dieta 2013

Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
Awatar użytkownika
scibor
pisarz
pisarz
Posty: 359
Rejestracja: ndz 29 lis 2009, 14:25
Imię: Patryk
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gorowo Ilaweckie

Re: dieta 2013

Post autor: scibor » pt 06 wrz 2013, 08:17

Dajcie spokój chłopakowi, zazdrośnicy;P
W ubiegłym roku założyłem się z sąsiadem że do końca 2012 zejdę poniżej 100kg. Zastosowałem dietę "warzywną" - czyli żadnych warzyw, kierując się tym, że kobiety jedzą głównie jakieś sałatki i ciągle marudzą, że muszą się odchudzać. No to logiczne, że warzywa są tuczące;P Niestety, 31 grudnia miałem 102kg więc porzuciłem zamysł dietowania.
Ale buty ciężko zawiązać, no to A6W, już w tym roku. Gdzieś tak 7go dnia przypomniałem sobie, że mam zamontowane w środku dwie siatki, i jak któraś puści, to się z jajcami nie poznam. Szlag...
Ale to 108,5kg przeszkadza. Więc spróbowałem czego innego. Dieta 16stkowa.
Zacząłem w marcu, przestrzegając restrykcyjnie. 29go kwietnia minąłem setkę. Pod koniec maja minąłem 95 i... zatrzymało się. Są wahania w przedziale 93-95. Ale zacząłem też trochę oszukiwać;)
Na czym polega dieta szesnastkowa? Ano nie jeść po 16tej... W niedziele i święta po 17tej. Zawieszana na imprezach... A do 16tej totalna samowolka. Oczywiście od początku dopuszczałem po 16tej jakieś piwo czy słonecznik, z czasem dorzuciłem słodycze i chipsy.
No i tyle. Wszystkie spodnie luźne, buty wiążę bez zadyszki:)
Przez wakacje dałem sobie trochę luzu, ale wagę trzymam poniżej 95. Plan jest osiągnąć 88-89kg do końca roku i na tym poziomie utrzymać.

topol
teksciarz
teksciarz
Posty: 101
Rejestracja: wt 26 gru 2006, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot/Gdańsk
Kontakt:

Re: dieta 2013

Post autor: topol » pt 13 wrz 2013, 15:23

maxis pisze:To i ja się wypowiem w tym temacie :

Już w tamtym roku chciałem coś ze sobą zrobić, ale praca do godzin wieczornych nie pomagała nad zabraniem się do ćwiczeń.

W styczniu zacząłem kolejne podejście, tym razem potraktowałem to serio. Mnóstwo rozmów z bardziej doświadczonymi osobami, fora internetowe, gazety. Z dobrym zapleczem teoretycznym wpadam na siłownie i spotykając kumpla który wystrzeliwuje z tekstem " nowy rok się zaczął, wszyscy się biorą za siebie. Tylko ciekawe na jak długo... i ten szyderczy uśmiech ". Czasami i krytyka może być motywacją Prawdziwy start zaczął się 21 lutego - 78,5 kg po 6 tyg redukcji, ciągłych wyrzeczeń, 3-6 treningów tygodniowo i pilnowania diety 24h dobę rezultat jest :
72.4 kg i 10cm w pasie mniej.

Obrazek

Nie planowałem aż takich zmian, ale apetyt wzrasta w miarę jedzenia...

Zdj po 12 tyg od zakończenia redukcji.
69,7 kg, -12 cm w pasie (74cm).

Obrazek



Wiem,że format zdj tzn" samojebów" jest trochę śmieszny ale robiłem to raczej spontanicznie :D
Ale widzę, że włosy wokół pępka podgoliłeś, albo jakoś inaczej uczesałeś :mrgreen:

Awatar użytkownika
zaba80r
pisarz
pisarz
Posty: 234
Rejestracja: wt 27 mar 2012, 20:02
Imię: Piotr
województwo: poza granicą Polski
Płeć: Mężczyzna

Re: dieta 2013

Post autor: zaba80r » pt 13 wrz 2013, 16:12

Polać Sciborowi bo reszty nie da się czytać. Postęp super, z fotkami lekko przesadził bo dwie wystarcza :) ale ogólnie szacunek za samozaparcie
“You live more in 5 minutes going flat out on a vehicle like this than most people live in a lifetime” – Burt Munro...The world fastest Indian...

