma, czyli za kolektorami jest juz tylko nicosc :P Ja miałem u siebie remusa z homologacja, gral jak dupa... wiec wywaliłem srodek i teraz jest gitara ;)
Vka wkoncu gra zajebistym basem, strasznie mnie ten dziwiek jara wiec jezdze wlasciwie tylko z takimi predkosciami aby go slyszec ;p A najfajniej jest przy 4tys wtedy nie jest glosno tylko BASSSOWo ;D No i te redukcje... strzelanko w wydech, mmmm... Wiem oczywiscie ze ten wydech jest teraz ciut za glosny ale staram sie nie uprzykrzac ludziom zycia z tego powodu...

Po miescie zadko odwijam na maxa, a w nocy jezdze powoli, gdy wjezdzam na osiedle w nocy to cichutko i gasze moto gdy tylko moge. Jakos nikt jeszcze nie przyszedl pomarudzic... A mieszkam na osiedlu gdzie wiekszosc mieszkancow to mlode malzenstwa z dziecmi. Na dodatek obok mojego garazu typki maja GSX-R 1000, CBR 900rr, VTR 1000, SV 1000, Vmaxa, Urala, Harleya, jakies choppery i wszystkie te motki maja glosne wydechy, jedni wyprute inni sportowe, zadnych seryjnych, i co? i tez nikt nigdy im zlego slowa nie powiedzial, oni tez podjezdzaja w nocy cichutko, w dzien zreszta tez, i ziemniakiem w kask nigdy jeszcze nie dostali :biggrin Jak chce sobie poodkręcać to lece po za miasto, najczesciej na ekspresowke i wtedy ten wydech nikomu nie przeszkadza... Ostatnio bylem tez na stacji po przeglad i gosciu slowa o wydechu nie powiedzial. Zresztą, jak mam ochote odwinąc to odwijam, oczywiscie wylaczajac cisze nocna i osiedla.
Plusy takiego wydechu? Niezaprzeczalnie to ze gdy jade w korku auta sie rozstepuja i nie ma problemu z przejazdem.

Ale rozumiem stanowisko Groszka, glosny wydech w moto moze przeszkadzac, a duzo jest tez typa ktorzy jezdza po miescie na odcinie, i to tez w zlym swietle ukazuje calą motocyklą brać.

PS. Ostatnio na zlocie slyszalem moją Vfr na seryjnym wydechu, porazka... Gosciu odjechal na 4 metry i myslalem ze zgasil moto, a pojechal dalej ;)
Ps2. 800 na seryjnym tez gra ch...j* ;)
Czerwone są najszybsze!

cooba1
teksciarz
teksciarz
Posty: 148
Rejestracja: sob 09 maja 2009, 17:34
Imię: Kuba
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Dahab

Re: GŁOŚNE WYDECHY - mam już dość, mówię NIE!!!!

Post autor: cooba1 » wt 14 cze 2011, 15:56

"motor kupił Duszan
teraz będzie jeździł
na sto dwa
a niech wyczyści wpierw
niech wypucuje maszynę
radzi matka
ale gdzie tam - chłopak nie słucha
mało to się namęczył
przy zwózce gnoju z pola
teraz chce pojechać
jak wiatr poszumieć po wsi
no dobrze jedź już urwisie - śmieje się rodzicka
pojechał chłopak jak pirun tylko silnik zaburczał
nawet rąk nie umył"
Ludziom brak kultury zupełnie, wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos nadepnął mi na rekę!!!

Awatar użytkownika
Stuwka
klepacz
klepacz
Posty: 1399
Rejestracja: ndz 04 paź 2009, 01:14
Imię: Konrad
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kęty
Kontakt:

Re: GŁOŚNE WYDECHY - mam już dość, mówię NIE!!!!

Post autor: Stuwka » czw 23 cze 2011, 15:47

A też napisze a co :D Może mieszkam na zadupiu, może jestem z tych kolesi co mają pusty wydech (dokładnie wziąłem oryginał gumówa i jazda aha jeszcze watę do ocieplania kominków itd.) I niestety mam bardzo ale to bardzo głośny wydech co budzi te 500 osób ale... kocham ten dźwięk i może nie mam wszystkie w "pupie" ale np jak jest po 21 to staram się na wolnych obrotach dojeżdżać do domu czy coś. Bo powiem szczerze nie mam kasy żeby dać za wydech tam jakieś 1,5 tyś a kupowanie wydechu (bez obrazy) dominator czy coś (sam zakładałem do rc46) dla mnie nie ma to w ogóle dźwięku i każdy z południa to powie że mój zrobiony wydech Made In Garaż ma lepsze brzmienie basowe niż te wydechy za 300 zł . Jak jeżdżę sam to mam ten "głośny" jak jeszcze z moją drugą połówką to mam kupiony i leży w garażu oryginalny nie przerabiany. Bo przeczesz wymiana tłumika w rc36II to 5 min roboty? 8) Aha czy mam głośny wydech? To już może Benito i Peter napisze? :twisted:



Ps: Co do Mojżesza to zgadzam się jak najbardziej wystarczy troszeczkę dźwignąć obroty i każdy zjeżdża z drogi :twisted:
RC 36 II 96r.

Obrazek

Żyje się po to, by latać na moto i czasami dla śmiechu postrzelać z wydechu : )

Co mogę powiedzieć o użytkownikach forum ?
yes we can!!

Głośno mówie i Głośny mam wydech, krótko mówiąc jestem z Południa czyli Góral nisko pienny :)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości