Po prostu Polska Policja brak słów

[Buła]

bo nie wiadomo gdzie można natrafić na miśka z suszarą,nie oznakowany radiowóz policyjny,inspekcyjny,radar ze straży itp

To sie tak ładnie nazywa dbaniem o bezpieczeństwo na drodze,akurat mój warsztat mam przy starym odcinku E7,fakt teren zabudowany i 50 km/h ale teraz ruch na drodze prawie żaden ale za to nieoznakowana Insignia kręci się bez opamiętania albo stoją praktycznie co dzień radiowozem i suszą bo wiadomo że każdy praktycznie trochę szybciej śmiga.

[zaba80r]

InformacjeWitajcie


Jak już wiele osób wie, czytało, widziało w TV czy YOUTUBIE, braliśmy czynny udział pomagając na zlocie Fordów Mustangów, aby ich przejazd był bez kolizyjny i bezpieczny. Niestety zdarzył się feralny wypadek i jeden z NAS uczestników zabezpieczenia imprezy został nagrany przez nieoznakowany radiowóz i stracił uprawnienia do prowadzenia pojazdów, nie zatrzymał się do "kontroli" myśląc że owy radiowóz bierze czynny udział w prowadzeniu parady mustangów, jak zresztą miało być. 


Media rozdmuchały sprawę robiąc z motocyklisty wręcz kryminalistę i przekłamując wiele faktów, które po pierwsze nie miały miejsca po drugie zostały wymyślone aby lepiej się czytało lub oglądało w TV.


Jest wielu świadków, wiele nagrań które pokazują że motocyklista nie ucieka, jego max prędkość to 50-60 km na godzinę, że nie powoduje niebezpieczeństwa na drodze zjeżdżając na prawy pas w przypadku jadącego samochodu z na przeciwka, nie zmuszał nikogo do jazdy poboczem tak jak robili to policjanci.


Dodam, że Policjanci, którzy dokonali zatrzymania chwile po całym zajściu informowali osoby trzecie niebędące związane ze sprawa o swoim zatrzymaniu feralnego motocyklisty, chwaląc się, dokoła że, cytuje "dojechali motocyklistę" mieli wielką satysfakcje i musieli się tym pochwalić! Tym sposobem trafili na łamy Nowości. Młodzi ambitni i bez zrozumienia byle się wykazać przed przełożonymi! Widać, że chłopak nie uciekał, bo jeśli by chciał to dawno by ich zgubił, fakt przepisy złamał, ale nikogo nie naraził na niebezpieczeństwo. 



Motocyklista widać, że jechał w kamizelce na awaryjnych światłach nie powodując zagrożenia i wyprzedzał kolumnę Mustangów a było ich aż 120 szt. jadących ok 40km/h. Pytanie, dlaczego funkcjonariusze widząc pierwsze wykroczenie nie dali wyraźnych znaków do zatrzymania? Maja sygnał dźwiękowy, megafon mogli interweniować, ale woleli nagrywać, aby materiał był ciekawszy.... Brak słów. Druga sprawa, że motocyklista widząc radiowóz zatrzymał się a nie uciekał jak piszecie! Śmiem twierdzić, że informacje posiadacie właśnie od ów policjanta, który ma parcie na szkło i chce być postrachem motocyklistów w Toruniu będąc samemu jednym z nas, bo też jeździ na motocyklu. Temat rozdmuchany i napompowany na maxa.





Chcemy pomóc Gixxerowi po przez zbiórkę pieniędzy na adwokata, który udowodni w sądzie że nie jest tak jak to przedstawiają MEDIA, dzięki czemu również my jako środowisko będziemy inaczej postrzegani!!

Sytuacja mogła spotkać każdego z nas, każdego który chciał pomóc innemu środowisku motoryzacyjnemu w bezpiecznym przejeździe!!!!DLATEGO NIE POZOSTAWIAMY NIKOGO Z NAS W TAKIEJ POTRZEBIE!!!!!



Oczywiście nikogo nie prosimy, jeśli ktoś uzna, że chce w ten sposób mu (nam) pomóc, niech po prostu zrobi przelew na poniższe konto w takiej kwocie jaką uważa za stosowną i możliwą.