Awatar użytkownika
puzon
klepacz
klepacz
Posty: 1633
Rejestracja: ndz 26 paź 2008, 12:36
Imię: Piotr
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: HitlerSee
Kontakt:

Re: dieta 2013

Post autor: puzon » ndz 12 sty 2014, 11:14

Kiki do raportu :!:
Gadaj jak tam masa ile jest kg po rocznej kuracji oszukania grawitacji :twisted:
Zobaczymy jakie masz (samo)zaparcie :mrgreen:

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Re: dieta 2013

Post autor: kiki » ndz 12 sty 2014, 12:20

ju jestem :)

Przed chwilą się ważyłem - 104kg . Czyli od ponad 4 m-cy trzymam wagę - więc jest spoko. W sumie to i tak o około 7kg więcej niż w momencie zakończenia ścisłej diety. No ale grunt, że waga stoi ( nie tylko waga :mrgreen: ).
Chociaż spodziewam się niedługo spadku masy - od jakiegoś miesiąca napierniczam pompki- około 100 -120 dziennie (więcej nie daje na razie rady). Musiałem zacząć ćwiczyć bo cycki mi się jak u baby zrobiły i troche głupio wyglądałem :oops: .
A jak reszta ?

Awatar użytkownika
kubatron2
klepacz
klepacz
Posty: 1164
Rejestracja: czw 23 gru 2010, 17:40
Imię: jakub
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: rajsko/oświęcim

Re: dieta 2013

Post autor: kubatron2 » ndz 12 sty 2014, 13:12

ja wmiare sie trzymam ale z racji pogody nierekreacyjnej robie aeroby w domu a wieczorkiem biegam ale to juz tylko dla lepszego samopoczucia

Awatar użytkownika
puzon
klepacz
klepacz
Posty: 1633
Rejestracja: ndz 26 paź 2008, 12:36
Imię: Piotr
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: HitlerSee
Kontakt:

Re: dieta 2013

Post autor: puzon » ndz 12 sty 2014, 13:45

kiki pisze:bo cycki mi się jak u baby zrobiły
Pamiętaj domek 113 :twisted:
Przez rok ze 128 do 117kg ale i czasami było 115kg. Po świętach i długim łikeńdzie jest 120kg ale teraz spada powoli. Z rocznej obserwacji stwierdzam że największym wrogiem okazał się najlepszy przyjaciel tzn. alkohol :evil:

Awatar użytkownika
Lucek
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3481
Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
Imię: LUCYna/fer
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: EP

Re: dieta 2013

Post autor: Lucek » ndz 12 sty 2014, 15:44

ze 112-113 do 97-98 i stoi
Nie ma boga, jest Mmmmotór!

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Re: dieta 2013

Post autor: kiki » ndz 12 sty 2014, 15:47

Na mnie alko też źle działa- może nie tyle że jest kaloryczny tylko, że po alkoholu (piwie, wódce) strasznie dużo jem. Tak samo mam na kacu :confused . I przez to potem bęben rośnie (że o cyckach nie wspomnę :twisted: )

Awatar użytkownika
zaba80r
pisarz
pisarz
Posty: 234
Rejestracja: wt 27 mar 2012, 20:02
Imię: Piotr
województwo: poza granicą Polski
Płeć: Mężczyzna

Re: dieta 2013

Post autor: zaba80r » ndz 12 sty 2014, 17:36

Kiki drobna uwaga bo trochę błędnie pojmujesz zbędny tluszczyk tu i tam. Jak ktoś ma duzy brzuch robi brzuszki i niby go zrzuci. Może go zrzucić z 5tego pietra nic wiecej. Wzmacnia miesnie brzucha i tylko tyle. Nadmiary tkanki tluszczowej nie znikają po miejscowym treningu np tak jak u Ciebie ma coś tam być mniejsze bo robisz pompki. Super ze je robisz bo to wzmacnia całą obrecz barkowa plus klatka i triceps... po czesci też mięśnie krzyza i brzucha. Sęk w tym zeby spalić tkankę tłuszczową trzeba atakować cały aparat ruchu....czyli wysilek całego organizmu od 25min w górę. ;) zrób te 100 pompek np szybkich 20 potem np pajacyki np cała piosenka w radiu etc około 3-4min i znów pompki. Wyrzuty nóg do tylu z pozycji do pompek. Czyli stoisz, padasz do pompek i obie nogi w tył i powrót do stania. Seryjka pompek i piosenka lekkiego boksowania(lewy prawy prosty, haki etc), kokejna piosenka. Skakanka itp. Zajmie Ci to okolo 30min. Jak będziesz mokry to znaczy ze cel został osiągnięty. Pzdr i zachęcam do ataku. Zaczynaj powoli żeby się nie zniechęcić. Po jakimś czasie będziesz zwiększał intensywność i dojdziesz do formy Kubatrona ;)

