Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
-
dragoo
- klepacz

- Posty: 643
- Rejestracja: wt 14 paź 2008, 12:32
- Imię: Jarek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Krotoszyn
Post
autor: dragoo » śr 02 wrz 2009, 10:19
Ja w tym roku wyjechalem w marcu przy 1*-3*C w 100km trase ... jakos podolalem....

A nawet termoaktywnej bielizny nie mam
A tak BTW: Co byscie polecili co by mi cieplote ciala trzymalo dobrze podczas zimnych wypadow... jaka bielizne wybrac ?
-
dagon
- teksciarz

- Posty: 170
- Rejestracja: ndz 23 wrz 2007, 16:28
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Garwolin/Miętne
-
Kontakt:
Post
autor: dagon » śr 02 wrz 2009, 10:28
nie biadolę
tylko kwestia odpowiedniego ubioru w tą zimę jeździłem przy 2 stopniach ale w pełnej tex-sie:)
V4 - prawdziwy król drogi ale rzędówka też daje radę
-
UxY
- Administrator

- Posty: 1467
- Rejestracja: sob 29 paź 2005, 17:05
- Imię: Łukasz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszków
-
Kontakt:
Post
autor: UxY » śr 02 wrz 2009, 11:14
jak widać wszystko zależy od punktu odniesienia ;] Po zimie jak się robi +8 czy +10 to wszyscy latają bo ciepło

-
grzegrzol
- pisarz

- Posty: 405
- Rejestracja: czw 28 maja 2009, 13:30
- Imię: grzegorz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: londyn
Post
autor: grzegrzol » śr 02 wrz 2009, 11:19
W tym roku będzie moja 7 zima na moto. W zeszłym roku musiałem odstawić moto na dwa dni bo angolom zabrakło soli i nie dało się jechać.

RZEŹNIK ZE SHROPSHIRE
-
C_L_K
- ostry klepacz

- Posty: 2010
- Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
- Imię: Rafał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kosewko
Post
autor: C_L_K » śr 02 wrz 2009, 14:11
No i właśnie o to chodzi. Wszyscy śmigamy przy niskich temperaturach, są też twardziele (to nie o mnie) latający na minusie. Wiec nie ma co biadolić, że zimno i że jesień, tylko latać. A teksiki zostawić na naprawdę zimne dni. Bo skoro teraz zużyjecie cały arsenał podpinek i ocieplaczy to w czym będziecie latali w listopadzie?
-
jw
- pisarz

- Posty: 374
- Rejestracja: ndz 15 cze 2008, 00:22
- Imię: Jarek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: warszawa
Post
autor: jw » śr 02 wrz 2009, 14:41
odpowiedz jest prosta - "po szklanie i na rusztowanie"
-
szatan
- klepacz

- Posty: 979
- Rejestracja: pn 18 wrz 2006, 20:02
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Amsterdam/Rzeszów
-
Kontakt:
Post
autor: szatan » śr 02 wrz 2009, 20:36
zeszłą zime jezdziłem do pracy chyba z miesiąca w temperaturze -2 do 5 , ogolnie git tylko łapki marzły , cza zainwestowac w podgrzewajki i mozna smigac prawie cała zime byle sniegu nie było , a tego ostatnimi latkami coraz mniej

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości