Towarzystwo Przyjaciół Whisky

[Dżambo]

To zdrowie Panowie...
I Panie....

[zaba80r]

Co do -- pań--- pozwole sobie dodac sposob dla opornych kobiet na whisky. Byla imprezka panowie whisky panie na suchara siedza spogladaja w sufit. Nic, zbeszczescilem whiskacza. do wysokiej szlanki dalem dwa plasteki pomarancza, lód, whiskey(ilosc jak na normalnego drina). Wygniatamy whiskey z pomaranczem i zalewamy cola bo wtedy cola dalej ma babelki. I co sie okazalo kobity wypily nam whiskey i wołały o jeszcze ja mialem po imprezie bo musialem robic za barmana ale teraz kobity inaczej zerkaja na moj ulubiony trunek polecam i pozdrawiam

[zaba80r]

zdrowie panowie dzis u mnie Jim Beam a jakos nikt o nim nie wspomina , Jamson 18 jest dobry i JD Gentleman , no to siup

[Fred]

Wchodze dziś do mojego ulubionego przydomowego marketu Stonka i cojapatrze?

William Lawson's 69,90zł za 3 butelki 0,7L. Nie piłem tego ale zaryzykowałem - najwyżej będzie zcolowane

I muszę szczerze polecić bo za tą cenę naprawdę warto! Podobna do Jack'a, przyjemny, słodkawy smak. Oczywiście whisky 3 letnia więc krótki finish ale jedna z lepszych jak nie najlepsza w tej kategorii cenowej.

24zł za 0,7L

[Lisu]

A u mnie nie ma Stonki

[Fred]

Chodzilo mi o biedrone

[Lisu]

Aaaa, nie załapałem To mam pod blokiem dwie Dzisiaj w takim razie robię zakup

[adjar]

Oczywiście whisky 3 letnia więc krótki finish ale jedna z lepszych jak nie najlepsza w tej kategorii cenowej.

24zł za 0,7L

Ale w tej kategorii cenowej to ona jest chyba jedyna...

A ja myślę, że oczywiście są ludzie, którzy wyczuwają i doceniają niuanse, ale wielu miłośników eleganckich trunków stwierdziłoby, że im nie smakuje, gdyby nalać im whisky za 1000 z butelki po whisky za 50 - i na odwrót, Ballantines z butelki po rzadkim single malcie mógłby zostać uznany za rarytas. Smakuje - bo wiem, że powinno, drogie było. W końcu smaków się uczymy. Tak że pij, co Ci smakuje i się nie przejmuj, jeśli to nie jest wystarczająco "wysublimowany" trunek, tylko się ciesz, że tanim kosztem osiągasz to, co inni wielkimi nakładami (jak ja zazdroszczę miłośnikom czyściochy ).

A wspomniany bimberek, jak dobrze zrobiony, trudny jest do pobicia - szkoda, że trudno dostępny

[stoodent1]

Na 12 rocznicę 18 dostałem od przyjaciół The Glenlivet 12yo czekam na okazję by go zasmakować