Uzbieraną kwotę w całości przekażemy Gixxerowi oraz zostanie ona oficjalnie podana w tym temacie.



DANE DO PRZELEWU:



MotoCT

ING BANK ŚLĄSKI S.A.

83 1050 1979 1000 0090 7811 1441

TYTUŁ: POMOC GIXER


Z góry dziękujemy

Ekipa MotoCT

[Johann]

https://www.youtube.com/watch?v=aUngsnMcjNA

Zapraszam do obejrzenia nagrania , zwykła obstawa zlotu mustangów na moich terenach , a tu 73 punkty karne za co ????????

Z tego nagrania nie wynika czy może kolega Gixxer ma jakieś specjalne uprawnienienia.
Ale jeżeli nie ma włączonej sygnalizacji pojazdu uprzywilejowanego (nie zauważyłem) to przejeżdżanie z lewej strony wysepki dodatkowo na zakazie wyprzedzania, wyprzedzanie na pasach i skrzyżowaniu oraz przecinanie linii ciągłej nie są dozwolonymi manewrami.

Czyli: podłożył się policjantom jak ta lala. Prędkość nie ma tu nic do rzeczy.

Dał się upolować, uniesiony klimatem zlotu, IMHO.
Życzę mu powodzenia w sądzie, mam nadzieję, że nie przyjął żadnego mandatu.

No i przede wszystkim mam nadzieję, że prawko nie jest mu potrzebne do pracy zarobkowej, bo będzie ją musiał (co najmniej do czasu zakończenia procesu) zmienić.

Inna sprawa, że wykroczenie, od którego się zaczęło (wyprzedzanie na skrzyżowaniu z przecięciem podwójnej ciągłej) to bodaj 10pkt i już w tym momencie powinni byli włączyć sygnały a przez megafon lub wyciągniętą rękę z lizakiem nakazać mu zatrzymanie się.
Ale to w sądzie nie będzie zapewne uznane jako argument na jego korzyść.

[fideliox7]

Dlatego ja z kolegami ewakuujemy się do cywilizowanych państw takich jak Czechy gdzie nie czyhają na każdego aby pochwalić się przed przełożonymi. Mandaty oczywiście są ale my latamy po górach i nigdy nie spotkałem patrolu w miejscach gdzie nie stwarzamy zagrożenia dla innych.

[veeefour]

Inna sprawa, że wykroczenie, od którego się zaczęło (wyprzedzanie na skrzyżowaniu z przecięciem podwójnej ciągłej) to bodaj 10pkt i już w tym momencie powinni byli włączyć sygnały a przez megafon lub wyciągniętą rękę z lizakiem nakazać mu zatrzymanie się.
Ale to w sądzie nie będzie zapewne uznane jako argument na jego korzyść.

Popieram - duzo jezdze po Niemczech, Austri czy Szwajcarii - tam by go za to zamkneli do wiezenia na pol roku...

To, ze byl zlot i jechal wolno i nic nikomu nie robil - na nasz ludzki zdrowy rozsadek to tak, nkowu nic nie robil.
Ale jak wspomniano - podwojna, uzywanie awaryjnych po kuj? bez kierunku pewnie za szybko i penie kilka innych rzeczy...to ze policja lubi tak robic to inna sprawa
taki juz charakter psa - pies zawsze bedzie psem...

Poza tym nie ma dzwieku w filmiku a to wyglada jakby jechali na sygnale? Opis filmu brzmi: nie zatrzymal sie do kontroli?

W sadzie nic nie wywalczy bo popelnil kilka wykroczen i to bedzie argument nie do przejscia - nikogo to nie bedzie obchodzic czy byl jakis zlot.
Wiem, sprawdzalem w PL i tez za granica...

[Zając]

Pewnie, najlepiej to się przyznać i poddać karze. Niech bierze adwokata i liczy na wyrozumiałość Sądu, a ten może wiele, tylko adwokata to niech nie wymyśla nie wiem skąd tylko takiego co najwięcej spraw to prowadzi w tym sądzie gdzie ma być jego sprawa a nie będzie aż tak źle.