reasumując
1. 20pompek +3-4 min areobow(na poczatek zrobisz 2min i będzie git)
chwila na złapanie oddechu okolo 30sek i jedziesz 4x
2. 20 pompek Etc itd 3....4...5



miejscowe pozbywanie się tluszczyku działa najlepiej u chirurga z ssawką i metalową rurką ale takie rzeczy zostawmy celebrytom
“You live more in 5 minutes going flat out on a vehicle like this than most people live in a lifetime” – Burt Munro...The world fastest Indian...

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Re: dieta 2013

Post autor: kiki » ndz 12 sty 2014, 21:36

zaba80r dzieki za rady :) może już jutro będę wprowadzał je w życie :) .

Awatar użytkownika
FernandoT
pisarz
pisarz
Posty: 203
Rejestracja: wt 26 lut 2013, 18:07
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: dieta 2013

Post autor: FernandoT » pn 13 sty 2014, 09:49

jesli chodzi o spalanie tluszczu to trening tlenowy czyli najlepsze jest oczywiscie bieganie, rower, plywanie. organizm w pierszej kolejnosci czerpie energie z weglowodanow (glownie to co zjemy) w nastepnej kolejnosci spala tluszcze a na samym koncu bialka. wiec gdy wybiegamy juz troche kalorii to zaczynamy spalac tluszcz. jesli chodzi z kolei o trening silowy poszczegolnych partii miesni to goraco polecam ten portal: http://www.kulturystyka.pl/atlas/
WSK M21W2 1972, KTM LC 4

Awatar użytkownika
belkot
klepacz
klepacz
Posty: 749
Rejestracja: ndz 28 kwie 2013, 16:51
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży

Re: dieta 2013

Post autor: belkot » pn 13 sty 2014, 10:57

Ja jestem swiezo po 6 weidera i tluszczyk rzeczywiscie slabo sie spalil od samych cwiczen wiec zaczalem diete. Na poczatek wycialem weglowodany i powoli efekt sie robi. Teraz dodatkowo pompki i podciaganie i jest git

Awatar użytkownika
ivan
klepacz
klepacz
Posty: 809
Rejestracja: wt 05 sty 2010, 17:29
Imię: Mariusz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Re: dieta 2013

Post autor: ivan » pn 13 sty 2014, 11:06

No ale jak nie masz tłuszczu to 6 weidera jest zajebista jeśli chodzi o robienie brzucha.
Ale najpierw trzeba spalić tłuszcz :) a potem kaloryfer w 6 tyg :) (czy ile tam trwa cała seria) :)

Jeśli o mnie chodzi to ostatnim czasie się rozpuściłem i waga poszła w górę :) Ale nie wróciła do tej sprzed roku. Ale na pewno z 5kg chętnie bym się pozbył, a więc przez zimę trzeba coś porobić :)

Awatar użytkownika
siwyR6
teksciarz
teksciarz
Posty: 173
Rejestracja: pn 22 lip 2013, 13:45
Imię: Sławomir
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jastrzębie -Zdrój

Re: dieta 2013

Post autor: siwyR6 » pn 13 sty 2014, 13:22

FernandoT , dzięki za wstawienie tego linka , stronka faktycznie jest ciekawa , jest tam wszystko opisane tak jak trzeba aby nie nabawić się kontuzji . teraz tylko trzeba się zmobilizować i jazda z tym koksem 8)
Nie każde zwy­cięstwo pro­wadzi do ce­lu, lecz każda po­rażka do niego zbliża.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości